Pożar w parowozowni: Biegły zbada, czy toksyny były groźne dla zdrowia ludzi

2016-05-31 16:01:40(ost. akt: 2016-05-31 17:06:49)

Autor zdjęcia: Zbigniew Woźniak

Pożar zabytkowej parowozowni, do którego doszło w niedzielę (29 maja) mógł spowodować przedostanie się toksycznych substancji do powietrza. Policja powoła w tej sprawie biegłego z zakresu pożarnictwa, który ustali, czy było zagrożenie dla zdrowia ludzi.
W minioną niedzielę doszło do pożaru parowozowni przy ul. Marii Zientary-Malewskiej. Płonęło wówczas około 400 m sześciennych odpadów. Ogniska pojawiały się jeszcze przez następny dzień.

- Jeszcze cztery razy byliśmy dogaszać powstałe tam ogniska. Zgłoszenia dostaliśmy od ludzi, którzy zauważyli płomienie - mówi mł. bryg. Sławomir Filipowicz, rzecznik Komendy Miejskiej Państwowej Straży Pożarnej w Olsztynie. - Mimo, że pogorzelisko było przez strażaków roztrząsane, ciągle pojawiały się kolejne ogniska - dodaje.

Policja w tej sprawie prowadzi śledztwo. Funkcjonariusze powołają biegłego z zakresu pożarnictwa, który ustali, czy toksyny były groźne dla zdrowia ludzi.

- Wczoraj przeprowadziliśmy oględziny miejsca. Na tę chwilę ciężko stwierdzić, co było przyczyną pożaru. Biegły wyda opinię w tej sprawie - wyjaśnia sierż. Anna Balińska, rzecznik prasowy Komendy Miejskiej Policji w Olsztynie. - Biegły też ustali, jakie środki toksyczne się przedostały do powietrza i czy były one groźne dla zdrowia. Jednak na jego opinię trzeba jeszcze poczekać - konkluduje Balińska.

Przypomnijmy, że w pożarze spłonął budynek starej parowozowni o wymiarach około 100 na 35 metrów z jednej strony i 20 metrów z drugiej.



Komentarze (11) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.

Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych

Zaloguj się lub wejdź przez FB

  1. allensteiner #2002693 | 88.156.*.* 1 cze 2016 11:04

    Może lepiej sprawdzić, komu sprawiło przyjemność, że zabytek się spalił?

    Ocena komentarza: warty uwagi (3) odpowiedz na ten komentarz

  2. Lxx #2002601 | 89.229.*.* 1 cze 2016 08:05

    "Funkcjonariusze powołają biegłego z zakresu pożarnictwa, który ustali, czy toksyny były groźne dla zdrowia ludzi. " Czy w przypadku pożaru najważniejsze jest , czy toksyny były szkodliwe dla zdrowia? Każdy wie, że jeżeli coś się pali jest szkodliwe dla zdrowie. Najważniejsze chyba jest ustalenie przyczyny powstania pożaru a jeżeli było to podpalenie, to kto tego dokonał. Wszystkie inne ustalenia są wtórne i mogą jedynie wpłynąć na rodzaj zarzutu dla ewentualnego sprawcy.

    Ocena komentarza: warty uwagi (5) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)

    1. NIE DLA OSZOŁOMÓW Z NIKIELKOWA I KLEBARKA #2002523 | 88.156.*.* 31 maj 2016 22:36

      NIE DLA OSZOŁOMÓW KTÓRZY POBUDOWALI SIĘ NIEDALEKO KUPUJĄC TANIE DZIAŁKI I MYŚLĄ ŻE TERAZ ZABLOKUJĄ EKO CIEPŁOWNIE NAZYWAJĄC JĄ SPALARNIĄ. PISZĄC BZDURY O JAKIŚ CIEŻKICH METALACH UNOSZĄCYCH SIĘ NAD MIASTEM. NAJWIĘCEJ ZANIECZYSZCZEŃ POWSTAJE WSKUTEK SPALANIA ŚMIECI NA OLSZTYŃSKICH OSIEDLACH DAJTKI, ZIELONA GÓRKA, KOLONIA MAZURSKA, LIKUSY. Ci SAMI MIESZKAŃCY SĄ NA TYLE BEZCZELNI I WYPOWIADAJĄ SIĘ NA TEMAT EKOLOGII

      Ocena komentarza: warty uwagi (1) odpowiedz na ten komentarz

    2. jan #2002505 | 188.146.*.* 31 maj 2016 22:01

      Nawdychaliśmy się i co to teraz zmieni?

      Ocena komentarza: warty uwagi (2) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)

      1. Teraz zbada?! #2002491 | 83.24.*.* 31 maj 2016 21:35

        i co?! , jak były toksyczne , ludzie się nawdychali to po fakcie przeprowadzi ewakuację i powie sorry

        Ocena komentarza: warty uwagi (5) odpowiedz na ten komentarz

      Pokaż wszystkie komentarze (11)
      2001-2024 © Gazeta Olsztyńska, Wszelkie prawa zastrzeżone, Galindia Sp. z o. o., 10-364 Olsztyn, ul. Tracka 5