W Olsztynie powstanie druga kocia kawiarnia?

2017-10-24 07:15:10(ost. akt: 2017-10-23 16:27:43)
Zdjęcie jest ilustracją do treści

Zdjęcie jest ilustracją do treści

Autor zdjęcia: Andrzej Sprzączak

Olsztyńskie stowarzyszenie Club 4 Cats zrezygnowało ze starania się o współprowadzenie kociej kawiarni nad jeziorem Długim. Jak zapowiada, zamierza stworzyć własny lokal, gdzie będzie można wypić kawę w towarzystwie kotów.
Olsztyńskie Stowarzyszenie Klub Miłośników i Hodowców Kotów Club 4 Cats w poniedziałek oficjalnie poinformowało, że nie będzie się już starać o współprowadzenie pierwszej kociej kawiarni w mieście. W poniedziałek na Facebooku pojawił się wpis wyjaśniający, dlaczego nie chcą już walczyć o współprowadzenie lokalu, znajdującego się na osiedlu Nad Jeziorem Długim. Przypomnijmy, że to właśnie Club 4 Cats zgłosiło projekt osiedlowy kociej kawiarni do olsztyńskiego budżetu obywatelskiego. Projekt wygrał i funkcjonuje od grudnia 2016 roku, jednak nie jest prowadzony przez Club 4 Cats, tylko - zgodnie z decyzją miasta - olsztyńskie schronisko dla zwierząt, Bank Żywności oraz Stowarzyszenie Zwierzyniec św. Franciszka.

To, w jakim trybie lokal funkcjonuje od początku nie podobało się wielu olsztynianom. W tym stowarzyszeniu, które było jego pomysłodawcą. Chodzi m. in. o to, że koty nie mieszkają w kawiarni, tylko są tam dowożone. Członkowie Club 4 Cats od kilku miesięcy starali się o to, żeby aktywnie włączyć się do prowadzenia tego miejsca i m.in. polepszyć warunki dla znajdujących się tam kotów. Prezes stowarzyszenia, Elżbieta Krywko wielokrotnie kontaktowała się z urzędnikami w tej sprawie. W odpowiedzi na te działania pod koniec września prezydent Olsztyna Piotr Grzymowicz poinformował, że prowadzone są działania „aby rozszerzyć formułę funkcjonowania Punktu Adopcyjnego” i włączyć stowarzyszenie do prowadzenia kafejki. Jednak Club 4 Cats już tego nie chce.

— Odpuszczamy! Dalsza walka o miejski lokal dla kociastych nie ma sensu. To walka z wiatrakami. Stworzymy naszą kocią kawiarnię — czytamy na Facebooku stowarzyszenia. — W sierpniu wystosowaliśmy do schroniska maila z propozycją współprowadzenia kociej kawiarni i ratowania tego, co jeszcze można uratować. We wrześniu zapytaliśmy prezydenta Olsztyna o to samo, prosząc jednocześnie o wskazanie osoby, z którą możemy na ten temat rozmawiać. Mamy koniec października.
Obydwa zapytania do dziś pozostają bez odpowiedzi — pisze Elżbieta Krywko. I dodaje: — Nie możemy czekać dłużej. Potrzebujemy lokalu, gdzie mogą mieszkać koty, gdzie będzie kawa, herbatka i ciasto, gdzie będą wygodne kanapy i sporo miejsca do prowadzenia zajęć z dzieciakami z autyzmem, gdzie mogą odbywać się spotkania z osobami 60+ oraz i przede wszystkim, gdzie każdy z was może przyjść i mile spędzić czas w towarzystwie kota, gdy tylko będzie miał na to ochotę. Szukamy odpowiedniego lokalu do wynajęcia — zapowiada.

