Muzyka rozwija i łączy przeciwieństwa
2016-09-03 06:26:17(ost. akt: 2016-09-05 09:28:22)
Artykuł
sponsorowany
Dzwoni klient do szkoły muzycznej i pyta o ... motocykl? Niezły żart? Sama prawda, pod warunkiem, że jest to Szkoła Muzyczna YAMAHA w Olsztynie. O muzyce i nie tylko mówią Laura i Michał Obryccy.
— YAMAHA kojarzy się głównie z jednośladami...
L.O. — Nieraz otrzymujemy telefony z zapytaniem, czy można u nas kupić motocykl lub naprawić quada (śmiech).
M.O. — Czy pan zdaje sobie sprawę z tego, że logo firmy YAMAHA zawiera w sobie trzy skrzyżowane ze sobą kamertony, które służą do strojenia instrumentów?
L.O. — Nieraz otrzymujemy telefony z zapytaniem, czy można u nas kupić motocykl lub naprawić quada (śmiech).
M.O. — Czy pan zdaje sobie sprawę z tego, że logo firmy YAMAHA zawiera w sobie trzy skrzyżowane ze sobą kamertony, które służą do strojenia instrumentów?
— Przyznam, że tego nie wiedziałem, ale przed spotkaniem przeczytałem, że firma ta wyprodukowała pierwsze w Japonii pianino i wprowadziła na rynek pierwszy syntezator. Pod jej szyldem prowadzonych jest wiele szkół muzycznych na świecie. Jedną z nich prowadzi właśnie pani. Z tego
co wiem, jest pani jednym z najmłodszych, o ile nie najmłodszym dyrektorem szkoły muzycznej w Polsce.
L.O. — Być może. Jakiś czas temu czytaliśmy artykuł o najmłodszym dyrektorze, który miał 29 lat. Ja mam 25 lat.
M.O. — Kiedy go przeczytałem, to się uśmiechnąłem i pomyślałem o żonie.
co wiem, jest pani jednym z najmłodszych, o ile nie najmłodszym dyrektorem szkoły muzycznej w Polsce.
L.O. — Być może. Jakiś czas temu czytaliśmy artykuł o najmłodszym dyrektorze, który miał 29 lat. Ja mam 25 lat.
M.O. — Kiedy go przeczytałem, to się uśmiechnąłem i pomyślałem o żonie.
— Jesteście przeciwieństwami. Pan rockman, który gra na gitarze w zespole D'Dorsh i jeździ na koncerty, a pani... wykonuje muzykę sakralną, śpiewa sopranem w chórze i gra na organach w kościele. Mieszanka iście wybuchowa.
M.O. — Dlatego w domu raczej nie słuchamy muzyki (śmiech).
M.O. — Dlatego w domu raczej nie słuchamy muzyki (śmiech).
— U pani wszystko zaczęło się od starego pianina, a u pana trochę od... przymusu?
L.O. — Tak, kiedyś mój tata kupił stare pianino. Kiedy mama je otworzyła, w środku znalazła zdechłą mysz... Prywatnych lekcji muzyki udzielał mi Kazimierz Fidurski. Później postanowiłam zapisać się do szkoły muzycznej. Dojeżdżałam z Biskupca Pomorskiego do Iławy. Uczyłam się grać na skrzypcach, później na organach. Myślałam, że w mojej rodzinie nie ma muzyków, a kilka lat temu moja babcia wygadała się, że dziadek był samoukiem i pogrywał na skrzypcach. Nie wiedział o tym nawet mój tata.
M.O. — Mnie na lekcje muzyki zapisał ojciec, kiedy miałem 11 lat. Zawiózł mnie do szkoły muzycznej w Łomży, a tam nauczyciel popatrzył na moje palce i zapytał, czy nie chciałbym grać na gitarze. Miałem widocznie ku temu warunki. Prawdę mówiąc, przez pierwsze lata nie lubiłem grać i po ukończeniu pierwszego stopnia planowałem skończyć z muzyką, ale okazało się, że mi jej brakuje.
L.O. — Tak, kiedyś mój tata kupił stare pianino. Kiedy mama je otworzyła, w środku znalazła zdechłą mysz... Prywatnych lekcji muzyki udzielał mi Kazimierz Fidurski. Później postanowiłam zapisać się do szkoły muzycznej. Dojeżdżałam z Biskupca Pomorskiego do Iławy. Uczyłam się grać na skrzypcach, później na organach. Myślałam, że w mojej rodzinie nie ma muzyków, a kilka lat temu moja babcia wygadała się, że dziadek był samoukiem i pogrywał na skrzypcach. Nie wiedział o tym nawet mój tata.
