Kosmiczne zmiany?
2025-07-19 22:28:18(ost. akt: 2025-07-19 22:32:13)
Polak poleciał i wrócił z kosmosu. Wielkie gratulacja dla Sławosza Uznańskiego-Wiśniewskiego. A Donald Trump dokonuje kosmicznych zmian w swoim podejściu do Rosji i Ukrainy. Może nie darzy prezydenta Zełenskiego sympatią, ale na pewno traci sympatię dla Putina. Stany Zjednoczone wznowiły, wstrzymane po raz drugi, dostawy amerykańskiego sprzętu dla Ukrainy. Jednocześnie Trump postawił Putinowi ultimatum, że jeśli w ciągu 50 dni nie wstrzyma walk, to nałoży na Rosję wielkie cła. Problem z tą groźbą polega na tym, że sankcje skutecznie odseparowały Rosję od wymiany handlowej z Zachodem. Cła nie rzucą więc Rosji na kolana, bo Rosja mało czym z Zachodem handluje. Wiadomość o wznowieniu dostaw uzbrojenia jest dobra. Jednak towarzyszą jej zapowiedzi takie jak ta, że baterie Patriot przekażą Ukrainie Niemcy i Francja. Problem polega na tym, że Niemcy nie mają na to ochoty, a Norwegia nie posiada Patriotów.
Są też dobre wiadomości dla Rosji. Doszło do częściowego odblokowania projektu nowego bloku jądrowego na Węgrzech, który buduje Rosatom. W przypadku premiera Orbana sympatie i antypatie są więc stabilne. Przez miesiące zabiegał on u Trumpa, aby umożliwił on rosyjskim podmiotom finansowym udział w operacjach finansowych związanych z budową elektrowni Paks II. Ostatecznie Amerykanie wydali zgodę, co z pewnością uradowało zarówno elity w Moskwie, jak i Budapeszcie.
Jednocześnie doszło do zacieśnienia współpracy wojskowej między Francją a Wielką Brytanią. To efekt oficjalnej wizyty Prezydenta Republiki w Londynie. Współpraca dotyczyć będzie również odstraszania nuklearnego, co należy odczytywać pozytywnie. Na pewno możemy zaobserwować zakończenie procesu wychodzenia z ochłodzenia relacji brytyjsko-francuskich po Brexicie. Francja wraca do współpracy, która sprawdziła się ponad sto lat temu.
Komentarze (0) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zaloguj się lub wejdź przez