Hyundaiem przebił się przez płot i utknął na torach. Ruch kolejowy wstrzymano [ZDJĘCIA]
2017-01-22 08:01:28(ost. akt: 2017-01-22 14:00:40)
W sobotę wieczorem w pobliżu ul. 1 Maja w Olsztynie, 21-letni kierowca hyundaia przebił się przez ogrodzenie i wjechał wprost na tory. Uszkodzony samochód wstrzymał ruch pociągów.
Do zdarzenia doszło w sobotę wieczorem (21 stycznia) w miejscu dawnego przejazdu kolejowego między ul.1 Maja i al. Wojska Polskiego. Jak wynika z naszych ustaleń, 21-letni kierowca hyundaia i30 staranował ogrodzenie i wjechał na tory, na których auto utknęło.
![](https://m.wm.pl/2017/01/orig/img-5541-picture5884588251011-361045.jpg)
O ile w zdarzeniu nikt nie ucierpiał, to samochód zablokował dwa tory i na jakiś czas wstrzymał ruch kolejowy. Na miejsce wezwano pojazd techniczny oraz lawetę, która powoli wyciągnęła hyundaia z torowiska.
Trzeźwy, młody kierowca tłumaczył, że na co dzień mieszka w innym mieście. Mężczyznę ukarano mandatem w wysokości 500 złotych.
Przypomnijmy, że to nie pierwsza tego typu sytuacja w tym miejscu. W ciągu ostatnich lat, kierowcy już kilkukrotnie przebijali się autem przez ogrodzenie i wjeżdżali wprost na tory:
Staranowali ogrodzenie, wjechali na torowisko i... uciekli
Rozpędzony samochód przejechał przez pobliskie skrzyżowanie, staranował ogrodzenie i wjechał wprost na tory kolejowe. Najprawdopodobniej autem podróżowało kilku mężczyzn, gdyż zdołano wypchnąć uszkodzony pojazd z torów i odjechać z miejsca kolizji. Na miejscu policja znalazła na torach i zabezpieczyła m.in. zderzak, nadkole i osłonę silnika. Przeczytaj więcej!
Pijany 44-latek wjechał na tory. Zobacz nagranie!
Mający 3 promile alkoholu kierowca z Warszawy wjechał na tory, wstrzymując tym samym ruch pociągów w Olsztynie. Według wstępnych informacji, 44-letni mężczyzna jadąc samochodem żony, przebił się przez barierki i wjechał na torowisko niedaleko przejścia podziemnego przy ul. 1 Maja. Pędzącego kierowcę nagrał miejski monitoring. Przeczytaj więcej!
![](https://m.wm.pl/2015/10/z3/img-4825-272263.jpg)
Rozpędzony samochód przejechał przez pobliskie skrzyżowanie, staranował ogrodzenie i wjechał wprost na tory kolejowe. Najprawdopodobniej autem podróżowało kilku mężczyzn, gdyż zdołano wypchnąć uszkodzony pojazd z torów i odjechać z miejsca kolizji. Na miejscu policja znalazła na torach i zabezpieczyła m.in. zderzak, nadkole i osłonę silnika. Przeczytaj więcej!
![](https://m.wm.pl/2014/12/z3/img-9950-224072.jpg)
Mający 3 promile alkoholu kierowca z Warszawy wjechał na tory, wstrzymując tym samym ruch pociągów w Olsztynie. Według wstępnych informacji, 44-letni mężczyzna jadąc samochodem żony, przebił się przez barierki i wjechał na torowisko niedaleko przejścia podziemnego przy ul. 1 Maja. Pędzącego kierowcę nagrał miejski monitoring. Przeczytaj więcej!
zw/jr
Komentarze (34) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych
Zaloguj się lub wejdź przez![FB](/i/icons/fb.png)
Dr. Emmet Brown #2166132 | 89.228.*.* 23 sty 2017 12:53
Chłopak wrócił swoim wechikułem czasu z przyszłości :-)
Ocena komentarza: warty uwagi (2) odpowiedz na ten komentarz
faaazi #2166045 | 81.190.*.* 23 sty 2017 11:05
Może czas już nawigację zaktualizować?
Ocena komentarza: warty uwagi (4) odpowiedz na ten komentarz
rewers #2165965 | 23 sty 2017 09:11
tak się kończy jeżdżenie na pamięć HAHAHA
Ocena komentarza: warty uwagi (4) odpowiedz na ten komentarz
MPK #2165879 | 46.215.*.* 23 sty 2017 01:28
Jeżdziłem 136 w sobotę co najmniej cztery razy widziałem ścigających się autami debilizm , po co ? , coś udowodnić komu ? 21-latek ma auto a ludzie przez lata pracują i na auto ich nie stać
Ocena komentarza: warty uwagi (1) odpowiedz na ten komentarz
Zzzz #2165685 | 22 sty 2017 19:30
Tam chyba stoi znak że ulica jest ślepa tzn bez wyjazdu no ale większość naszych polskich kierowców nie zwraca uwagi na znaki a tu w tymże przypadku przydałoby się a tłumaczenie że on jest z innego miasta to tylko świadczy o jego IQ
Ocena komentarza: warty uwagi (9) odpowiedz na ten komentarz