Dlaczego jest mniej autobusów, które jeżdżą do centrum?

2015-07-26 19:20:00(ost. akt: 2015-07-26 19:41:17)

Autor zdjęcia: Bartosz Cudnoch

Zirytowany czytelnik pyta, dlaczego od połowy lipca po Olsztynie jeździ mniej autobusów, skoro teraz do centrum miasta można dojechać tylko autobusem
Moja „dziewiątka” jeździ teraz tylko co pół godziny! Dlaczego tak jest teraz, kiedy do centrum można dojechać wyłącznie autobusem? — zadzwonił do nas z tym pytaniem czytelnik.

O zmniejszoną liczbę kursów zapytaliśmy Zarząd Dróg Zieleni i Transportu. — ZDZiT płaci przewoźnikom za każdy wykonany tak zwany wozokilometr — odpowiada Marta Bartoszewicz, rzeczniczka ratusza. — Dysponując określonym budżetem na komunikację miejską, musi zatem zdecydować, gdzie i w jakich godzinach autobusy powinny kursować najczęściej. Priorytetowo traktowane są godziny szczytu w dni robocze w trakcie trwania roku szkolnego, gdyż wtedy jest największe napełnienie na każdej z linii. W wakacje, w każdym z kursów, pasażerów w komunikacji miejskiej jest mniej nawet o połowę. 
Rzeczniczka przedstawiła nam badania napełnienia pojazdów przeprowadzone w ubiegłym roku w czasie wakacji oraz we wrześniu. W dni robocze wolne od nauki szkolnej liczba pasażerów linii nr 9 zmniejszyła się o 56 proc., linii 20 o 19 proc., linii 24 o 41 proc. a linii 28 o 23 proc.


Na naszą uwagę, że w tym roku sytuacja jest zupełnie inna, bo ze względu na budowę linii tramwajowej wiele osób nie ma jak dojechać do centrum samochodem, dowiedzieliśmy się, że ,,budżet ZDZiT nie jest z gumy''. — Staramy się, by wszystkie zmiany w rozkładach były przemyślane i jak najmniej uciążliwe dla pasażerów — tłumaczy Bartoszewicz. — Jednak dodatkowo, w związku z budową linii tramwajowej, ZDZiT i tak wydaje dużo więcej pieniędzy na komunikację miejską z powodu objazdów, które trzeba wytyczyć na trasach większości linii autobusowych. Są to bowiem dodatkowe kilometry, za które trzeba przewoźnikom zapłacić.

MZG

Komentarze (34) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.

Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych

Zaloguj się lub wejdź przez FB

  1. Kurp #1784335 | 193.243.*.* 28 lip 2015 09:34

    Tak pięknie p rzecznik mówi o większych wydatkach ze względu na objazdy , że mnie krew zalewa - a oszczędnosci ? Przypomnę tylko zamknięcie skrzyżowania Wilczyńskiego / Sikorskiego - setki kursów przez parę miesięcy miały krótszy przebieg i tylko BARAN wymyslił przewozy powietrza na wyłączonym odcinku ul. Wilczyńskiego . A teraz jeżeli chodzi o koszty to kto zapłaci nam mieszkańcom za czas stracony na staniu w korkach , spuŻnieniach autobusów i z tym związanych stresach . Myslę , że pozew zbiorowy podziałał by wychowawczo na osoby , które kiedykolwiek w przyszłosci chciały by zarządzać naszym miastem . I jeszcze jedno czekam z utęsknieniem na kontrolę z NIK-u .

    odpowiedz na ten komentarz

  2. Gig #1784210 | 95.160.*.* 27 lip 2015 23:10

    To, że jeżdżą rzadziej, a zgodnie z rozkładem jazdy to jeszcze rozumiem. Mimo wszystko nie ma studentów i jest mniejsze obłożenie. Nie zrozumiem natomiast faktu, że na rozkładzie jazdy widnieje konkretny autobus, a nie przyjeżdża w godzinach porannych, kiedy ludzie spieszą się do pracy. Taka sytuacja miała dzisiaj już drugi raz miejsce w przypadku linii nr 9.

    Ocena komentarza: warty uwagi (2) odpowiedz na ten komentarz

  3. moki #1784168 | 5.172.*.* 27 lip 2015 21:57

    linia numer 7 od przystanku dworzec głowny jedzie z opóźnieniem 35 minut każdego dnia na Łupstych kilka razy przyjechała z opózneniem taki ze prawie na pieszo by doszło się na Dajtki . Kończąc pracę o 15 i czekajac na autobus ktróry planowo jest o 15-20 a przyjeżdza 15-50 w domu jest sie o 17 praktycznie kazdego dnia a nic innego nie jeżdzi w tym kierunku 13 owszem jest ale na 7 i tak trzeba czekać bo musi dojechać ta spózniona nie ch wkońcu w MPK i się obudzą ze trzeba zostawić te godziny autobów najblizej godzin szczytu był o 15-00 autobus nr 7 czemu w szczycie robót nie ma go skoro ten o 15-25 przyjeżdza prawie o 16 niech zrobią z tym wkońcu porzadek bo jedzie się tyle czasu co z Gdańsk do Gdyni i jeszcze są szybciej niż tutaj gdzie normalnie jedzie sie 20 minut

    odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)

    1. ewka_peron #1784001 | 164.126.*.* 27 lip 2015 17:55

      Po co te głupie pytania ....... kto stanął koło szubienic, popatrzył w lewo, w prawo i prosto ten wie.

      odpowiedz na ten komentarz

    2. luzak;) #1783834 | 83.6.*.* 27 lip 2015 13:33

      Miejsce Jaroty Olsztyn: Do taxówki stojącej na poboczu wsiada zdyszany Piotr G. i mówi: -Proszę szybko pod ratusz, bo mam bardzo ważne spotkanie za 15 min i musze być na czas ! -Ale jak za 15 min jak wszystko rozkopane przecież. całe miasto w budowie. -Nie wiem jak pan to zrobi, ale daje 200zł tylko musze zdążyć ! Taxówkarz tak patrzy i mówi: -Dobrze. ale musi pan mieć zasłonięte oczy. Zdzwiony Piotr G. zgadza sie. Po 5 min nagle taxówka się zatrzymuje pod ratuszem, zdziwiony pasażer patrzy i mówi: -Ale...jak pan tu dojechal. którędy ? A na to taxówkarz: -Nie powiem bo pan zaraz rozkopie !

      Ocena komentarza: warty uwagi (24) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)

      Pokaż wszystkie komentarze (34)
      2001-2024 © Gazeta Olsztyńska, Wszelkie prawa zastrzeżone, Galindia Sp. z o. o., 10-364 Olsztyn, ul. Tracka 5