Zmarła wieloletnia prezes Amazonek
2018-01-30 12:46:05(ost. akt: 2018-01-30 17:08:06)
Po ciężkiej chorobie odeszła dziś (30 stycznia) Marianna Kunikowska, prezes Olsztyńskiego Towarzystwa Amazonek. Miała 71 lat. To ona była w Olsztynie inicjatorką „Marszów Różowej Wstążki” i od lat pomagała pacjentkom po mastektomii.
PRZECZYTAJ KONIECZNIE:
!["Najstarsza z amazonek jest już 30 lat po zabiegu" [ROZMOWA]](https://m.wm.pl/2017/03/z2/mammobusik-373569.jpg)
"Najstarsza z amazonek jest już 30 lat po zabiegu" [ROZMOWA]
PRZECZYTAJ KONIECZNIE:
— Była cudowną osobą. Taktowana, delikatna. Rozumiała ludzi i to pomagało kontaktach z innymi kobietami walczącymi z chorobą. Współpracowałyśmy razem w towarzystwie Amazonek — wspomina Barbara Baturo-Warszawska, która przez wiele lat była w zarządzie Towarzystwa, obecnie jest jego członkiem. — Od wielu lat angażowała się w pracę stowarzyszenia. To ogromna stara dla olsztyńskich Amazonek. 
Rak piersi to nie wyrok ani powód do wstydu
— Poznałyśmy się w szpitalu, gdzie obie przeszłyśmy operację raka piersi. Leżałyśmy łóżko, w łóżko i to ona sprawiła, że jestem dziś w tym punkcie życia. Nasza przyjaźń trwała ponad 20 lat — dodaje Zofia Zuba, wiceprezes Olsztyńskiego Towarzystwa „Amazonek”. — Ogromnie dużo jej zawdzięczam. To była typowa optymistka, która zawsze przedstawiała świat w jasnych barwach. Takie osoby zdarzają się niezwykle rzadko.
Te cechy charakteru pomagały innym uwierzyć, że życie jeszcze przed nimi. Marianna Kunikowska była zatem od lat stałym gościem oddziałów onkologicznych. — Taką osobę trudno będzie zastąpić. Jeszcze w ostatnich dniach życia myślała, co jeszcze zrobić, jaki program napisać — dodaje Zofia Zuba. — Zostało po niej bardzo wydarzeń, pomysłów. I wiem, że musimy iść dalej. Marianna by tego chciała.
Marianna Kunikowska od końca lat 90. wspierała osoby chorujące na nowotwory, szczególnie kobiety walczące z rakiem piersi. Od lat edukowała kobiety, by korzystały z badań profilaktycznych. Pomagała, choć sama walczyła z chorobą. Prezesem Olsztyńskiego Towarzystwa Amazonek była od 2000 roku. Mimo czterech operacji serca i chorobie onkologicznej, przez lata nie zwalniała tempa. Prowadziła prelekcje dla młodzieży, wykłady dla amazonek, warsztaty. Nie była prezeską, a kobietą wspierającą inne w chorobie. Odwiedzała chore pacjentki na oddziałach onkologicznych. Była też współtwórcą informatora „Zdążyć przed rakiem” i co roku współorganizowała „Marsz Różowej Wstążki”.
— Oczywiście, że nie zawsze czujemy się dobrze. Motywuje nas chęć pomocy drugiemu człowiekowi — mówiła w jednym z wywiadów, którego nam udzieliła. — Dopóki nie złoży nas choroba, staramy się coś robić. Pocieszamy, wspieramy i staramy się pomagać. Dzięki „Amazonkom” rak piersi przestaje być chorobą wstydliwą. Kiedyś mówiło się, że rak to wyrok. Teraz tak nie jest, jeśli diagnoza będzie postawiona odpowiednio wcześnie. Zdrowie jest w naszych rękach — powtarzała.
Udało się jej wziąć udział w ubiegłorocznym jubileuszu 25-lecia Olsztyńskiego Towarzystwa „Amazonki”. Na zawsze pozostanie w pamięci pacjentek, które odwiedzała na olsztyńskich oddziałach. Uśmiechnięta, życzliwa. Amazonka, której życie było podporządkowane pomocy innym.
Pogrzeb Marianny Kunikowskiej odbędzie się 2 lutego. Pożegnalna msza rozpocznie się o godzinie 13 w kaplicy Parafii Matki Boskiej Wniebowziętej w Olsztynie przy al. Wojska Polskiego 3.
Kajot
Komentarze (7) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych
Zaloguj się lub wejdź przez
jakistam #2429826 | 90.213.*.* 30 sty 2018 18:57
cytuję: "To ogromna stara dla olsztyńskich Amazonek." = pismaki
Ocena komentarza: warty uwagi (3) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)
Piotr #2429722 | 79.184.*.* 30 sty 2018 16:25
Spoczywaj w POKOJU[*] [*]znajoma z widzenia Namawiała mnie bym rzucił palenie i udało się DZIĘKUJĘ
Ocena komentarza: warty uwagi (4) odpowiedz na ten komentarz
Janusz #2429712 | 178.36.*.* 30 sty 2018 16:11
Żal, że tacy ludzie tak szybko odchodzą.
Ocena komentarza: warty uwagi (5) odpowiedz na ten komentarz
Mimbla #2429684 | 37.8.*.* 30 sty 2018 15:39
Bardzo mi przykro. Wyrazy współczucia dla bliskich.
Ocena komentarza: warty uwagi (5) odpowiedz na ten komentarz
Gosciu #2429647 | 83.0.*.* 30 sty 2018 14:57
Była bardzo taktowną i ciepłą osobą. [*]
Ocena komentarza: warty uwagi (8) odpowiedz na ten komentarz