W jeziorze Bełdany utonął 30-latek. To pierwsza ofiara wody tegorocznych wakacji w powiecie piskim
2016-06-25 18:24:51(ost. akt: 2016-06-27 11:16:14)
Policjanci, pod nadzorem prokuratora, wyjaśniają przyczyny i okoliczności śmierci 30-letniego mieszkańca Orzysza. Jak wynika ze wstępnych ustaleń, mężczyzna pracował w jednym z ośrodków wypoczynkowych nad jeziorem Bełdany, w okolicach Rucianego Nidy. W środku nocy postanowił sobie popływać. Wszedł do wody, ale już nie wypłynął. 30-latka wyciągnęli z jeziora ratownicy WOPR. Pomimo reanimacji mężczyzna zmarł. Policjanci apelują o zachowanie zdrowego rozsądku nad wodą !
W nocy z piątku na sobotę 30-letni mieszkaniec Orzysza utonął w jeziorze Bełdany w okolicach Rucianego – Nidy. Jak wynika ze wstępnych ustaleń policjantów, pracujących na miejscu zdarzenia, mężczyzna ten pracował w ośrodku wypoczynkowym. Po godzinie 3.00 postanowił się wykąpać. Z relacji świadków wynika, że 30-latek wszedł do wody w ubraniu. Zanurkował pod stojącą łodzią żaglową i już nie wypłynął.
Natychmiast, po otrzymaniu zgłoszenia, podjęta została akcja ratownicza. Mężczyznę z jeziora wyłowili ratownicy Mazurskiego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego. Przeprowadzone działania reanimacyjne nie przywróciły czynności życiowych. Przybyły na miejsce lekarz stwierdził zgon 30-latka.
Funkcjonariusze, pod nadzorem prokuratora, wyjaśniają przyczyny i okoliczności śmierci mężczyzny.
Policjanci apelują do osób przebywających nad wodą o zachowanie zdrowego rozsądku !
KPP Pisz
Czytaj e-wydanie
">kliknij
![](https://m.wm.pl/gofiles/TGPI_01.jpg)
Komentarze (0) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zaloguj się lub wejdź przez![FB](/i/icons/fb.png)