King nie dał rady Olafowi Pieczkowskiemu

2023-09-18 00:04:55(ost. akt: 2023-09-18 00:06:23)
Olaf Pieczkowski

Olaf Pieczkowski

Autor zdjęcia: facebook

Tenis\\\ Polska wygrała w Kozerkach 4:0 z Barbadosem w meczu Pucharu Davisa (Grupa Światowa II). Stawką rywalizacji było prawo gry w barażach o udział w Grupie Światowej I. Swój wkład w zwycięstwo Biało-Czerwonych miał olsztynianin Olaf Pieczkowski.
Polska – Barbados 4:0

H. Hurkacz – K. Marshall 6:0, 7:5
O. Pieczkowski – D. King 1:6, 7:6 (7-5), 6:3
K. Drzewiecki, J. Zieliński – D. King, H. Lewis 6:4, 6:4
T. Berkieta – X. Lawrence 6:3, 6:4

Rywalizacja pomiędzy Polską a Barbadosem zaczęła się od starcia Huberta Hurkacza z Kaipo Marshallem. Faworyzowany Polak pokonał rywala 6:0, 7:5.
Hurkacz, aktualnie 16. w rankingu tenisistów, zagrał w reprezentacji daviscupowej po raz pierwszy od ponad trzech lat. 26-letni wrocławianin musi zaliczyć w najbliższym czasie dwa występy w narodowych barwach w Pucharze Davisa, bo to jeden z warunków światowej federacji (ITF), niezbędnych do dopuszczenia do startu w igrzyskach olimpijskich w Paryżu.
Piątkowy przeciwnik Hurkacza, Marshall, nie jest nawet sklasyfikowany w rankingu ATP. W drugim secie postawił jednak Polakowi dość trudne warunki.
Następnie na kort wyszedł Olaf Pieczkowski, który zmierzył się Darianem Kingiem. Olsztynianie ostatecznie wygrał 1:6, 7:6 (7-5), 6:3.
King jest wyżej od Pieczkowskiego notowanym tenisistą. Obecnie zajmuje 482. miejsce w klasyfikacji ATP, a w przeszłości był nawet 106. Niedawno wygrał dwie imprezy ITF i przeszedł eliminacje do turnieju ATP 250 w Winston-Salem, pokonując zawodnika z pierwszej setki rankingu ATP.
31-letni reprezentant Barbadosu rozpoczął mecz z młodszym o 12 lat Pieczkowskim (646.) bardzo dobrze, szybko obejmując prowadzenie 5:0. Ostatecznie wygrał pierwszego seta 6:1. W drugim trwała wyrównana walka, rozstrzygnięta dopiero w tie-breaku na korzyść Polaka 7-5. Trzeci set był również zacięty. Pieczkowski obronił w nim dziewięć break-pointów i zwyciężył 6:3. Mecz trwał dwie i pół godziny.
Trzeci punkt dla Polski zdobyli debliści Jan Zieliński i Karol Drzewiecki, którzy wygrali z Darianem Kingiem i Haydnem Lewisem 6:4, 6:4.
Zwycięstwo Biało-Czerwonych przypieczętował Tomasz Berkieta, który pokonał Xaviera Lawrence'a 6:3, 6:4.
Polacy awansowali do przyszłorocznej fazy play-off o miejsce w Grupie Światowej I. Właśnie w tej fazie przegrali w lutym na wyjeździe z Japonią 0:4.

źródło: PAP

2001-2024 © Gazeta Olsztyńska, Wszelkie prawa zastrzeżone, Galindia Sp. z o. o., 10-364 Olsztyn, ul. Tracka 5