Urzeka mnie szczerość wypowiedzi osób uzależnionych

2025-09-07 19:38:38(ost. akt: 2025-09-07 19:41:55)

Autor zdjęcia: Materiał nadesłany

Początek mojej posługi wobec osób uzależnionych wiąże się ze spotkaniem z ludźmi, którzy poszukiwali kapłana, który by im towarzyszył, modlił się z nimi i za nich oraz głosił Słowo Boże – mówi o. dr hab. Antoni Jucewicz.
– Zakończył się sierpień, miesiąc modlitwy o trzeźwość, który w Kościele w Polsce przypomina o problemie uzależnień i zachęca do abstynencji. Z tej perspektywy chciałabym porozmawiać o doświadczeniach ojca profesora. Skąd wzięło się zainteresowanie ojca programem Anonimowych Alkoholików i co sprawia, że widzi go ojciec nie tylko jako drogę do trzeźwości, ale też jako narzędzie przemiany duchowej alkoholików?
– Początek mojej posługi wobec osób uzależnionych wiąże się ze spotkaniem z ludźmi, którzy poszukiwali kapłana, który by im towarzyszył, modlił się z nimi i za nich oraz głosił Słowo Boże. Potem pojawiło się moje zainteresowanie programem AA, ponieważ stanowi on skuteczną drogę do trzeźwości i ważny element rozwoju duchowego moich przyjaciół ze wspólnoty AA. Warto zaznaczyć, że program AA przedstawia realistyczną, adekwatną i spójną wizję człowieka. W jej świetle człowiek jawi się jako istota duchowa, a jej istotnym komponentem rozwoju jest sfera moralna – osoba ludzka ukierunkowana jest na prawdę, dobro, szczęście i miłość, zaś płaszczyzną doświadczenia wartości moralnych jest sumienie. Co ważne, etyka programu AA ma uzasadnienie religijne, ponieważ istnieje w niej ścisły związek dobra i Boga, wartości i powinności, a także trzeźwości i życia duchowo-moralnego. Program Anonimowych Alkoholików przedstawia także jasną wizję Boga: osobowego, kochającego człowieka i zaangażowanego w sprawy człowieka. Jego poznanie nie dokonuje się na drodze teoretycznej, ale przez osobiste doświadczenie. Jest to doznanie mocy Boga, który wyzwala alkoholika z nałogu i uzdalnia go do odnowy życia. Warto w tym miejscu dodać, że niemal wszystkie ośrodki leczenia odwykowego po zakończeniu podstawowego kursu terapii zalecają pacjentom uczestnictwo we wspólnocie Anonimowych Alkoholików. Zasady programu AA łączą elementy wiedzy medycznej, duchowości chrześcijańskiej oraz doświadczenia trzeźwiejących alkoholików i stosowane są w szerokim spektrum uzależnień zarówno chemicznych, jak i behawioralnych.

– Od ponad dwudziestu lat prowadzi ojciec warsztaty dla osób trzeźwiejących, a od 2017 roku dołączyli do nich także współmałżonkowie. Dlaczego zdecydował się ojciec objąć tym procesem całe rodziny i jakie owoce przyniosła ta decyzja?
– Po prostu zaistniała taka potrzeba. Jest ważne, aby współmałżonkowie osób uzależnionych byli świadomi, jak przebiega proces zdrowienia ich najbliższych. Ponadto osoby te potrzebują przejść drogę terapii jako osoby współuzależnione. Stąd też od nich samych wyszła propozycja i prośba, aby uczestniczyć w rekolekcjach trzeźwościowych i warsztatach terapeutycznych. Korzystają one także z programu AA jako drogi do samopoznania poprzez wnikliwą autorefleksję proponowaną w ramach programu AA.

