Olsztyn kolejową Polską C — jak dostać się do Zakopanego?
2015-02-05 09:47:08(ost. akt: 2015-02-05 09:48:21)
Zmieniamy się w Polskę C — uważa mieszkaniec Olsztyna, który wybrał się pociągiem w podróż do Zakopanego. Zanim tam jednak dojechał, musiał spędzić noc na dworcu w Krakowie. — Dla osób z Olsztyna najlepszym rozwiązaniem jest dojazd do Warszawy, a dopiero stamtąd do Zakopanego — doradza biuro prasowe PKP Intercity.
Pan Andrzej mieszka na olsztyńskim Zatorzu. Kilka razy w roku podróżuje pociągami do Zakopanego. W górach mieszka bowiem jego rodzina, którą raz na jakiś czas odwiedza. Twierdzi jednak, że podróże koleją są dla niego coraz trudniejsze. Po ostatniej zdenerwowany zadzwoniły do naszej redakcji. Żeby zwrócić uwagę na problem połączeń kolejowych.
— Na początku stycznia tego roku znowu wybrałem się do Zakopanego — relacjonuje nasz czytelnik. — Z Olszyna pociąg wyjeżdża o godz. 16.18, a w Krakowie jest około godz. 22. Kłopot w tym, że o tej porze nie ma już pociągów do Zakopanego i trzeba czekać na dworcu do godziny 5 rano. Całe szczęście, że dworzec w Krakowie nie jest zamykany na noc i nie trzeba go opuszczać — dodaje pan Andrzej.
Według jego relacji, z powrotem też nie jest najlepiej. Pociąg z Krakowa do Olsztyna odjeżdża około godz. 5 rano. Żeby się tam dostać na czas, trzeba wyjechać z Zakopanego około 2 w nocy. Dla pasażerów jest to po prostu męczące.
Zdaniem naszego rozmówcy dobrym pomysłem byłoby przywrócenie pociągu, który już kiedyś kursował bezpośrednio z Olsztyna do Zakopanego. W ostateczności jakimś rozwiązaniem byłby wcześniejszy autobus do Krakowa. Dla porównania warto przypomnieć, że Iława, miasta znacznie mniejszego od Olsztyna, jest bezpośrednio skomunikowana ze stolicą Tatr.
— Olsztyn zaczyna się oddalać od innych miast Polski pod wieloma względami — ocenia pan Andrzej. — Z Polski B, którą już jesteśmy, zmieniamy się w Polskę C — kwituje.
PKP potwierdza, że takiego połączenia nie ma i najprawdopodobniej nie będzie. — Codziennie do Zakopanego odjeżdża pociąg z Gdyni — wyjaśnia Marta Ziemska z biura prasowego PKP Intercity. — Dla osób z Olsztyna najlepszym rozwiązaniem jest dojechać do Warszawy, a stamtąd już bezpośrednio do Zakopanego. Na dziś nic nie wskazuje na to, żeby powstało bezpośrednie połączenie między Olsztynem a Zakopanem.
KG
Komentarze (52) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych
Zaloguj się lub wejdź przez
Jogurt #1902944 | 89.228.*.* 9 sty 2016 22:07
Ciężko dla PKP zrobić TLK z dwóch kuszetek jednej pierwszej klasy i pięciu dwójek i podłączyć do nich jedną dziewiątkę i puścić pociąg do zakopanego przez Iławę, Warszawę, Koluszki, Częstochowę, Katowice, Bielsko-Białą, Wadowice normalnie ciężko Braow PKP IC
odpowiedz na ten komentarz
Problemy problemy #1663629 | 178.36.*.* 12 lut 2015 10:42
Jedna przesiadka w Krakowie i zwiedzanie dworca przez całą noc to jeszcze nic.Spróbujcie dojechać pociągiem do Mrągowa albo Mikołajek Bartoszyc Lidzbarka
odpowiedz na ten komentarz
ols #1657615 | 83.16.*.* 6 lut 2015 12:34
Dojechać pociągiem z Olsztyna do Zakopanego to nie jest wielki problem, spróbujcie za to wybrać się koleją do Płocka...
Ocena komentarza: warty uwagi (2) odpowiedz na ten komentarz
pol #1657504 | 217.99.*.* 6 lut 2015 10:38
to p co głosujecie na po a potem skamlecie
Ocena komentarza: poniżej poziomu (-1) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)
xyw #1657175 | 217.99.*.* 5 lut 2015 23:54
Ale skąd to zaskoczenie? Kongresówka ma swoje połączenia, Galicja swoje a Prusy swoje. Nikt z Olsztyna nie jeździł do Warszawy, Lublina czy Kielc tylko do Królewca, Gdańska, Torunia, Wrocławia, Szczecina, Berlina itd.
Ocena komentarza: warty uwagi (5) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)