Na łopatkach. Gorzej być nie może?
2023-10-29 23:18:45(ost. akt: 2023-10-29 23:20:56)
PIŁKA NOŻNA\\\ Stomil po kompromitującym meczu przegrał 0:3 z okupującą dolne rejony tabeli Olimpią Grudziądz.
Olimpia Grudziądz – Stomil Olsztyn 3:0 (1:0)
1:0 – Kostkowski (38), 2:0 – Sikorski (72), 3:0 – Czernij (75)
1:0 – Kostkowski (38), 2:0 – Sikorski (72), 3:0 – Czernij (75)
Stomil: Jakubowski – Rezaeian (69 Drabiszczak), Szabaciuk, Sadowski, Kośmicki, Karlikowski – Żwir, Laskowski, Stromecki (57 Kondracki), Krawczun (69 Pietraszkiewicz) – Kurbiel (80 Bała)
Szkoleniowiec Stomilu Olsztyn Janusz Bucholc musiał w tym spotkaniu dokonać trzech przymusowych zmian w porównaniu ze zwycięskim (2:1) meczem z Kotwicą Kołobrzeg. Za żółte kartki pauzowało trzech piłkarzy: Filip Wójcik, Michal Bezpalec oraz Lukáš Kubáň. Ten ostatni został zdyskwalifikowany dodatkowo na cztery spotkania za dyskusje z arbitrem po meczu w Olsztynie. Najwcześniej 36-letni obrońca Stomilu będzie mógł zagrać za około miesiąc przeciwko GKS-owi Jastrzębie. W wyjściowej jedenastce zobaczyliśmy m.in. Igora Kośmickiego, Dawida Rezaeiana (pierwszy występ w barwach olsztyńskiego klubu od pierwszego gwizdka arbitra) oraz Marcina Stromeckiego, który ostatnio grał głównie w IV-ligowych rezerwach.
Spotkanie dla olsztyńskiego klubu rozpoczęło się idealnie. W polu karnym faulowany został Filip Laskowski i arbiter Paweł Horożaniecki z Żar wskazał na jedenasty metr. Piłkę pod pachę wziął Piotr Kurbiel i zapragnął uczcić swój 50. występ w barwach Dumy Warmii. Niestety młodzieżowy bramkarz Olimpii Grudziądz Kacper Górski nie miał problemów ze złapaniem piłki. Na tablicy wyników nadal widniał więc bezbramkowy remis.
Olsztynianie w pierwszej połowie stworzyli sobie kilka dogodnych sytuacji i gdyby ich celowniki byłby lepiej nastawione, to Stomil spokojnie mógłby prowadzić nawet 2:0.
Gospodarze konsekwentnie jednak szukali swoich szans po wrzutkach w pole karne. W 38 minucie Damian Kostkowski wyprowadził gospodarzy na prowadzenie 1:0.
Po przerwie piłkarze Janusza Bucholca wyszli na murawę z zamiarem szybkiego doprowadzenia do remisu. Niestety nie mieli żadnych argumentów i to gospodarze strzelali kolejne bramki.
Najpierw w 72 minucie Oskar Sikorski podwyższył prowadzenie, a trzy minuty później Olimpia poszła za ciosem, ustalając wynik meczu na 3:0 z perspektywy gospodarzy.
Olsztynianie w pierwszej połowie stworzyli sobie kilka dogodnych sytuacji i gdyby ich celowniki byłby lepiej nastawione, to Stomil spokojnie mógłby prowadzić nawet 2:0.
Gospodarze konsekwentnie jednak szukali swoich szans po wrzutkach w pole karne. W 38 minucie Damian Kostkowski wyprowadził gospodarzy na prowadzenie 1:0.
Po przerwie piłkarze Janusza Bucholca wyszli na murawę z zamiarem szybkiego doprowadzenia do remisu. Niestety nie mieli żadnych argumentów i to gospodarze strzelali kolejne bramki.
Najpierw w 72 minucie Oskar Sikorski podwyższył prowadzenie, a trzy minuty później Olimpia poszła za ciosem, ustalając wynik meczu na 3:0 z perspektywy gospodarzy.
– Początek meczu wymarzony – mówił na konferencji prasowej Janusz Bucholc, trener Stomilu. – Z naszego wysokiego pressingu mamy rzut karny, którego nie udaje się strzelić. Następnie mecz był wyrównany z obu stron. Też mieliśmy swoje sytuacje po dośrodkowaniach naszych wahadeł w dobre tempo. Wystarczyło tylko delikatnie skierować piłkę do bramki, ale niestety nam się to nie udało. Stałe fragmenty gry zdecydowały o tym, że ten mecz przegrywamy. Przy pierwszej bramce Olimpia krótko rozegrała rzut rożny, zagapiliśmy się, pasywnie do tego podeszliśmy i straciliśmy gola. Od tego momentu Olimpia Grudziądz kontrolowała ten mecz.
I dodaje: – Na koniec chciałbym podziękować naszym kibicom. Oni pokazują ogromną determinację i zawsze nas wspierają. To jest niesamowite; w tej lidze nie ma drugiego takiego zespołu, który ma takie wsparcie jak my. W imieniu całego zespołu bardzo dziękuję i przepraszam za dzisiaj, odrobimy to. Teraz trudno o tym mówić, bo to jest jednak bardzo bolesna porażka. Kibiców to na pewno bardzo boli, ale to wsparcie, jakie dostajemy, jest bardzo duże. Chcę, żeby każdy w Olsztynie wiedział, że jest to bardzo doceniane.
EM
EM
* Inne wyniki 15. kolejki: Olimpia Elbląg - Sandecja Nowy Sącz 4:1, Polonia Bytom – Chojniczanka 1:1, Kotwica Kołobrzeg – KKS Kalisz 2:1, SKRA Częstochowa – Stal Stalowa Wola 1:2, GKS Jastrzębie – Pogoń Siedlce 2:1, Lech II Poznań – Hutnik Kraków 4:3, Radunia Stężyca – ŁKS Łódź 0:0, Wisław Puławy – Zagłębie II Lubin 2:3
TABELA II LIGI
1. Kotwica 27 28:19
2. Kalisz 27 18:9
-----------------------------
3. Pogoń 26 25:16
4. Radunia 25 20:14
5. Chojniczanka 23 21:17
6. SKRA 23 17:13
------------------------------
7. Olimpia 23 18:15
8. ŁKS 22 23:20
9. Hutnik 21 20:19
10. Stal 21 16:16
11. Wisła 19 22:23
12. Zagłębie 19 21:22
13. Katowice 17 15:19
14. Stomil 17 15:21
------------------------------
15. Grudziądz 15 18:25
16. Lech II 15 18:29
17. Polonia 14 14:21
18. Sandecja 12 13:24
1. Kotwica 27 28:19
2. Kalisz 27 18:9
-----------------------------
3. Pogoń 26 25:16
4. Radunia 25 20:14
5. Chojniczanka 23 21:17
6. SKRA 23 17:13
------------------------------
7. Olimpia 23 18:15
8. ŁKS 22 23:20
9. Hutnik 21 20:19
10. Stal 21 16:16
11. Wisła 19 22:23
12. Zagłębie 19 21:22
13. Katowice 17 15:19
14. Stomil 17 15:21
------------------------------
15. Grudziądz 15 18:25
16. Lech II 15 18:29
17. Polonia 14 14:21
18. Sandecja 12 13:24
Komentarze (0) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zaloguj się lub wejdź przez