Dobra inwestycja? Może apartament
2017-02-28 17:06:53(ost. akt: 2017-02-28 16:14:52)
Artykuł
sponsorowany
Jak informuje CBOS, coraz bardziej jesteśmy zadowoleni ze swojej sytuacji finansowej, wzrasta też rynek dóbr luksusowych. Coraz częściej stać nas na
mieszkanie o wyższym standardzie czy apartament. Gdzie go więc szukać w Olsztynie?
Z przeprowadzonego badania przez CBOS wynika, że w grudniu ubiegłego roku odnotowano najwyższy od 1994 roku poziom poczucia satysfakcji z dochodów i sytuacji finansowej w naszym kraju.
Mimo, iż jest to nadal najgorzej przez Polaków oceniany aspekt życia, to po raz pierwszy odsetek deklarujących zadowolenie ze swoich dochodów i sytuacji finansowej (30 proc.) jest wyższy niż odsetek niezadowolonych (28 proc.).


Nie ma się co dziwić, że powiększa się u nas rynek dóbr luksusowych. Coraz więcej Polaków stać na samochód klasy premium, markowy zegarek czy apartament. Chociaż nadal daleko nam do zamożności, jaką cieszą się mieszkańcy najbogatszych krajów Unii Europejskiej, czy nawet największych miast Polski, to ona jednak wzrasta. Gdzie więc inwestować pieniądze i dlaczego?

Od lat do najlepszych sposobów na inwestowanie należą nieruchomości, szczególnie te o wyższym standardzie. Możemy je przede wszystkim wynająć, co daje nam miesięczny przychód. Poza tym zdaniem ekspertów, ceny nieruchomości w najbliższym czasie mają wzrastać. Związane jest to m.in. z inflacją, która się ostatnio pojawiła. Warto zainwestować szczególnie w apartament, bo jego wynajem jest dużo bardziej opłacalny od zwykłego mieszkania.

W Olsztynie apartamenty dostępne są m.in. na Nowych Jarotach. — Znajdują się na najwyższej, piątej kondygnacji kompleksu — mówi Małgorzata Nabielec, doradca klienta w Ango Development.
— Oferowane są z tarasami o powierzchni nawet 143 metrów. Wspomniane tarasy dostępne są z wielu pomieszczeń i są dobrze doświetlone o każdej porze dnia.
Apartamenty to nie tylko wyjątkowy widok. Są one oczywiście bardziej "dopieszczone". Na ścianach została więc położona biała gładź szpachlowa, a parapety przyjechały z Włoch.

— Cena jednego metra oferowanego przez nas apartamentu wynosi 6490 zł — mówi Małgorzata Nabielec.
Trzeba przyznać, że to relatywnie niska cena w porównaniu z apartamentami, które są oferowane w największych polskich miastach. Tu oczywiście rządzi rynek, a nasi deweloperzy starają się twardo stąpać po ziemi.

Czy ta cena jest więc jeszcze do ruszenia? — Rozmawiać zawsze możemy — odpowiada Małgorzata Nabielec.