Smog w Olsztynie. Mamy dziś bardzo zanieczyszczone powietrze
2018-02-14 10:52:00(ost. akt: 2018-02-14 10:51:43)
W Olszynie oddychamy dziś (14.02) bardzo zanieczyszczonym powietrzem. Stężenie pyłów na wielu osiedlach jest bardzo wysokie, czasem określanie jako "ekstremalne".
PRZECZYTAJ KONIECZNIE:
Koniec z czystym powietrzem w Olsztynie. Gdzie najgorzej? [FILM]
PRZECZYTAJ KONIECZNIE:
Niestety dzisiaj odczyty czujników wskazują na wysokie i bardzo wysokie stężenie pyłów. Na niektórych osiedlach pojawiają się też odczyty wskazujące na "ekstremalne" zanieczyszczenie powietrza.Są pieniądze na wymianę pieców
Jak jest u was? Sprawdźcie odczyty na: map.airly.eu.
Przypomnijmy, że mieszkańcy Olsztyna mogą na bieżąco monitorować jakość powietrza. Miasto zakupiło 25 czujników, które znajdą się na większości osiedli. Ich odczyty można śledzić m.in. na www.map.airly.eu. Znajdziemy na niej informacje o stężeniu pyłów PM10 oraz PM2,5 (dopuszczalny poziom stężenia średniodobowego dla pyłu PM 10 to 50 µg/m3, dla pyłu PM 2,5 — około 25 µg/m3). Na mapie można sprawdzić też prognozy na następne 24 godziny.
Komentarze (37) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych
Zaloguj się lub wejdź przez
ALE KTO #2466070 | 37.249.*.* 19 mar 2018 13:21
TRUJĄ CI CO O EKOLOGII PRAWIĄ. INTELIGENT DOM 280M2 MIESZKA TAM 4-Y OSOBY , SPALA ZE HHOOO I TAZ BYLE CO , DRZEWA TO TLEN A JAK MAŁO ZALESIONE MIASTO
odpowiedz na ten komentarz
Internauta #2441401 | 81.190.*.* 16 lut 2018 08:57
Tyle mówi się o zanieczyszczenia powietrza to może jakieś służby niech się zainteresują blokiem w Purdzie. Mieszkańcy tego bloku postanowili odłączyć się od spółdzielni i każdy z 20 rodzin ogrzewa mieszkanie w bloku sam więc zamiast czerpać ciepło z ogólnej kotłowni która ogrzewa pozostałe 3 bloki powstało 20 dodatkowych kominów i ludzie palą czym się da .Można? Można. Od razu przypomina mi się film alternatywy 4.
Ocena komentarza: warty uwagi (1) odpowiedz na ten komentarz
Ekopalacz #2441104 | 87.205.*.* 15 lut 2018 18:55
Sezon grzewczy pędzi w najlepsze. W uprzednim roku opalałem piec węglem, ktory rokrocznie drożeje i jest coraz gorszy. Na trzy wiadra spalonego przez dobę węgla wybierałem aż siedem wiadr popiołu co wymaga wysiłku i biegania do śmietnika, bo śniegu jeszcze mało by antypoślizgowo posypać chodnik przed posesją. Tymczasem opalanie kotła zużytymi oponami samochodowymi, które otrzymuję za darmo od zaprzyjaźnionego wulkanizatora na przeciwko daje zaledwie jedno wiadro miałkiego i lekkiego popiołu na cztery dni ogrzewania domu tym zastępczym i zupełnie darmowym opałem. Opony są ponadto bardzo kaloryczne, szczególnie zimowe Barum i Unirojal dzięki czemu w domku jest przyjemne ciepełko. Rozpalanie paleniska załadowanego oponą jest również łatwe bowiem wystarcza w tym celu około 9-12 butelek PET po napojach gazowanych 2l z Biedronki.
odpowiedz na ten komentarz
T #2440734 | 193.46.*.* 15 lut 2018 12:16
Może miasto powinno zastanowić się nad sprawdzeniem finansów "centralnej kotłowni". Skoro jak to ktoś wcześniej w komentarzach pisał, jest osiedle gdzie domki były podpięte pod centralne z miasta i później się sami odłączyli, to chyba coś jest nie tak. Ogrzewanie zbiorcze powinno być tańsze niż indywidualne. Ludziom rury miejskiego ogrzewania przechodzą parę metrów od domu, a cena przyłącza i samo ogrzewanie jest tak drogie, że wolą sami palić w swoich piecach. Może zamiast budować kolejne linie tramwajowe, powinno się dobudować po jednym pasie drogi, a nie zabierać na buspasy i tramwaje. Wtedy tak samochody nie stałyby w korkach jak teraz. Może jakiś system dofinansowania domków jednorodzinnych, żeby zrównać ceny ogrzewania miejskiego z kosztami opalania węglem.
odpowiedz na ten komentarz
UCZEN.... #2440601 | 37.47.*.* 15 lut 2018 08:22
Na ---dajtkach---na klosowej,,,, tam smierdzi jak w chińskiej chacie...
odpowiedz na ten komentarz