Użyte, ale nie zużyte. Mogą wciąż nieść światło

Widok śmietników wypełnionych użytymi, lecz z pewnością nie zużytymi zniczami, wpisał się w krajobraz większości cmentarzy w Polsce. Potrafiło zaboleć to i oko ludzi czułych na kwestie ekologiczne, i serce oraz kieszeń tych, których domowy budżet - zwyczajnie - ograniczał możliwość upamiętnienia w ten sposób swych bliskich, którzy odeszli.

Podobne przedsięwzięcia nie są w powiecie nowością, sprawdziły się np. w Białej Piskiej. Nowy stojak pojawił się w Okartowie, co - w gminie Orzysz - jest pierwszą tego typu inicjatywą. Wyszła z nią przewodnicząca Rady Miejskiej, Anna Pilarczyk.

- Mój pomysł nie zostałby zrealizowany, gdyby nie pomoc przychylnych mi osób. Do realizacji przyczynili się Zbigniew Włodkowski (burmistrz Orzysza), ks. Łukasz Różycki (parafia w Okartowie), Grzegorz Sobotka (ZUK Orzysz), Zbigniew Książek (radny) oraz Joanna Kamieniecka (dyrektor Domu Kultury w Orzyszu) wraz ze swymi pracownikami. Wszystkim serdecznie dziękuję - przekonuje przewodnicząca RM w Orzyszu. Dodając, że montaż podobnego obiektu przy orzyskim cmentarzu planowany jest na czwartek.

Orzyskie władze podkreślają jednocześnie, by mieszkańcy - w obecnych, wirusowych realiach - zachowali szczególną ostrożność i rozwagę podczas swych wypraw na cmentarz.