Obwodnica Olsztyna: na budowie praca wre od rana do wieczora [FILM I ZDJĘCIA]

2017-05-17 20:01:12(ost. akt: 2017-05-17 20:01:23)

Autor zdjęcia: Przemysław Getka

Symboliczny czas dla obwodnicy Olsztyna. Zaczął się rozruch wytwórni mas bitumicznych, która trafi na odcinek obwodnicy od węzła Olsztyn Zachód (okolice Kudyp) do węzła Olsztyn Południe (okolice Tomaszkowa). Ten niespełna 10-kilometrowy odcinek ma być gotowy w czerwcu przyszłego roku. I zapach asfaltu już czuć na powstającej obwodnicy, o czym przekonaliśmy się, odwiedzając plac budowy.
— Wytwórnia ma moc 240 ton na godzinę, a na cały nasz odcinek potrzeba 250 tys. ton masy — mówi Artur Węsierski, kierownik budowy z firmy Intercor, która wspólnie z przedsiębiorstwem Most buduje krótszy odcinek trasy. — W przyszłym miesiącu zaczniemy kłaść już masę.

I na budowie praca wre od rana do wieczora. Codziennie uwija się tu około 400 osób. Kopią, wałują, przewożą. Stawiają mosty, jak choćby koło Kudyp, gdzie budowane jest niemal 50-metrowe przejście dla dużych zwierząt. Obwodnica będzie biegła pod nim. Na tym odcinku powstanie jeszcze 20 przejeść dla małych zwierząt.


— Teraz wykonujemy głównie roboty ziemne, bo początek tego roku i końcówka ubiegłego nie sprzyjały pracom, bowiem cały czas padało. Teraz pogoda się poprawiła i mamy możliwość ruszyć już pełna parą. Zaawansowanie prac na tym odcinku wynosi 30 procent. I do czerwca zdążymy — zapewnia.

Zakres prac jest wielki, bo tylko na 10-kilometrowym odcinku trzeba wykopać milion metrów sześciennych gruntów i tyle samo zbudować nasypu. Grunt z wykopów w większości jest używany potem do budowy nasypu.

Na budowie obwodnicy pracuje też Jerzy Łaźniewski, jeden z trzech herpetologów, którzy zajmują się ochroną płazów i gadów. Biolodzy ratują zwierzęta przed niechybną śmiercią, która czekałaby je na pasie budowy obwodnicy.

— Łapiemy je i przenosimy w bezpieczne miejsca z dala od budowy — mówi biolog. — Pod koniec marca i na początki kwietnia, kiedy była migracja ropuch, to dziennie zbieraliśmy ich ponad 200. Teraz dużo mniej.

Budowa obwodnicy została podzielona na dwa odcinki. Dłuższy odcinek, bo prawie 15-kilometrowy od węzła Olsztyn Południe do węzła Olsztyn Wschód buduje Budimex. I tu też parce idą pełną parą, choć zaawansowanie prac sięga dopiero 15 proc. W tej chwili trwają tu głównie roboty ziemne.

— Prace toczą się zgodnie z planem, a nawet trochę wyprzedzamy plan — mówi Antoni Ciepieleski, kierownik budowy z firmy Budimex. — Główne problemy mamy z gruntem, bo teren jest trudny, pod drodze jest przejście przez bagno klebarskie. I tu będzie most. W przyszłym tygodniu zaczniemy wycinkę drzew na węźle Pieczewo.

Inwestor, czyli Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad, jest zadowolony z postępu prac.
— Z tempa prac, zaangażowania wykonawców na obu odcinkach — precyzuje Karol Głębocki, rzecznik olsztyńskiego oddziału GDDKiA. — Ale także z kontaktów z lokalnymi społecznościami, szybkiej reakcji na zgłaszane przez mieszkańców niedogodności, utrudnienia związane z budową obwodnicy.

Najpóźniej zostanie oddany do użytku węzeł Pieczewo, bo w czerwcu 2019 roku. Koszt budowy całej południowej obwodnicy to prawie 1,4 mld złotych.

Andrzej Mielnicki


Komentarze (17) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.

Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych

Zaloguj się lub wejdź przez FB

  1. Jankel z budowy #2262699 | 83.9.*.* 9 cze 2017 08:32

    Ej tam podniecacie się i drzecie twarze na siebie. Pomyślcie jak fajnie będzie już za rok jeździć nową trasą. Zawsze to samo. najpierw wszyscy wylewają na siebie pomyje a potem ... o jeniu, jak kurna fajnie... aby było lepiej czasami musi być gorzej. I tyle. A tymczasem pomyślcie o tym co dobre. Już za miesiąc na przykład startuje trzy dniowy festiwal piwa w Olsztynie - Olsztyńskie Targi Piw Rzemieślniczych - koncerty Vshood i Bezjahzgh w cenie. Wpadajcie malkontenci, napijcie się dobrego piwa i wyluzujcie

    odpowiedz na ten komentarz

  2. 267 #2247912 | 88.156.*.* 18 maj 2017 17:23

    Wracajcie kurpioki i mazowszanie z ciechanowa do swoich rajów a nie tu mordy drzeć

    Ocena komentarza: warty uwagi (5) odpowiedz na ten komentarz

  3. Artykuł rodem z trybuny ludu #2247901 | 94.197.*.* 18 maj 2017 17:03

    chamska propaganda niczym sprzed 4 dekad, jak jakaś trasa trzydziestolecia albo jasna długa prosta, szeroka jak morze trasa łazienkowska...kisnę

    Ocena komentarza: poniżej poziomu (-8) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)

    1. ja #2247883 | 77.114.*.* 18 maj 2017 16:19

      Może ktoś napisze jakim kosztem jakości i bezpieczeństwa, życia okolicznych mieszkańców. Ciężarówki gnające po 80 km/h po drogach technicznych, po których też poruszają się pojazdy mieszkańców. Spychane przez nie z drogi. Ta polewaczka to z pewnością na potzreby filmu. Tumany kurzu unoszą się ciągle. Masakra i prymityw Intercor

      Ocena komentarza: warty uwagi (1) odpowiedz na ten komentarz

    2. polska B #2247752 | 18 maj 2017 12:44

      Olsztyn i okolice to taka Polska B .............

      Ocena komentarza: warty uwagi (5) odpowiedz na ten komentarz

    Pokaż wszystkie komentarze (17)
    2001-2024 © Gazeta Olsztyńska, Wszelkie prawa zastrzeżone, Galindia Sp. z o. o., 10-364 Olsztyn, ul. Tracka 5