M.O. — Mnie na lekcje muzyki zapisał ojciec, kiedy miałem 11 lat. Zawiózł mnie do szkoły muzycznej w Łomży, a tam nauczyciel popatrzył na moje palce i zapytał, czy nie chciałbym grać na gitarze. Miałem widocznie ku temu warunki. Prawdę mówiąc, przez pierwsze lata nie lubiłem grać i po ukończeniu pierwszego stopnia planowałem skończyć z muzyką, ale okazało się, że mi jej brakuje.
— Jak to się stało, że śpiewa pani najwyższym głosem żeńskim?
L.O. — Mój głos został odkryty na zajęciach z emisji głosu. Sopran to sprawa indywidualnych predyspozycji. Koleżanki mówią, że wydobywam z siebie głos niczym czajnik. Cienki i wysoki, ale donośny głos.
— Więc jak to było? Mąż poderwał panią, grając na gitarze, czy pani zwróciła na siebie uwagę, śpiewając sopranem?
L.O. — Studiowaliśmy na Wydziale Sztuki Uniwersytetu Warmińsko-Mazurskiego w Olsztynie. Tam się poznaliśmy.
L.O. — Mój głos został odkryty na zajęciach z emisji głosu. Sopran to sprawa indywidualnych predyspozycji. Koleżanki mówią, że wydobywam z siebie głos niczym czajnik. Cienki i wysoki, ale donośny głos.
— Więc jak to było? Mąż poderwał panią, grając na gitarze, czy pani zwróciła na siebie uwagę, śpiewając sopranem?
L.O. — Studiowaliśmy na Wydziale Sztuki Uniwersytetu Warmińsko-Mazurskiego w Olsztynie. Tam się poznaliśmy.
— Czyli muzyka łączy przeciwieństwa?
M.O. — Na to wygląda. Tak na serio, to jesteśmy otwarci na różne rodzaje muzyki. Ostatnio dla poprawienia humoru słuchałem nawet disco - polo.
L.O. — Kiedyś słuchałam Rubika i byłam na jego koncercie. Niedawno w aucie rocka symfonicznego.
M.O. — Na to wygląda. Tak na serio, to jesteśmy otwarci na różne rodzaje muzyki. Ostatnio dla poprawienia humoru słuchałem nawet disco - polo.
L.O. — Kiedyś słuchałam Rubika i byłam na jego koncercie. Niedawno w aucie rocka symfonicznego.
— Skoro tak, to na pewno lubicie wspólnie oglądać „Filharmonię Dowcipu Waldemara Malickiego”.
M.O. — Ostatnio w domu miałem maraton z tym programem. Oglądałem go ze cztery godziny.
L.O. — Trzeba przyznać, że muzycy dobrze się bawią, a publiczność razem z nimi.
M.O. — Ostatnio w domu miałem maraton z tym programem. Oglądałem go ze cztery godziny.
L.O. — Trzeba przyznać, że muzycy dobrze się bawią, a publiczność razem z nimi.
— Dzieci, które przychodzą do was na naukę, chyba również chcą zostać w przyszłości gwiazdami sceny?
L.O. — Zachęcamy do muzykowania, a nie do gwiazdorzenia. Chociaż w przyszłości - kto wie? W naszej szkole stwarzamy przyjazne warunki do nauki. Nie jesteśmy typową szkołą muzyczną. Należymy do wielkiej rodziny szkół muzycznych YAMAHA i u nas panują trochę inne zasady niż np. w szkołach państwowych.
M.O. — Hasło polskich szkół YAMAHA brzmi: „Bawmy się muzyką”. Tu nie chodzi tylko o zdobywanie kolejnych stopni, ale przede wszystkim o umuzykalnianie dzieci.
L.O. — Zachęcamy do muzykowania, a nie do gwiazdorzenia. Chociaż w przyszłości - kto wie? W naszej szkole stwarzamy przyjazne warunki do nauki. Nie jesteśmy typową szkołą muzyczną. Należymy do wielkiej rodziny szkół muzycznych YAMAHA i u nas panują trochę inne zasady niż np. w szkołach państwowych.
M.O. — Hasło polskich szkół YAMAHA brzmi: „Bawmy się muzyką”. Tu nie chodzi tylko o zdobywanie kolejnych stopni, ale przede wszystkim o umuzykalnianie dzieci.
— Kiedy czterolatek gra na pianinie na obie ręce, to już nie tylko zabawa...
M.O. — Badania wykazują, że w ten sposób rozwijają się obie półkule mózgu. Dzieci wówczas lepiej uczą się języków, a nawet matematyki. Zresztą muzyka to matematyka.
