America first

2025-02-23 10:22:43(ost. akt: 2025-02-23 10:25:31)

Autor zdjęcia: PAP/EPA.

Stwierdzenie, że historia przyspieszyła jest dzisiaj truizmem. Każdy to powtarza. Gdybym pisał ten artykuł kilka dni temu skupiłbym się na niezwykle ważnych słowach wiceprezydenta JD Vance’a wypowiedzianych na konferencji bezpieczeństwa w Monachium. Wspomniałbym o wypowiedziach szefa Pentagonu Pete’a Hegsetha, który odwiedził również Polskę. Ale – chciałoby się sparafrazować klasyka – po co słuchać pomocnika, skoro można wysłuchać szefa. Głos zabrał Donald Trump i dokonał totalnego pomieszania roli napastnika i ofiary w wojnie rosyjsko-ukraińskiej. Ukraińcy są zszokowani. Wielu Polaków również. Ja jestem zdziwiony ich zdziwieniem. Wystarczyło słuchać Trumpa przed wyborami, aby móc wyobrazić sobie dalszy bieg spraw. Obowiązuje hasło „America First”, głównym wrogiem są Chiny. Więc dla Trumpa wsparcie Ukrainy to zbędny problem a wszelkie zasoby zamierza skupić na rywalizacji z Chinami. Dla Ukraińców to zła wiadomość. Dla Polski nie najlepsza.

Co mamy robić? Pojawia się kwestia wysłania wojsk państw europejskich do Ukrainy. Na razie nieoficjalnie. I póki nie pojawi się oficjalnie nie ma co do niej się odnosić. Nie wiadomo czy ten pomysł się zmaterializuje. A jeśli do tego dojdzie to wiadomo, że sami Ukraińcy muszą zaprosić inne państwa do wysłania wojsk na jej terytorium. Pozycja Polski jest szczególna. Graniczymy z Rosją i Białorusią. Musimy chronić właśnie tych granic. Oczywiście nie oznacza to odwrócenia się plecami do Ukrainy. Jesteśmy węzłem logistycznym pomocy dla Ukrainy i musimy nim pozostać. Wspierać Ukrainę politycznie. A skąd wziąć na to środki? Chociażby z przejęcia zamrożonych rosyjskich aktywów. Albo te środki zostaną odmrożone i dostanie je Rosja na finansowanie kolejnych podbojów, albo trafią do Ukraińców na odbudowę i wzmocnienie bezpieczeństwa. Ja wybieram tę drugą opcję.

Fot. biuro posła

Marcin Kulasek, minister nauki i szkolnictwa wyższego

2001-2025 © Gazeta Olsztyńska, Wszelkie prawa zastrzeżone, Galindia Sp. z o. o., 10-364 Olsztyn, ul. Tracka 7B