Burze, ulewy i przewrócone drzewa. Strażacy mieli dużo pracy

W niedzielę 3 sierpnia nad częścią województwa warmińsko-mazurskiego przetoczył się kolejny front burzowy.
— Burze charakteryzowały się obfitymi opadami deszczu i silnie wiejącym wiatrem. Strażacy w związku z burzami interweniowali w całym regionie aż 139 razy — informuje mł. bryg. Grzegorz Różański z Komendy Wojewódzkiej PSP w Olsztynie.

Najwięcej zdarzeń odnotowano w powiecie ostródzkim (66 interwencji), z czego w samym Morągu to były 52 interwencje.
Strażacy usuwali powalone drzewa i połamane gałęzie z jezdni, chodników i budynków. Ponadto kilkadziesiąt razy wypompowywano wodę z zalanych piwnic, posesji i ulic.

Tylko w niedzielę między godz. 15:00 a 21:00 jednostki ochrony przeciwpożarowej z powiatu ostródzkiego brały udział w 66 akcjach ratowniczych, głównie w Morągu, gdzie strażacy usuwali skutki intensywnych opadów deszczu i silnego wiatru. Interwencje dotyczyły wypompowywania wody z zalanych piwnic, garaży, posesji oraz usuwania konarów drzew. Ale pomoc potrzebna było w wielu innych miejscach powiatu.

OSP ŁUKTA
• 3 sierpnia
Zalana piwnica w Łukcie na ul. Lipowej. Strażacy zostali też wezwani do Komorowa, gdzie zalane zostały skrzynki elektryczne. Na miejscu pracowali strażacy z OSP Łukta i ekipa Zakładu Energetycznego. Tego samego dnia usuwali powalone drzewa na trasie Łukta-Mostkowo i Tabórz-Plichta.

OSP KSRG Małdyty
• 1 sierpnia
Strażacy w miejscowości Drynki wezwani do pomocy innych jednostek (OSP Jarnołtowo i OSP Zajezierze) w wypompowaniu wody z zalanych posesji.
• 3 sierpnia
Wezwani do Morąga do pomocy usuwania skutków ulewnego deszczu.
— Działaliśmy w czterech lokalizacjach: ulice Leśna, Kwiatowa, miejscowość Jurecki Młyn oraz ulica Pomorska — informują strażacy z OSP KSRG Małdyty.
Przez cztery godziny, wspólnie z jednostkami JRG Morąg, OSP Jarnołtowo, OSP Miłomłyn i OSP Miłakowo oraz JRG Ostróda usuwali skutki ulewy.