Majówka z łukiem i koniem na Polach Grunwaldu

Już w najbliższy weekend na Polach Grunwaldu odbędzie kolejna bardzo widowiskowa impreza plenerowa. W miejscu corocznej inscenizacji Bitwy pod Grunwaldem rozegrane zostaną międzynarodowe zawody historycznego łucznictwa konnego, czyli prościej mówiąc, jazda konna i jednoczesne strzelanie z łuku do tarczy. Przez cały weekend rozegrane zostaną trzy konkurencje, każda różni się od siebie wymogami technicznymi jak długość toru, czas przejazdu i ilość rozstawionych tarcz.


— Zgłosiło się mnóstwo bardzo dobrych zawodników, są nawet z takich egzotycznych krajów jak Iran — mówi Jarosław Malecki, pracownik Działu Edukacji Muzeum Bitwy pod Grunwaldem w Stębarku. — Konkurencje są bardzo trudne i bardzo wymagające. Zawodnicy jadąc konno strzelają z łuku więc mają ręce zajęte, konia prowadzą nogami. To wymaga ogromnej perfekcji i wyszkolenia.


Ze względu na trudność konkurencji, organizatorzy zawodów nie wszystkich zawodników dopuszczają do startów. Najpierw muszą się wykazać swoimi umiejętnościami jeździeckimi, które są oceniane przez profesjonalnych jurorów i po tej weryfikacji można wziąć udział w zawodach.

— Niestety, mieliśmy przypadki, że umiejętności jeździeckie osób chcących wziąć udział w zawodach były zbyt małe i takich zawodników nie dopuściliśmy do konkurencji — dodaje Jarosław Malecki. 

Po zawodach, każdego dnia, od godz. 16 przygotowane są też atrakcje dla publiczności będzie strzelanie z łuku, warsztaty rzemieślnicze oraz nauka jazdy konnej.

">kliknij
Problem z założeniem profilu? Potrzebujesz porady, jak napisać tekst? Napisz do mnie. Pomogę: Igor Hrywna