Brzydsza twarz miasta: Gdzie jest tak brzydko? Odpowiedź was nie zaskoczy
2017-04-21 09:27:51(ost. akt: 2017-05-05 08:16:40)
Miasto zmienia się w plac budowy nowych dróg. Są jednak miejsca, które — zdaniem naszych czytelników — niszczeją, wyglądają strasznie, ale nikt z tym nic nie robi. Dowodem nadsyłane zdjęcia i adresy. To ta brzydsza twarz Olsztyna.
Tym razem przed mieszkańcami Olsztyna postawiliśmy naprawdę trudne zadanie. Wymyślił je nasz czytelnik, podsuwając adres.
Widząc zdjęcie dziury w drodze, których przecież w mieście nie brakuje, nasi rozmówcy mogli podać kilkanaście nazw ulic. Z pomocą przyszła im jednak charakterystyczna zabudowa i mała podpowiedź, że ulica znajduje się na... Zatorzu.
Widząc zdjęcie dziury w drodze, których przecież w mieście nie brakuje, nasi rozmówcy mogli podać kilkanaście nazw ulic. Z pomocą przyszła im jednak charakterystyczna zabudowa i mała podpowiedź, że ulica znajduje się na... Zatorzu.
— Ale na pierwszy rzut oka trudno to stwierdzić — mówi Agnieszka Brzezińska. — Ale tu jest chyba osiedle domów jednorodzinnych...
— To chyba gdzieś na Emilii Plater — zastanawia się jej mama Izabela Seliga. — Jeśli zdjęcie jest aktualne, to muszą to być obrzeża miasta. W centrum przecież tak nie ma. No, może Partyzantów.
— To chyba gdzieś na Emilii Plater — zastanawia się jej mama Izabela Seliga. — Jeśli zdjęcie jest aktualne, to muszą to być obrzeża miasta. W centrum przecież tak nie ma. No, może Partyzantów.
— W centrum faktycznie są trochę inne ulice, ale jeśli chodzi o ich stan, to jest bardzo podobny do tego na zdjęciu — dodaje Agnieszka Brzezińska. — Dziury są wszędzie, ale to mi wygląda na odcinek za stacją paliw na wylotówce do Dywit. Bywam tam na spacerach z córką. Fałata? Chyba tak nazywa się ta ulica. To na pewno tam — przekonuje. I dodaje: — To skandal, że takie rzeczy zostawia się samym sobie. Razem z mężem doszliśmy do wniosku, że nie będziemy naprawiać zawieszenia w samochodach, bo miasto, które dziur nie łata, nie daje na to pieniędzy. A przecież płacimy podatki.
Pan Ryszard, który od wielu lat mieszka na Zatorzu, co prawda miejsca nie rozpoznał, ale przyznaje, że... — U nas nie brakuje dziur w drogach. Przecież Zatorze zawsze było w Olsztynie traktowane jako ta gorsza dzielnica — podkreśla. — Wszędzie coś się poprawia, a u nas? Nie ma się co dziwić, że takie „perełki” są właśnie na Zatorzu.
Problemu z rozpoznaniem miejsca nie miały natomiast Wiktoria Dojnik i Patrycja Ulatowska. — Na pierwszy rzut oka to wygląda jak okolice Olsztyńskiej Szkoły Wyższej — mówi Patrycja Ulatowska. — Chodziłam tamtędy na zajęcia. Ten płot jest dosyć charakterystyczny.
— Fałata? Oficerska? Na pewno w tamtym rejonie — nie ma wątpliwości Wiktoria Dojnik, siostra Patrycji. — Często tam bywam na spacerach. Ale z tym coś trzeba robić, bo spacerować jeszcze się tam jako tako da. Jeździć samochodem bym jednak tamtędy nie chciała. A raczej bym się bała.
Tych, którzy miejsca ze zdjęcia jeszcze nie rozpoznali, informujemy, że zdjęcie zrobiliśmy na ul. Oficerskiej, niedaleko ul. Fałata.
Nasze spotkanie z przechodniami można zobaczyć na filmie na stronie gazetaolsztynska.pl.
Tych, którzy miejsca ze zdjęcia jeszcze nie rozpoznali, informujemy, że zdjęcie zrobiliśmy na ul. Oficerskiej, niedaleko ul. Fałata.
Nasze spotkanie z przechodniami można zobaczyć na filmie na stronie gazetaolsztynska.pl.
pj
Komentarze (23) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych
Zaloguj się lub wejdź przez
mazurskie #2229979 | 213.73.*.* 24 kwi 2017 15:05
A ktoś widział co się dzieje na oś. Mazurskim. To jakiś żart. XXI wiek a tam ulice brukowe a i z płyty. Wstyd!!! O chodnikach nie wspomnę bo te wołają o pomstę do nieba. Przyjdźcie, zobaczcie- polecam obejrzeć ulicę Ustronie lub Spacerową.
odpowiedz na ten komentarz
AntyGrzym #2228781 | 88.156.*.* 23 kwi 2017 10:26
Te dziury to zapewne miejsce na składowanie arbuzów . Po najbliższych wyborach
Ocena komentarza: warty uwagi (3) odpowiedz na ten komentarz
wielbiciel miseczki #2228409 | 95.41.*.* 22 kwi 2017 18:11
Popatrzyłem na załączony filmik- wypowiadająca się panna naprawdę ma wszelkie powody, żeby nazywać się Dojnik
Ocena komentarza: warty uwagi (1) odpowiedz na ten komentarz
Gosia #2228117 | 83.9.*.* 22 kwi 2017 13:13
Gdzie w Olsztynie jest brzydko..? WSZĘDZIE!!! Olsztyn to postkomunistyczna ruina, skansen, wiocha, jaskrawy przykład i odzwierciedlenie Władz Miasta z czerwonym "burakiem" na czele!!! P.S. Dzisiaj mało się nie zabiłam na Lubelskiej...
Ocena komentarza: warty uwagi (8) odpowiedz na ten komentarz
Robin Hood #2227974 | 93.210.*.* 22 kwi 2017 10:37
Jak Amerykańce jechali do Orzysza i przejezdzali przez to podobno zatrzymali się już na Leonharda bo myśleli, że już dojechali na poligon.
Ocena komentarza: warty uwagi (4) odpowiedz na ten komentarz