Uporządkować chaos
2025-03-07 20:51:01(ost. akt: 2025-03-07 20:54:15)
W ostatnich tygodniach każdy z moich tekstów ma podobną strukturę. Zaczyna się od Donalda Trumpa i zazwyczaj dotyczy jakiegoś politycznego trzęsienia ziemi. Za każdym razem pisząc te słowa byłem przekonany, że są adekwatne. Że nie przesadzam. To co zobaczyliśmy w piątek w Gabinecie Owalnym przebiło jednak wszystkie dotychczasowe doświadczenia związane z Trumpem. Takiej awantury na najwyższym szczeblu, transmitowanej na żywo i odbywającej się pomiędzy sojusznikami, świat jeszcze nie widział. Co więcej, o ile dotychczasowe działania Trumpa rezonowały raczej wśród obywateli zainteresowanych polityką, to awantura w Gabinecie Owalnym zeszła od strzechy. Starcie Trumpa z Zełenskim to wydarzenie, o którym rozmawiało się wszędzie. Każdy je skomentował, wyraził swoją opinię „na gorąco”. Ja się od tego już powstrzymam. Jakie będą dalekosiężne skutki awantury czas pokaże. Na razie nie są dobre dla Ukrainy. Wstrzymanie dostaw uzbrojenia z USA to czarny scenariusz. Niektórzy pocieszają się, że to chwilowa decyzja. Zobaczymy.
Przemawiając przed Kongresem Trump skupił się na sprawach krajowych. To pokazuje jego priorytety. Ukraina odegrała podobną rolę jak kreślenie wizji przejęcia Grenlandii. Światową opinią publiczna wstrząsnęła też informacja, że Amerykanie chcą aby Rosja pełniła funkcję mediatora między nimi a Iranem. Są to informacje do tej pory niepojęte. W takiej jednak rzeczywistości międzynarodowej obecnie się znajdujemy. Rządzi chaos. Dlatego Europa powinna jak najszybciej zacząć porządkować rzeczywistość. Przygotować się na funkcjonowanie w świecie, w którym Stany Zjednoczone są sojusznikami, ale Europa jest w stanie obronić się sama. Na dłuższą metę to wzmocni Unię Europejską. Wzmocni również Polskę. Bo przecież to bezpieczeństwo Polski powinno być najważniejszym punktem odniesienia dla polskiego rządu. Polki i Polacy mają prawo czuć się bezpiecznie.
Komentarze (0) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zaloguj się lub wejdź przez