Co z patronkami olsztyńskich tramwajów? Na razie trwa urzędnicza przepychanka
2021-10-11 08:53:45(ost. akt: 2021-10-10 17:47:55)
Olsztyński Marsz Równości 8 marca wystosował petycję do prezydenta miasta. Działaczki apelowały w nim o wprowadzenie zwyczaju nadawania tramwajom patronek i patronów. Minęło 7 miesięcy i... dla miasta to wciąż za mało na ostateczną odpowiedź. Dlaczego?
Przypomnijmy. Projekt olsztyńskiej grupy miał na celu upamiętnienie zasłużonych kobiet związanych z Warmią i Mazurami. Aktywistkom zależało przede wszystkim na tym, żeby kobiety zaczęły mieć swoje miejsce w przestrzeni publicznej.
— W tym momencie zaledwie 20 ulic w naszym mieście ma rzeczywiste patronki, czyli kobiety, które istniały naprawdę — argumentowała Emilia Bartkowska-Młynek z Olsztyńskiego Marszu Równości w rozmowie z Gazetą.
— W tym momencie zaledwie 20 ulic w naszym mieście ma rzeczywiste patronki, czyli kobiety, które istniały naprawdę — argumentowała Emilia Bartkowska-Młynek z Olsztyńskiego Marszu Równości w rozmowie z Gazetą.
To sprawa prezydenta
Stanowisko prezydenta poznaliśmy pod koniec marca. Piotr Grzymowicz postanowił skierować apel Olsztyńskiego Marszu Równości pod dyskusję radnych. Jednak temat patronek tramwajów nie pojawił się na żadnej sesji Rady Miasta. 21 maja wnioskodawcy upomnieli się o swój apel. Odpowiedź otrzymali dopiero w lipcu.
— Wieść o uruchomieniu w najbliższych dniach oficjalnej procedury w sprawie nadania patronek tramwajom w Olsztynie jest bardzo dobrą informacją — komentowała Agata Szerszeniewicz, inicjatorka i współorganizatorka Olsztyńskiego Marszu Równości. — Przez brak odpowiedzi na nasze zapytanie skierowane w maju zastanawiałam się, czy może już ten pomysł nie został spisany na straty. Byłaby to wielka szkoda. 7 lipca otrzymaliśmy jednak informację od prezydenta miasta Piotra Grzymowicza. Mimo upływu kilku miesięcy jego działanie jest zgodne z zapowiedzią — przyznała.
Ostatecznie pismo w sprawie nadania olsztyńskim tramwajom patronatu zasłużonych kobiet związanych z Warmią i Mazurami trafiło do Roberta Szewczyka, przewodniczącego Rady Miasta. Ten skierował je do Komisji Gospodarki Komunalnej i Ochrony Środowiska. Komisja zajęła się sprawą pod koniec września. Wszystko jednak wskazuje na to, że temat znowu utknie w martwym punkcie.
— Komisja na posiedzeniu 24 września po zapoznaniu się z opinią prawną stwierdza, że zgodnie z art. 31 ust. 2 pkt 3 ustawy o samorządzie gminnym „Do zadań wójta należy w szczególności: 3) gospodarowanie mieniem komunalnym”. Mienie komunalne zostało natomiast zdefiniowane w art. 43 niniejszej ustawy, w myśl którego jest nim własność i inne prawa majątkowe należące do gminy oraz mienie innych gminnych osób prawnych, w tym przedsiębiorstw. Zatem wykonanie uprawnień właściciela w stosunku do mienia gminnego (w tym przypadku tramwajów) leży po stronie organu wykonawczego. W pojęciu gospodarowania majątkiem mieści się także kwestia nazewnictwa tego majątku. Stąd ewentualne nazewnictwo tramwajów pozostaje w gestii prezydenta Olsztyna — informuje Łukasz Łukaszewski, przewodniczący Komisji Gospodarki Komunalnej i Ochrony Środowiska.
Co na to wnioskodawcy?
— Minęło 7 miesięcy od złożenia naszego apelu na ręce prezydenta Olsztyna Piotra Grzymowicza — zauważa Emilia Bartkowska-Młynek, współorganizatorka Olsztyńskiego Marszu Równości. — Przez ten czas docierały do nas głosy twierdzące, że działania włodarzy trwają zbyt długo. Wiemy jednak, jakie mechanizmy mogą zachodzić w takich sprawach i jesteśmy na to przygotowani. Obserwujemy je również w tym przypadku. To działania długoterminowe — przyznaje.
— W piśmie od Roberta Szewczyka nie ma informacji o zwrocie sprawy do prezydenta miasta — zaznacza z kolei Magdalena Zuba-Bobrowicz, współorganizatorka Olsztyńskiego Marszu Równości. — Zastanawiamy się, czy dołączenie prezydenta Olsztyna tylko ”do wiadomości” dokumentu, to nie zbyt mało, żeby wznowił on prace nad naszą propozycją. Jesteśmy w trakcie konsultacji, ale pewne jest, że zadbamy o to, żeby pan prezydent otrzymał od nas ustalenia rady. I że ponowimy nasz apel — zapewnia.
Lista patronek
Kto miałby patronować naszym tramwajom? Oto lista zaproponowana przez Olsztyński Marsz Równości:
1. Maria Zientara-Malewska
2. Balbina Świtycz-Widacka
3. Maryna Okęcka-Bromkowa
4. Emilia Sukertowa-Biedrawina
5. Joanna Pieniężna
6. Wanda Pieniężna
7. Anna Szyfer
8. Barbara Hulanicka
9. Anasta Makarowska
10. Otylia Teszner-Grothowa
11. Władysława Knosała
Zwyczaj nadawania tramwajom patronek i patronów funkcjonuje między innymi w Gdańsku, Elblągu czy Bydgoszczy.
Do tematu wkrótce wrócimy.
Paweł Snopkow
Komentarze (3) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych
Zaloguj się lub wejdź przez
bob #3077416 11 paź 2021 15:05
lewactwo szuka pretekstu , do bezsesowne zadymy, brak zajecia, a moze problemy duchowe, na WP zbadaja i ewentualnie zaopatrza, W zadnym miescie w Polsce tramwaje nie maja nazw, domniemam, ze w europie rozwniez, Lewactwo blysnelo intelektem, sloma z butow wychodzi, prostactwo by zaistniec nie waznie jak, ale zaistniec, to sa kompleksy
Ocena komentarza: warty uwagi (4) odpowiedz na ten komentarz
hje #3077356 11 paź 2021 10:28
Bohaterska walka z wymyślonym na siłę problemem, dlatego nikt się tym nie zajmuje.
Ocena komentarza: warty uwagi (12) odpowiedz na ten komentarz
Podatnik #3077352 11 paź 2021 09:22
W dalszym ciągu uważam, że pomysł ten jest dyskryminujący dla mężczyzn. W dodatku pomysł ten jest nacechowany politycznie i taki patronat byłby jak pocałunek śmierci dla tramwajów, gdy nowa władza przejmie miasto.
Ocena komentarza: warty uwagi (16) odpowiedz na ten komentarz