Z kolei dyrektor olsztyńskiego schroniska Anna Barańska podkreśla, że na korespondencję zawsze odpowiada. I że jeśli stowarzyszenie jeszcze zmieni zdanie, to schronisko cały czas jest otwarte na współpracę.
— Odpowiedzi na maile pani Elżbiety Krywko zawsze były wysyłane, odpowiedzieliśmy także na korespondencję z sierpnia na drugi dzień po jej otrzymaniu. Napisałam wtedy, że propozycję pani Elżbiety wysłaliśmy do konsultacji wszystkim podmiotom realizującym przedsięwzięcie i że jest to kwestia, która trzeba przeanalizować. Od stowarzyszenia Zwierzyniec św. Franciszka szybko otrzymałam informację, że jeśli jest taka chęć współpracy, to im jak najbardziej się to podoba. Od Banku Żywności nie otrzymaliśmy jeszcze oficjalnej odpowiedzi — tłumaczy Anna Barańska.
— Tak, takiego maila otrzymałam, ale dla mnie to nie była odpowiedź — zauważa Elżbieta Krywko.

Anna Barańska zapowiada : — Kocią kawiarnię w takiej formule, w jakiej jest obecnie "pociągniemy" do końca roku. W listopadzie ogłosimy konkurs na prowadzenie lokalu dla innych organizacji lub zbierzemy inne propozycje dotyczące lokalu. Trzeba tu jednak podkreślić, że w tej sytuacji nie ma natychmiastowych działań, bo żeby chociażby zrobić konkurs, to musimy najpierw podsumować działanie z jednym stowarzyszeniem. Musimy też z nimi ustalić tę sprawę. Zwierzyniec św. Franciszka jest otwarty na propozycje i jest w stanie skorzystać z proponowanej pomocy — podkreśla. Jak komentuje fakt, że Club 4 Cats zrezygnowało z możliwości współprowadzenia Kici Caffe?
— Szkoda. Ale może akurat warunki konkursu na prowadzenie lokalu dla innych organizacji, bo taki konkurs na pewno ogłosimy, spodobają się stowarzyszeniu. I może stowarzyszenie jeszcze będzie chciało współprowadzić Kici Caffe. Jeśli nie - to nic na siłę — mówi.

Komentarze (27) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.

Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych

Zaloguj się lub wejdź przez FB

  1. Kicia przy kiciu #2358701 | 188.146.*.* 25 paź 2017 12:09

    Pilnie potrzebna kawiarenka przy kiciu. Dla na razie bezkarnych preziów. I ich przypośladkowego towarzycha. Organy ścigania niech dobrze mielą. Na początek w dużych spółdzielniach. Potem kawa po turecku a'la Erdogan.

    Ocena komentarza: warty uwagi (3) odpowiedz na ten komentarz

  2. zuzia #2358058 | 89.228.*.* 24 paź 2017 17:45

    A ja mam tylko jedno pytanie do wszystkich marudzących, ile projektów złożyliście w OBO? Bo siedzieć i narzekać, że komuś się coś chciało i w dodatku udało, to żadna sztuka. Skoro taki projekt wygrywa, to znaczy, że ktoś na niego głosuje. Sam się nie wybrał.

    Ocena komentarza: poniżej poziomu (-3) odpowiedz na ten komentarz

  3. j23 #2357815 | 188.146.*.* 24 paź 2017 13:00

    Za swoje pieniążki ze swojej kieszonki !!!

    Ocena komentarza: warty uwagi (7) odpowiedz na ten komentarz

  4. pyta #2357768 | 83.15.*.* 24 paź 2017 12:06

    to może teraz dla odmiany jakieś SPA dla psów

    Ocena komentarza: warty uwagi (3) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)

    1. Co na to #2357706 | 5.172.*.* 24 paź 2017 10:27

      sanepid ?

      Ocena komentarza: warty uwagi (4) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (3)

      Pokaż wszystkie komentarze (27)
      2001-2024 © Gazeta Olsztyńska, Wszelkie prawa zastrzeżone, Galindia Sp. z o. o., 10-364 Olsztyn, ul. Tracka 5