– Anonimowi Alkoholicy mówią o sile wyższej. Jak ksiądz rozumie ten wymiar i w jaki sposób może on stać się realnym wsparciem także dla osób o różnych światopoglądach?
– Program AA mówi wyraźnie o Bogu osobowym. Jakkolwiek wielokrotnie używane jest w programie pojęcie siły większej czy siły wyższej, a wyobrażenie Boga pozostawiono swobodnej interpretacji członków, to jednak tak rozumiana wiara w siłę większą jest jedynie niejako pomostem, zwłaszcza dla ateistów czy agnostyków, do znalezienia wiary w Boga osobowego. Dla niejednego uczestnika grupy o proweniencji agnostycznej czy ateistycznej siłą wyższą jest początkowo sama grupa AA. Potem, na skutek realizacji programu, siła wyższa zazwyczaj jawi się mu coraz bardziej jako osobowy, miłujący go Bóg. Bez wątpienia wiara w Boga i zawierzenie Mu stanowi trwały punkt oparcia na drodze trzeźwości. Należy dodać, że we wspólnocie AA istnieje zasada właściwie rozumianej tolerancji. Nowo wstępujący do AA nie musi przyjmować programu dwunastu kroków w całości. Może odrzucić ich część duchową, tzn. odnoszącą się do Boga. Zauważono jednak, że u członków, którzy nie przyjmują w całości zasad dwunastu kroków, uzyskana trzeźwość jest zwykle mniej trwała.

– Jako wykładowca akademicki i duszpasterz ojciec łączy teorię z praktyką. Jakie spotkania i doświadczenia z uzależnionymi i ich rodzinami zapadły ojcu najbardziej w pamięć, a może nawet ukształtowały ojca jako badacza tej materii?
– We wspólnotach Anonimowych Alkoholików ważne jest to, że ich uczestnicy wzorują się na własnych doświadczeniach duchowych, moralnych i terapeutycznych, a nie na wiedzy teoretycznej pochodzącej z zewnątrz, wypracowanej na przykład przez terapeutów uzależnień. Samopomoc opiera się na modelu doświadczalnym, czyli na wiedzy zgromadzonej przez ludzi, którzy osiągnęli dobre skutki w walce z nałogiem. Bardzo urzeka mnie szczerość wypowiedzi osób uzależnionych, ich otwartość i chęć pomocy innym. To mnie bardzo inspiruje. Słuchając doświadczeń osób uzależnionych, odnoszę je do siebie. W ten sposób odbywam duchową drogę do własnego wnętrza, zwłaszcza do tych sfer i treści, które były dotychczas ukryte, niezaakceptowane, nieuświadomione….

– Alkoholizm to choroba wymagająca terapii, ale też wsparcia duchowego. Czy zdaniem ojca Kościół w skali Polski skutecznie wspiera osoby uzależnione i ich bliskich, by nie czuli się osamotnieni w walce z nałogiem?
– Propozycja terapii według programu AA zasługuje na uwagę nie tylko środowisk medycznych, ale także Kościoła. Nie ulega wątpliwości, że wraz z misją ewangelizacyjną Kościół katolicki ma do spełnienia istotną rolę w dziele pomocy osobom uzależnionym, jednak należy podkreślić, że wspólnota AA jako grupa terapeutyczna działa niezależnie od jakiejkolwiek instytucji państwowej czy religijnej, przy czym środowiska kościelne, respektując autonomię grup wsparcia, włączają się w pomoc osobom uzależnionym, nie tylko udostępniając miejsca na spotkania grup, ale także podejmując różne rekolekcje i spotkania formacyjne w oparciu o treści zawarte w programie dwunastu kroków AA. Czynią to w Polsce m.in. ojcowie kapucyni w Zakroczymiu, księża werbiści w Pieniężnie i wiele innych środowisk kościelnych. Potrzeby są jednak tak wielkie, że należy wzbudzać nowe inicjatywy i zachęcać osoby duchowne i konsekrowane do zaangażowania się na rzecz pomocy osobom uzależnionym.

Zdzisława Kobylińska

Ojciec dr hab. Antoni Jucewicz SVD – werbista, teolog moralny, wykładowca Wydziału Teologii Uniwersytetu Warmińsko-Mazurskiego w Olsztynie. Od wielu lat zajmuje się problematyką uzależnień, zwłaszcza alkoholizmu, łącząc refleksję naukową z praktyką duszpasterską. Od 2002 roku prowadzi warsztaty i rekolekcje dla osób trzeźwiejących, a od 2017 roku obejmuje nimi także ich rodziny. Autor monografii „Program Anonimowych Alkoholików w perspektywie teologiczno-moralnej” (2018), która uchodzi za jedno z najważniejszych polskich opracowań teologicznych na temat duchowego wymiaru programu dwunastu kroków.

2001-2025 © Gazeta Olsztyńska, Wszelkie prawa zastrzeżone, Galindia Sp. z o. o., 10-364 Olsztyn, ul. Tracka 7B