M.O. — Badania wykazują, że w ten sposób rozwijają się obie półkule mózgu. Dzieci wówczas lepiej uczą się języków, a nawet matematyki. Zresztą muzyka to matematyka.
— No właśnie. Nawet definicja muzyki brzmi matematycznie, bo jak się okazuje, muzyka to sztuka organizacji struktur dźwiękowych w czasie. Brrrr...
M.O. — Staramy się nie używać tak hermetycznego języka. W naszej szkole chodzi głównie o zabawę, ale mimo to jesteśmy profesjonalistami.
M.O. — Staramy się nie używać tak hermetycznego języka. W naszej szkole chodzi głównie o zabawę, ale mimo to jesteśmy profesjonalistami.
— No tak, ale dziś dzieci mają do wyboru wiele zajęć dodatkowych: szachy, balet, hip-hop, karate... Ja przekonać ich więc do muzyki?
M.O. — To dlatego nasza szkoła nie może opierać się na rygorze wychowawczym i nie stawiamy ocen. Jak najbardziej są nagrody. Jedną z nich jest koncert na półrocze lub koniec roku, gdzie dzieci mogą zaprezentować rodzinie, czego się nauczyły. To je motywuje, a nie krępuje.
L.O. — Bywa, że dzieci, które do nas przychodzą, są nieśmiałe, a nawet mają problem z wymową. Pomaga im rytmizacja czy sylabizacja wierszy, piosenek i w ten sposób dzieci stają się odważniejsze. Zresztą prowadzimy zajęcia w grupie, co socjalizuje i uczy pracować w zespole. Każde dziecko jest elementem pięknej całości.
M.O. — Warto wspomnieć o rozwijających ćwiczeniach manualnych. Prowadzimy zajęcia nawet dla czteromiesięcznych niemowlaków.
M.O. — To dlatego nasza szkoła nie może opierać się na rygorze wychowawczym i nie stawiamy ocen. Jak najbardziej są nagrody. Jedną z nich jest koncert na półrocze lub koniec roku, gdzie dzieci mogą zaprezentować rodzinie, czego się nauczyły. To je motywuje, a nie krępuje.
L.O. — Bywa, że dzieci, które do nas przychodzą, są nieśmiałe, a nawet mają problem z wymową. Pomaga im rytmizacja czy sylabizacja wierszy, piosenek i w ten sposób dzieci stają się odważniejsze. Zresztą prowadzimy zajęcia w grupie, co socjalizuje i uczy pracować w zespole. Każde dziecko jest elementem pięknej całości.
M.O. — Warto wspomnieć o rozwijających ćwiczeniach manualnych. Prowadzimy zajęcia nawet dla czteromiesięcznych niemowlaków.
— Czy taki szkrab może rozwinąć się muzycznie?
M.O. — Ależ jak najbardziej! Dziecko chłonie jak gąbka. Proszę zaniedbać jakiekolwiek wychowanie malucha i odłożyć je w czasie. Później jest to trudno nadrobić. Dlatego należy zaczynać jak najwcześniej.
M.O. — Ależ jak najbardziej! Dziecko chłonie jak gąbka. Proszę zaniedbać jakiekolwiek wychowanie malucha i odłożyć je w czasie. Później jest to trudno nadrobić. Dlatego należy zaczynać jak najwcześniej.
— Na koniec muszę jeszcze zapytać o ... surowe jajka. Czy, jako sopranistka, pije je pani? Podobno są dobre na głos?
L.O. — Nie piję surowych jajek, ale przed występami uważam, aby się nie „drzeć” i nie pić zimnego mleka.
M.O. — Jaja? Może i są dobre, ale dla śpiewaków operowych.
L.O. — Nie piję surowych jajek, ale przed występami uważam, aby się nie „drzeć” i nie pić zimnego mleka.
M.O. — Jaja? Może i są dobre, ale dla śpiewaków operowych.
Na koniec, specjalnie dla naszych czytelników, właściciele szkoły przygotowali muzyczno-filmowe zaproszenie:
Adres
Szkoła Muzyczna YAMAHA mieści się w Olsztynie przy Sikiryckiego 9
E-mail: yamaha.olsztyn@gmail.com
Strona internetowa: www.yamaha.olsztyn.pl
Facebook: facebook.com/YamahaOlsztyn
Tel. kom.: 534 222 112
Szkoła Muzyczna YAMAHA mieści się w Olsztynie przy Sikiryckiego 9
E-mail: yamaha.olsztyn@gmail.com
Strona internetowa: www.yamaha.olsztyn.pl
Facebook: facebook.com/YamahaOlsztyn
Tel. kom.: 534 222 112