Zmienili rozkład, bo remontują tory na odcinku Malbork–Iława
2014-10-28 07:52:41(ost. akt: 2014-10-28 07:57:56)
Pasażerowie korzystający z pociągu relacji Olsztyn-Iława-Gdynia przez miesiąc będą musieli liczyć się z tym, że podróż potrwa nieco dłużej. Z powodu nieoczekiwanych problemów przy remoncie torów, siedmiokilometrowy odcinek trzeba będzie pokonać autobusem.
Poniedziałek był pierwszym dniem roboczym, od kiedy wprowadzono zmiany w kolejowym rozkładzie jazdy. Wiele osób, np. dojeżdżających do Olsztyna z Ostródy, przekonało się o tym na własnej skórze, spóźniając się do pracy. Zaniepokojeni pasażerowi nie wiedzieli, co się dzieje. — Dopiero od konduktora dowiedziałem się, że powodem opóźnienia pociągu był remontowany odcinek. Na jednej z wcześniejszych stacji ludzie byli ponoć przesadzani do autobusów. Gdybym znacznie wcześniej wiedział o tych zmianach, dojechałbym do Olsztyna busem lub wcześniejszym pociągiem — opowiada nam jeden z zaskoczonych czytelników.
Lepiej przez Elbląg niż Iławę
— Nie radzę jechać do Trójmiasta przez Iławę. Lepiej przez Elbląg — mówi nam wprost jedna z pań pracujących w dworcowej kasie. Kiedy wczoraj rozmawialiśmy z podróżnymi na Dworcu Głównym w Olsztynie, tylko nieliczni (chociaż zawisły tam kartki z informacją) słyszeli coś o utrudnieniach. Większość dowiadywała się o tym od nas. — Ciekawe, jak to wszystko zorganizują, aby przesiadki do autobusów odbyły się sprawnie — zastanawia się Artur Morawiec z Olsztyna.
Przez najbliższe tygodnie warto więc odpowiednio planować podróż. — Staram się regularnie sprawdzać rozkłada jazdy, aby nie trafić na jakieś utrudnienia lub poważne zmiany. Na szczęście do tej pory nigdzie nie utknąłem — mówi Łukasz Rułka, który dojeżdża pociągiem do Olsztyna do pracy.
erbe
Źródło: Gazeta Olsztyńska
Komentarze (0) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zaloguj się lub wejdź przez