Mężczyzna prosi o zwrot zgubionego portfela z pieniędzmi na leczenie synka

2015-07-18 19:29:36(ost. akt: 2015-07-18 19:49:33)
Zdjęcie jest ilustracją do artykułu

Zdjęcie jest ilustracją do artykułu

Autor zdjęcia: Karol Wrombel

Zwrócił się do naszej redakcji czytelnik, który w klinice okulistycznej przy ulicy Budowlanej w Olsztynie zgubił portfel z dużą ilością gotówki i wszystkimi dokumentami. Ktoś go znalazł i zabrał. Mężczyzna prosi znalazcę o zwrot portfela, gdyż tam znajdowały się pieniądze na leczenie jego syna.
Mężczyzna przyjechał w ubiegły piątek (17.07) do kliniki ze swoją matką na zabieg. Była godzina 9. W oczekiwaniu na zakończenie zabiegu, zadzwonił do niego telefon służbowy i mężczyzna musiał wyjść na zewnątrz, żeby go odebrać. W tym momencie, jego zdaniem, musiał mu wypaść z kieszeni portfel. Mężczyzna nie zauważył jednak tego. Gdy skończył rozmowę, z kliniki wyszła jego matka. Oboje wsiedli do samochodu i odjechali do Lidzbarka Warmińskiego. W drodze mężczyzna zorientował się, że nie ma portfela, jednak gdy zadzwonił do kliniki zguby już tam nie było.

Czytelnik w informacji do redakcji napisał: "BARDZO proszę znalazcę o zwrot całej zawartości portfela. Znajdujące się tam pieniądze są potrzebne na leczenie mojego synka, który urodził się z urodził się z wielotorbielowatą nerką. Niech znalazcę ruszy sumienie i zwróci przywłaszczony portfel z całą zawartością. To nie pieniądze potrzebne na rozrywkę i atrakcje! To pieniądze na leczenie i konsultacje! Znalazca z pewnością posiada dzieci i wie jak jest ważne dla rodziców".

Mężczyzna zgłosił już sprawę na policję. Po dwóch tygodniach funkcjonariusze będą ścigali znalazcę portfela z urzędu.

Komentarze (17) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.

Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych

Zaloguj się lub wejdź przez FB

  1. Na rympał #1779853 | 188.146.*.* 21 lip 2015 09:58

    W sklepiku na Nagórkach menel zgarnął z lady karę płatniczą i w długą! Zztarsza pani o kulach b3z szans na złapanie oprycha. Ten szybko wyczyścił konto przed i tak szybkim zgłoszeniem zastrzeżenia do banku. Och, te infolinie. Wiadomo w którym bankomacie. Zgłoszenie na policji to ekpress bez lokomtywy. Policjant bardzo zaabsorbowany oxtatmimi wiatrami, jak rzekł. Złodzieja można szybko zlokalizować na podstawie monitoringu z okolic bankomatu. Chyba tę możliwość policji wywiały wichury.

    Ocena komentarza: warty uwagi (4) odpowiedz na ten komentarz

  2. wer #1779444 | 88.156.*.* 20 lip 2015 16:15

    ostatnio chyba wprowadzili prawo że jak zguba się nie znajdzie przez pare tygodni to rzecz należy do znalazcy

    Ocena komentarza: poniżej poziomu (-8) odpowiedz na ten komentarz

  3. sdf #1779385 | 62.61.*.* 20 lip 2015 14:20

    Za głupotę, roztargnienie, brak skupienia płaci się! Współczuję, ale nie liczyłbym na to, że znalazcę ruszy sumienie. Niestety żyjemy w biednym kraju i każdy pieniądz się liczy a skoro tutaj mówimy o wysokiej kwocie to tym bardziej już jest pewnie zagospodarowana czytaj. "przelana"

    Ocena komentarza: poniżej poziomu (-5) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (3)

    1. Ocena #1779335 | 83.9.*.* 20 lip 2015 12:34

      Prosi o zwrot niegrzecznym tonem

      Ocena komentarza: warty uwagi (5) odpowiedz na ten komentarz

    2. Rysiek #1778977 | 83.9.*.* 19 lip 2015 20:36

      Przez dwa tygodnie to znalazca wyda już całość i będzie po sprawie.

      odpowiedz na ten komentarz

    Pokaż wszystkie komentarze (17)
    2001-2024 © Gazeta Olsztyńska, Wszelkie prawa zastrzeżone, Galindia Sp. z o. o., 10-364 Olsztyn, ul. Tracka 5