Samobójstwo w Olsztynie. Nie żyje były olsztyński radny [AKTUALIZACJA]
2019-04-25 08:23:32(ost. akt: 2019-04-25 17:11:03)
W czwartek (25 kwietnia) wczesnym rankiem kierowca dostawczego samochodu dokonał makabrycznego odkrycia. W zaparkowanym na poboczu renault zauważył nieżyjącego mężczyznę. Z naszych nieoficjalnych informacji wynika, że restaurator Jan Tandyrak zginął od postrzału.
Gdy kierowca dostawczaka chciał zaparkować swój pojazd niedaleko kliniki weterynaryjnej w Kortowie, zauważył zaparkowanego kadjara, a w nim pochylonego mężczyznę. Kiedy zbliżył się, by upewnić się, czy nie potrzebuje on pomocy, zorientował się, że mężczyzna siedzący w renault nie żyje.
Na miejsce została wezwana policja.
— Świadek poinformował służby o prawdopodobnie nieżyjącym mężczyźnie znajdującym się w aucie — relacjonuje Rafał Prokopczyk z KMP w Olsztynie. — Policjanci, którzy przyjechali na miejsce, potwierdzili tę informację.
Jak przekazał nam rzecznik olsztyńskich policjantów, na miejscu pod nadzorem prokuratora pracuje grupa dochodzeniowo-śledcza i technik kryminalistyki.— Prowadzone są oględziny pojazdu, a zwłoki zostaną zabezpieczone do sekcji — powiedział nam Rafał Prokopczyk. — Prokurator na tę chwilę wyklucza udział osób trzecich.
Jak podkreślił rzecznik KMP w Olsztynie, jest zbyt wcześnie, by mówić o szczegółach śledztwa.
Jak udało nam się ustalić były olsztyński radny i biznesmen, zmarł na skutek postrzału. Na miejscu znaleziono prawo jazdy i list pożegnalny. — List został sporządzony komputerowo, ale został podpisany własnoręcznie — mówi Agnieszka Ignaczewska, zastępca Prokuratora Rejonowego Olsztyn Północ. — Wstępne ustalenia wskazują na duże prawdopodobieństwo samobójstwa, ale nie wykluczamy pozostałych wersji.
Prokuratura wszczęła śledztwo w tej sprawie. Zostali powołani biegli, będą trwały dalsze czynności. Po oględzinach ciało zostało zabrane do prosektorium, gdzie ma zostać przeprowadzona sekcja.
— Na razie wstępne ustalenia potwierdziły ranę postrzałową — dodaje prokurator Ignaczewska. — Będziemy czekać na opinię biegłego. W samochodzie znaleziono też broń. Była to broń myśliwska kulowa, biegły z balistyki będzie badał, czy z niej został oddany strzał.
Jan Tandyrak był myśliwym i miał pozwolenie na broń. W miejscu, gdzie stał samochód byłego przewodniczącego nie ma kamer, ale policja zabezpieczyła zapisy z monitoringu,. Na ich podstawie będzie można ustalić, kiedy kierowca wjechał do Kortowa.
Komentarze (28) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych
Zaloguj się lub wejdź przez
Kasia #2727594 | 5.173.*.* 6 maj 2019 23:46
Na zawsze w pamięci .
odpowiedz na ten komentarz
Mg #2723276 | 46.170.*.* 26 kwi 2019 13:36
Wieczny odpoczynek racz dać Jemu Panie
Ocena komentarza: warty uwagi (1) odpowiedz na ten komentarz
zxc #2722796 | 195.136.*.* 25 kwi 2019 16:45
Jeszcze wczoraj dodał 3 przepisy kulinarne na swojej stronie maltaodkuchni.pl - dziwnie to wszystko wygląda.
Ocena komentarza: warty uwagi (33) odpowiedz na ten komentarz
Ech #2722754 | 37.47.*.* 25 kwi 2019 16:02
Jakie samobójstwo? Pismak amator bawi się w detektywa. Bo chce więcej zarobić.
Ocena komentarza: poniżej poziomu (-7) odpowiedz na ten komentarz
miał pozwolenie #2722748 | 37.8.*.* 25 kwi 2019 15:55
na broń?
Ocena komentarza: poniżej poziomu (-3) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (2)