Ścieżka edukacyjna może sprawi, że w przyszłości zastanowią się: wycinać czy sadzić?

2020-02-08 09:47:00(ost. akt: 2020-02-07 18:34:36)
Plac zabaw - początek ścieżki edukacyjnej przy PM 2

Plac zabaw - początek ścieżki edukacyjnej przy PM 2

Autor zdjęcia: Marcin Kierul

Nową ścieżkę edukacyjną w Lesie Miejskim zbudowano z myślą o przedszkolakach, choć nie tylko one będą z niej korzystały. Dwa przedszkola otrzymały też nowe place zabaw.
Park Podzamcze u stóp olsztyńskiego zamku łączy się z Lasem Miejskim. Wykorzystali to organizatorzy ścieżki edukacyjnej łączącej dwa miejskie przedszkola: numer 4 na zboczu parku Podzamcze przy ulicy Okopowej i nr 2 przy ulicy Rybaki w pobliżu Jeziora Długiego, zahaczając o rezerwat przyrody Mszar. Występują tam różne gatunki nietoperzy, które podlegają ścisłej ochronie czynnej, tzn. że aby przetrwać, są wspierane przez człowieka. Zainstalowano tam dla nich budki lęgowe.

— Działaliśmy wspólnie z dyrektorami przedszkoli, zainteresowanymi wzbogaceniem oferty naszych placówek — mówi Justyna Sarna-Pezowicz, dyrektorka Wydziału Strategii i Funduszy Europejskich Urzędu Miasta w Olsztynie.
Ścieżka edukacyjna funkcjonuje już w Lesie Miejskim w Olsztynie już od pewnego czasu, w tym roku nabierze jednak nowego wyglądu.

— W Regionalnym Programie Operacyjnym pojawiło się działanie w zakresie bioróżnorodności. Jako samorząd uznaliśmy, że jednym z najważniejszych aspektów wychowania jest uczenie dzieci życia w zgodzie z przyrodą. Żeby poczuły, że naprawdę są jej częścią — dodaje dyrektor Sarna-Pezowicz.
Nauczyciele będą zabierali dzieci na wycieczki edukacyjne, zgodnie z programem wychowania przedszkolnego.

— Od najmłodszych lat uczy się dzieci poszanowania dla przyrody i obcowania z nią. I może potem, już w wieku dorosłym, zastanowi się taki wychowanek: wycinać czy sadzić? — podsumowuje Sarna-Pezowicz.

Urządzenie przeszło 2,5 km ścieżki edukacyjnej w Lesie Miejskim kosztowało 2,4 mln zł, z czego 15 proc. dołożył budżet miasta jako wkład własny.
łcp



Czytaj e-wydanie
Gazeta Olsztyńska zawsze pod ręką w Twoim smartfonie, tablecie i komputerze. Roczna prenumerata e-wydania Gazety Olsztyńskiej i tygodnika lokalnego tylko 199 zł.

Kliknij w załączony PDF lub wejdź na stronę >>>kupgazete.pl


Komentarze (4) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.

Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych

Zaloguj się lub wejdź przez FB

  1. Ols #2865633 | 81.190.*.* 10 lut 2020 12:47

    I czy to jest normalne ze plac zabaw + kilka tablic z opisem pajączków, rybek i kaczuszek kosztowało 2,4mln zł? Mieszkam tam i znam te okolice wiec wiem o czym mowie.Chory kraj.Przekret goni przekret.Kazdy musi zarobic.

    Ocena komentarza: warty uwagi (1) odpowiedz na ten komentarz

  2. podolsztyński #2864752 | 185.138.*.* 8 lut 2020 18:58

    Oczywiście, że trzeba drzewa sadzić. Ale czy nie trzeba używać też rozumu? Jeśli drzewo kiedyś zasadzone obecnie przeszkadza, to trzeba je wyciąć bez żadnego sprzeciwu. Można zaś posadzić w innym miejscu nowe. Tylko czy ekoterroryści to zrozumieją? Nie sądzę. Oni bowiem kierują się tylko kasą. Kto płaci ten ma rację. Jak nie zapłacisz im to cię wezmą na cel.

    Ocena komentarza: warty uwagi (1) odpowiedz na ten komentarz

  3. podziwiacz #2864605 | 188.147.*.* 8 lut 2020 13:22

    no, no, 2,4 banki w piach

    Ocena komentarza: warty uwagi (1) odpowiedz na ten komentarz

  4. czemu ci ludzie tacy chorzy ? #2864518 | 77.111.*.* 8 lut 2020 10:56

    takie głupoty wymyślają

    Ocena komentarza: warty uwagi (2) odpowiedz na ten komentarz

2001-2024 © Gazeta Olsztyńska, Wszelkie prawa zastrzeżone, Galindia Sp. z o. o., 10-364 Olsztyn, ul. Tracka 5