Syrenki z olsztyńskiej plaży
2019-07-23 20:05:30(ost. akt: 2019-07-23 14:22:07)
Latem 1966 roku olsztyńska plaża miejska na krótki czas zamieniła się w plan filmowy. Reżyser Jan Rutkiewicz wybrał Jezioro Krzywe (Ukiel) jako miejsce akcji filmu „Kochajmy syrenki”. Komedia była promowana jako wakacyjna przygoda w rytmie big-beatu.
W muzycznej komedii „Kochajmy syrenki” w reżyserii Jana Rutkiewicza wystąpiło wielu znanych polskich aktorów m.in. Jacek Fedorowicz, który był również autorem scenariusza, Janusz Kłosiński, Bohdan Łazuka i Czesław Wołłejko.
Akcja filmu toczy się na Mazurach. Dwaj przyjaciele — Marek (w tej roli Bohdan Łazuka) i Aleksander (gra go Jacek Fedorowicz) — kupują używaną syrenkę. Do spłaty wozu brakuje im trochę pieniędzy, podejmują więc pracę akwizytorów u impresario Koszajtisa, który z imprezą "Jeździmy z humorkiem" objeżdża okoliczne miejscowości letniskowe. Wkrótce popadają w konflikt z muzykami Pimonowem i Łaputem. W filmie występował zespół Janusza Senta oraz grupa Tajfuny.
Film był kręcony — poza plażą — także na olsztyńskim Targu Rybnym oraz w Mrągowie. Poza Warmią i Mazurami — w Warszawie, Bolesławcu, Sopocie.
Komedia była promowana jako "wakacyjna przygoda w rytmie big-beatu". Miała premierę 25 kwietnia 1967 roku.
Komedia była promowana jako "wakacyjna przygoda w rytmie big-beatu". Miała premierę 25 kwietnia 1967 roku.
W wywiadzie dla "Gazety Olsztyńskiej" w 2009 roku Bohdan Łazuka na pytanie, jakie ma wspomnienia związane z Olsztynem, odpowiedział: "Kręcono tu jeden z pierwszych filmów, o którym też mówiono, że jest mało ambitny. A teraz puszczają go co drugi dzień w telewizji. Był to obraz „Kochajmy syrenki”. Mieszkaliśmy wtedy w hotelu Warmińskim. Jak dziś pamiętam kartkę, na której napisano, że od godziny 19 w hotelu obowiązuje strój miarowy".
Film ma jeszcze jeden wątek olsztyński. W roli dewizowego myśliwego pojawił się Aleksander Sewruk, który był wówczas dyrektorem i kierownikiem artystycznym Teatru im. Jaracza w Olsztynie i Elblągu — kierował nim do 1969 r.
Sewruk był chętnie zapraszany na plany filmowe, w latach 1954-1974 wystąpił w 30 filmach i serialach. Zdobył ogólnopolską sławę. W filmie zadebiutował w 1953 roku w „Celulozie”. Tworzył postacie charakterystyczne, zapadające w pamięć. Dziś jest patronem teatru w Elblągu.
Sewruk był chętnie zapraszany na plany filmowe, w latach 1954-1974 wystąpił w 30 filmach i serialach. Zdobył ogólnopolską sławę. W filmie zadebiutował w 1953 roku w „Celulozie”. Tworzył postacie charakterystyczne, zapadające w pamięć. Dziś jest patronem teatru w Elblągu.
Komentarze (14) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych
Zaloguj się lub wejdź przez
Wania #2768154 | 72.229.*.* 26 lip 2019 17:48
Zadnych grubasow, tatuazy, i lysych lebow nie widac.
Ocena komentarza: warty uwagi (4) odpowiedz na ten komentarz
- #2767387 | 188.146.*.* 25 lip 2019 17:33
Taxi A
odpowiedz na ten komentarz
ja #2766873 | 5.172.*.* 24 lip 2019 17:22
Przyłbice i kaptury.
odpowiedz na ten komentarz
nek #2766685 | 178.36.*.* 24 lip 2019 09:35
Jeszcze Kamerdyner Filipa Bajona
Ocena komentarza: warty uwagi (1) odpowiedz na ten komentarz
zorz #2766672 | 109.241.*.* 24 lip 2019 09:10
Widziałem, byłem statystą na molo. Realizatorzy nie zapłacili większości, choć obiecali. Ale było wesoło.
Ocena komentarza: warty uwagi (1) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)