Piątek 13-tego był niezwykle pechowy dla kłusownika z Olsztyna

Policyjni wodniacy zauważyli mężczyznę na łodzi, z której zwisały linki. Po kilkunastu minutach obserwacji, okazało się, że do nich przytwierdzone są sieci rybackie.

Mundurowi całe zdarzenie zarejestrowali za pomocą kamery, po czym przystąpili do zatrzymania mężczyzny. Funkcjonariusze zabezpieczyli łódź, oraz sieci. W poniedziałek Markowi K. policjanci przedstawili zarzut kłusownictwa, do którego mężczyzna się przyznał. 53-latek podczas przesłuchania nie chciał tłumaczyć swojego zachowania.

Zgodnie z Ustawą o Rybołówstwie Śródlądowym 53-latkowi może grozić kara do 2 lat pozbawienia wolności.