Pawełek po operacji kręgosłupa jest wyższy o 15 centymetrów
2017-02-21 19:30:29(ost. akt: 2017-02-21 16:58:53)
Siedmioletni Paweł przeszedł operację skoliozy. Chłopiec stawia już pierwsze kroki i szykuje się do podróży do domu. Lekarze e szpitala dziecięcego w Olsztynie wszczepili mu implant rosnący razem z nim. To pierwsza operacja tego typu u tak małego dziecka.
Paweł urodził się ze skoliozą, która z miesiąca na miesiąc postępowała. Lekarze w szpitalu dziecięcym dwa tygodnie temu wszczepili mu specjalny "rosnący" implant kręgosłupa. To pierwsza tego typu operacja w regionie, czwarta w Polsce. Udało się skorygować skoliozę o połowę. Dzięki temu siedmioletni chłopiec nie tylko ma prostsze plecy, ale jest wyższy.
— Gdy mierzyłam go za pierwszym razem, urósł o dziesięć centymetrów — cieszy się Aneta Dambok, mama Pawła. — Ale gdy mierzyłam go drugi raz, okazało się, że jest wyższy aż o piętnaście! Operacja zrobiła dużo dobrego i widać to gołym okiem. Kręgosłup nie jest już taki krzywy, a ja jestem bardzo szczęśliwa.
— Ja też się cieszę — mówi Paweł. — W szpitalu jest mi dobrze, nie narzekam, ale chcę już wrócić do siebie, na Śląsk. Tęsknię za swoją klasą.
Dzieci ze szkoły Pawła też za nim tęsknią. Z okazji walentynek wysłali mu kilkanaście serduszek i kartek z życzeniami powrotu do zdrowia. Chłopiec nie kryje zadowolenia.
— Jednego mu jednak brakuje w szpitalu — dodaje mama. — Jak wrócimy do domu, ugotuje mu wielki gar zupy pomidorowej z ryżem. Ani razu nie trafiliśmy na nią w szpitalnym menu. Tylko jarzynowa i jarzynowa w kółko. Paweł był jednak zawsze niejadkiem. Mam nadzieję, że teraz się to zmieni. Że kręgosłup nie będzie już niczego uciskał, że będzie miał w żołądku więcej miejsca. Przecież on ma siedem lat, a waży zaledwie piętnaście kilogramów!
— Gdy mierzyłam go za pierwszym razem, urósł o dziesięć centymetrów — cieszy się Aneta Dambok, mama Pawła. — Ale gdy mierzyłam go drugi raz, okazało się, że jest wyższy aż o piętnaście! Operacja zrobiła dużo dobrego i widać to gołym okiem. Kręgosłup nie jest już taki krzywy, a ja jestem bardzo szczęśliwa.
— Ja też się cieszę — mówi Paweł. — W szpitalu jest mi dobrze, nie narzekam, ale chcę już wrócić do siebie, na Śląsk. Tęsknię za swoją klasą.
Dzieci ze szkoły Pawła też za nim tęsknią. Z okazji walentynek wysłali mu kilkanaście serduszek i kartek z życzeniami powrotu do zdrowia. Chłopiec nie kryje zadowolenia.
— Jednego mu jednak brakuje w szpitalu — dodaje mama. — Jak wrócimy do domu, ugotuje mu wielki gar zupy pomidorowej z ryżem. Ani razu nie trafiliśmy na nią w szpitalnym menu. Tylko jarzynowa i jarzynowa w kółko. Paweł był jednak zawsze niejadkiem. Mam nadzieję, że teraz się to zmieni. Że kręgosłup nie będzie już niczego uciskał, że będzie miał w żołądku więcej miejsca. Przecież on ma siedem lat, a waży zaledwie piętnaście kilogramów!
Ada Romanowska
a.romanowska@gazetaolsztynska.pl
a.romanowska@gazetaolsztynska.pl
Więcej ciekawych artykułów będzie czekać na Was w środowym wydaniu "Gazety Olsztyńskiej".
Komentarze (7) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych
Zaloguj się lub wejdź przez
starfucker #2187850 | 94.254.*.* 22 lut 2017 18:23
Dużo zdrowia Pawełku, trzymam za Ciebie kciuki.
Ocena komentarza: warty uwagi (2) odpowiedz na ten komentarz
Minol #2187688 | 62.214.*.* 22 lut 2017 15:21
Pawelek! Trzym,am Kciuki.Powodzenia
Ocena komentarza: warty uwagi (4) odpowiedz na ten komentarz
Ewa #2187268 | 89.228.*.* 21 lut 2017 22:00
Powrotu do zdrowia Pawełku. Wszystkiego dobrego
Ocena komentarza: warty uwagi (16) odpowiedz na ten komentarz
Sowa #2187262 | 92.25.*.* 21 lut 2017 21:54
Pawełkowi życzę dużo zdrowia i szybkiego powrotu do domu a zespołowi lekarzy operujących dalszych sukcesów w pracy. BRAWO!!!!!!
Ocena komentarza: warty uwagi (10) odpowiedz na ten komentarz
Dużo zdrowia dla Pawełka życzę. #2187255 | 5.172.*.* 21 lut 2017 21:50
Z opisu wynika,że dziecko tęskni za zupą pomidorową.Proszę więc kupić mu sok pomidorowy chociaż do picia.Dzięki niemu poprawi mu się kondycja płuc. Smak na pomidory oznacza spadek potasu w organiżmie.Podanie soku pomiodorowego trochę go może uzupełnić.Pozdrawiam.
odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (2)