Wojewoda Lubuski: Pożar hali w Zielonej Górze jest opanowany. Wskaźnik z urządzeń pokazują, że zdrowie i życie mieszkańców nie jest zagrożone
2023-07-23 14:04:58(ost. akt: 2023-07-23 14:07:39)
Pożar hali w Zielonej Górze jest opanowany. Wskaźnik z urządzeń pokazują, że zdrowie i życie mieszkańców nie jest zagrożone - powiedział w niedzielę po sztabie kryzysowym wojewoda lubuski Władysław Dajczak
"Pożar jest opanowany. W ciągu kilku godzin pożar powinien być zupełnie zakończony" podkreślił wojewoda.
Wyjaśnił, że monitoring był prowadzony zarówno przez Państwową Straż Pożarną, przez Wojewódzkiego Inspektora Ochrony Środowiska ale także przez Centralne Biuro Analiz Zagrożeń Wojska Polskiego.
"Wskaźniki z urządzeń ciągle potwierdzają, że zdrowie i życie mieszkańców nie jest zagrożone" - przekazał wojewoda.
Podkreślił, że gdyby to było konieczne służby były przygotowane na ewakuację.
Odniósł się też do kwestii ewentualnego zanieczyszczenia wód.
"Sanepid prowadzi w tej chwili działania w trzech miejscach: Przylepie, Łężycy i Zielonej Górze badając wodę, z której korzystają mieszkańcy. Nie ma żadnych przesłanek, że cokolwiek z ta wodą może się dziać" - wyjaśnił.
Z kolei przedstawiciel PSP zaznaczył, ze przez cały czas były przeprowadzane pomiary przez cztery grupy chemiczne strażaków i jedną wojskową. "Żadne wyniki nie były niepokojące. Trwają działania dogaszające, w przeciągu kilku godzin pożar zostanie ugaszony i zostanie wznowiony ruch kolejowy" - dodał.
Wyjaśnił, że monitoring był prowadzony zarówno przez Państwową Straż Pożarną, przez Wojewódzkiego Inspektora Ochrony Środowiska ale także przez Centralne Biuro Analiz Zagrożeń Wojska Polskiego.
"Wskaźniki z urządzeń ciągle potwierdzają, że zdrowie i życie mieszkańców nie jest zagrożone" - przekazał wojewoda.
Podkreślił, że gdyby to było konieczne służby były przygotowane na ewakuację.
Odniósł się też do kwestii ewentualnego zanieczyszczenia wód.
"Sanepid prowadzi w tej chwili działania w trzech miejscach: Przylepie, Łężycy i Zielonej Górze badając wodę, z której korzystają mieszkańcy. Nie ma żadnych przesłanek, że cokolwiek z ta wodą może się dziać" - wyjaśnił.
Z kolei przedstawiciel PSP zaznaczył, ze przez cały czas były przeprowadzane pomiary przez cztery grupy chemiczne strażaków i jedną wojskową. "Żadne wyniki nie były niepokojące. Trwają działania dogaszające, w przeciągu kilku godzin pożar zostanie ugaszony i zostanie wznowiony ruch kolejowy" - dodał.
Pożar prywatnej hali z substancjami niebezpiecznymi w dzielnicy Zielonej Góry – Przylepie wybuchł w sobotę po południu. W hali składowano m.in. różne substancje chemiczne. Wobec emisji z pożaru m.in. wezwano mieszkańców okolic do pozostania w domach i zamknięcia okien. W sobotę wieczorem zdecydowano o ewakuacji dzielnicy. (PAP)
Komentarze (0) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zaloguj się lub wejdź przez