Opłaty za odpady ostro w górę

2024-11-12 19:56:04(ost. akt: 2024-11-12 20:28:15)

Autor zdjęcia: arch. GO

To już pewne. Od stycznia przyszłego roku zapłacimy więcej za śmieci. Tak zadecydowało we wtorek Zgromadzenie Związku Gmin "Czyste Środowisko". Iława i Ostróda chciała dla swoim mieszkańców mniejszej podwyżki, ale przepadły w głosowaniu. Dlaczego?
Czeka nas podwyżka opłaty za odpady o 6 zł miesięcznie od osoby. Teraz płacimy 29 zł od osoby. Od stycznia 2025 r. opłata wyniesie 35 zł miesięcznie.
— Wracam właśnie z posiedzenia Zgromadzenia Związku Gmin "Czyste Środowisko", na którym dyskutowaliśmy o nowej stawce — poinformował w mediach społecznościowych Dawid Kopaczewski, burmistrz Iławy. — Z danych, które otrzymałem, wynika, że dwa obszary Związku, miasta Iława i Ostróda, generują zysk. Reszta niestety ma straty. Zaproponowałem więc, by nasi mieszkańcy nie byli objęci tak dużą podwyżką i by wynosiła ona dla nas i dla Ostródy 3 zł, a dla pozostałych sektorów generujących straty 6 zł. Bo skoro inni mają straty, to czemu nasi mieszkańcy mają je pokrywać? Uważam, że jest to nieuczciwe. Niestety, w głosowaniu propozycja ta przepadła, poparli ją tylko delegaci miasta Ostróda i tym samym zapłacimy 35 zł.

Jak podkreślił burmistrz Kopaczewski, trzeba koniecznie uszczelnić system, bo teraz mieszkańcy płacą za tych, którzy uchylają się od obowiązku uiszczania opłaty za śmieci. Jak szacuje, w samej Iławie może to być nawet 3 tys. osób.
— Ponadto zwróciłem kilkukrotnie uwagę, że iławianie powinni płacić tylko za siebie, więc stawka powinna być odrębnie ustalona dla nas i dla Ostródy, która też popiera takie rozwiązanie — dodał burmistrz Iławy.

Dlaczego propozycja Iławy i Ostródy przepadły w głosowaniu? Tu decyduje matematyka. W głosowaniu biorą udział delegaci wszystkich 19 gmin wchodzących w skład Związku. To wszystkie miasta i gminy powiatu ostródzkiego oraz miasta i gminy Iława, Olsztynek, Lubawa, Nowe Miasto Lubawskie, Zalewo oraz gminy Kurzętnik, Jonkowo i Godkowo – jak na załączonej infografice. To nie pierwszy raz, gdy największe miasta, czyli również najwięksi płatnicy – Iława i Ostróda – chcą zróżnicowania cen dla poszczególnych gmin. Jednak takie propozycje „każdy płaci za siebie” odrzucano, argumentując to m.in. potrzebą solidarnej, jednakowej opłaty dla wszystkich członków Związku.

— Idee solidarnościowe, które przyświecały twórcom Związku Gmin, coraz mniej mają wspólnego z rzeczywistością — mówi Rafał Dąbrowski, burmistrz Ostródy. — Dziś mniejsi członkowie Związku, co zrozumiałe, bronią swoich interesów głosując przeciwko m.in. zróżnicowaniu stawek według sektorów. Z perspektywy Ostródy i Iławy podwyżka do sztywnej kwoty 35 złotych to nie jest dobra informacja. W dwóch największych miastach związku koszt wywozu śmieci jest niższy niż w innych gminach - co wynika z dokumentów przedstawionych przez Związek. Tym samym, decyzją większości Związku, Ostródzianki i Ostródzianie dołożą kolejny raz do wywozu śmieci z małych i oddalonych od zakładu w Rudnie gmin. Główni płatnicy, czyli Ostróda i Iława, mają w tej sprawie niewiele do powiedzenia... Niestety, ale w Związku potrzebna jest szybka i kompleksowa wewnętrzna reforma działania. Czy będzie to dywersyfikacja względem realnych kosztów wywozu czy zmiana systemu rozliczeniowego - tego jeszcze nie wiem, jednak bez radykalnych zmian w roku 2025 będziemy musieli na poważnie rozważyć nasze dalsze uczestnictwo w "Czystym Środowisku". Na pewno będziemy przeliczać różne możliwości i wybierzemy taką, która będzie korzystna dla mieszkańców. Póki co, niestety, jesteśmy skazani - tak są skonstruowane umowy - na przyszłoroczną podwyżkę, przegłosowaną pomimo sprzeciwu delegatów z Ostródy i Iławy.

Źródło: Gazeta Olsztyńska

2001-2024 © Gazeta Olsztyńska, Wszelkie prawa zastrzeżone, Galindia Sp. z o. o., 10-364 Olsztyn, ul. Tracka 5