tak tak stare dobre czasy ludzie byli inni zrzyci jurz to niewruci
Mily Panie zapomial Pan o Pod Kogutem pozniej Warszawianka no i o slynnej mordowni Pod Koniem gdzie zbieral sie caly element Olsztyna no i slynny bar-Zatorzanka -tez mordownia przy wiadukcie kolejowym na ul;Limanowskiego.
U majora blaszak na miejscu obecnego budynku ZUS, Hala Targowa od ul. Kościuszki coś w rodzaju jw. Tramp rondo Schumana -Bałtycka
z tymi błędami to już nie jest śmieszne, zwłaszcza od czasu jak się pojawił ten czerwony wężyk
a pamiętacie pijalnię piwa u rumcajsa ??? to były czasy....!!!!
a From pub?:)
A NA PRZEŁOMIE LAT 80 I 90 TEATRALNA NAZYWAŁA SIĘ ANTRAKT, ZBIERALIŚMY SIE TAM PO ZAMKNIECIU FROMA ZEBY DOKONCZYC IMPREZKE BO NIESTETY FROMA ZAMYKALI PRZED POŁNOCA.. (CISZA NOCNA) PAMIETAM PRACOWAŁA TAM PRZEMIŁA BARMANKA NO I ZAJAC NA BRAMCE . TO BYŁY CZSY. TERAZ NIERZA MOZNA JESZCZE SMIGNĄĆ NA BROWARKA DO BECZKI OSTATNIEJ KNAJPKI Z TAMTYCH CZASÓW. POZDROWIENIA DLA WSZYSTKICH DAWNYCH BYWALCÓW TYCH LOKALI
Czy pamiętacie tzw. mordownię "TRAMP" przy wiadukcie na ul. Bałtyckiej? Tam były non stop rozruby, kufle latały jak dzisiaj samoloty nad Okęciem, ale jak się tam znało "LUDZI" to było już bezpiecznie; uf..... , znajomości to podstawa!!!!!!!!!!!!!!!!
a Andromeda? a Jocker ?
zapomniałem o U Junksta ( teraz baszta) jedyny lokal gdzie byla coca cola (prawdziwa i tylko do drinków) gdzie bywał młody Jaroszewicz( czerwony książe) Pito tam głównie whyski i balowano niczym na zachodzie ( dewizowo)
a pod bocianem?..taka strzecha kryta tam gdzie dzis Alfa? Pod kolem za Ratuszem?
aMasarnia ?- dwie siedziby troszkę młodszy lokal
bazarek na grunwaldzkiej
A pamietacie "Stokrotke" na Partyzantow?
"tak tak stare dobre czasy ludzie byli inni zrzyci jurz to niewruci" i znali lepiej ortografie ;)
Balowało się u Jungsta gin tylko gordona Balantine Czarna black label tosty dupki i interesy. Codziennie inny zestaw dupek. Rano 13.00 śniadanko w Nowotelu. Jakiś drobny geszeft kółko papieru do żyda. Trochę sikora zagonić blit kupić. Od staczy coś ,lodóweczka praleczka. W peweksie zakupy zrobić obliczyć przebitkę. Wieczorem balanga od 22 00 do 3.00. Wypad z dupkami do Mrągowa. Z rana powrót. No i te psy o coś ciągle się czepiające? Gdzie pracuję? Rejestry osób uchylających się Ja (uporczywie) od pracy.
...a pamietacie "Pod Koniem" na Grunwaldzkiej... i "Pod Kogutem" na Warszawskiej - to byly klasyczne mordownie!
A na Placu Świerczewskiego był "Babilon"
A Nowoczesna na Kosciuszki gdzie bylem swiadkiem jak Bogdan Lazuka dostal po mordzie od Eliasza slynnego boksera Olsztyna za to ze ten lazil po stoliach i zaczepial babki.
A mordownio-speluna na Szrajbera gzie obecnie stoi Macdonald i przystanek autobusowy 15.To byly czasy
A zielone kioski też nie można zapominać , na ulicach Olsztyna .Nikt nie ganiał za wypicie piwa pod kioskiem . A teraz to mandat za robisz .
COME IN !!!!!!!!
A pamiętacie pub TAJFUN na Nagórach. Zamknęli go jakieś 15 lat temu. Bufetowe spały na zapleczu napite a stała ekipa balowała. Co tam się działo!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
I tak żyjecie wspomnieniami a wszystko co nowe to zablokować, oprotestować, zbanować.
W Poznaniu funkcjonują jeszcze takie bary, gdzie można zjeść zupę za 1 zł, 48 gr, naleśniki za 3 zł 77 gr, itp, a w Olsztynie? No cóż, Las Vegas warmi i mazur, Kuwejt europy wschodniej. to i czynsze musi miasto nadawać odpowiednie do płynącego strumieniem złota.
Olsztyn teraz to tylko smród ,brut i ubóstwo nawet dziurą nazwań niemożna bo to byłoby wyróżnieniem .
dajcie jakieś zdjęcia !!!
co to za pub ??? macie jakieś fotki ???
Napraszam pod impuls.
Pamiętam rewelacyjny bar mleczny przy ul. Kopernika (naprzeciwko obecnej poczty). Wspaniała zupa pomidorowa i rewelacyjna kasza gryczana. Jeśli danie było "do pokrojenia" zastaw za nóż wynosił 5 złotych. Cudowne czasy.
A gdzie jest wspomnienie o restauracji na Partyzantów "u Grzesia" i o "Samowarze" na Dąbrowszczaków?
A pamięta ktoś AVANTI na kołobrzeskiej? :) ehhh
a gdzie wspomnienie o legendarnej pijalni piwa "pod kogutem"?to bylo naprawde energetyczne miejsce.
A teraz z innej beczki, powspominajmy burdele, eh ;)))
A na Kortowie Klub Studencki "ANTAŁEK" - w 2010 roku obchodził swoje 35-te urodziny. Jest jednym z najstarszych klubów działających w Olsztynie
Chyba "Pod Kołem" na Ratuszowj, "Warmianka" ew"Warmińska" na Partyzantów na przeciwko Polmozbytu, "Nad Jaarem" na Kołobrzeskiej, "Dzik" ale oficjalnie jakoś inaczej, też na Kołobrzeskiej, W NOT na pl. Nowotki (teraz Konsulatu Pol...) nie pamiętam nazwy, "Niagara" na Nowiejskiego, tam to był Klimat, szczególnie zimą, a na Grunwakdzkiej to często się "Pod Konia" wpadało. Były jeszcze jakieś ale wszystkich nie sposób spamiętać...
Klub Mozajka- na Szrajbera, kolejarz- w dyrekcji kolejowej i jeszcze Kabel- poczta na Pieniężnego i oczywiscie Rakor w kortowie........złote lata
I komu to przeszkadzało?????????
oczywiście uniwersalny na jagiellońskiej i u majora tam gdzie dzisiaj zus i kapsel plac koło telekomunikacji
W mordę jeża, chlało się w połowie z niżej wymienionych, eh na pohybel ;)