Podbramkowa sytuacja Stomilu Olsztyn

2025-01-26 23:53:17(ost. akt: 2025-01-26 23:55:48)

Autor zdjęcia: Emil Marecki

Piłka nożna\\\ Stomil Olsztyn rozegrał pierwszy sparing w 2025 roku. Olsztynianie pojechali do Łomży, gdzie zmierzyli się z ligowym rywalem — ŁKS-em. Mecz zakończył się porażką Stomilu 1:3. Większym problemem jest jednak sytuacja finansowa klubu.
ŁKS Łomża - Stomil Olsztyn 3:1 (2:1)

1:0 - Antkowiak (26 k), 2:0 - zawodnik testowany (37), 2:1 - Karpiński (45), 3:1 - Antkowiak (58 k)

Stomil: Małecki (70 Trzmiel) - Jakubowski, Paliwoda, Wtulich (46 Skonieczny), Jońca (46 Bienenda) - Pajdak (46 Cichocki), Łysiak (70 Kopacz), Orpik (46 Babunadze), Klugier (46 Niemier), Gojko (70 Nilipiński) - Karpiński

Olsztynianie dość późno zagrali pierwszy sparingowy mecz w tym roku. Planowo pierwszą grę kontrolną powinni rozegrać tydzień temu, ale mecz z Escolą Varsovią Warszawa został odwołany, a na spotkanie z IV-ligowcami do Giżycka ostatecznie pojechały rezerwy.

Podopieczni Piotra Gurzędy przed turniejem Stomil Cup postanowili przerwać na moment treningi grupowe i zaczęli trenować indywidualnie. Wszystko przez zaległości finansowe i brak perspektyw na lepsze jutro. Olsztyńscy zawodnicy nie chcieli ryzykować kontuzjami podczas treningów, czy gier sparingowych. Wtedy nie mogliby znaleźć nowego klubu na wiosnę. Ponadto gdyby Stomil miał przystąpić do rundy wiosennej, to w zespole znajdowałaby się głównie młodzież.

W ostatnich dniach doszło jednak do pewnego przełomu, bo trochę należności zostało wypłaconych. Zawodnicy w środę normalnie wrócili do treningów, a w sobotę udali się na sparing z ŁKS-em Łomża.

— Nie jest tajemnicą, że sytuacja klubu jest trudna lub podbramkowa — mówi Piotr Gajewski, członek Rady Nadzorczej Stomilu Olsztyn SA. — Mimo to nie poddajemy się i walczymy nie tylko o to, by drużyna przystąpiła do wiosennej części rozgrywek, ale również o to, by zajęła w nich jak najlepsze miejsce, a sytuację finansowo-organizacyjną spółki udało się opanować. To wyzwania trudne, ale nie niemożliwe i tego chciałbym się trzymać.

Niestety inwestor z Dubaju pomimo obowiązującej umowy nie zrobił przelewu na klubowe konto, chociaż od dłuższego czasu zwodził władze klubu, że to zrobi. Od początku tego sezonu było wiadomo, że bez przelewów w zagranicznej walucie, będzie ciężko o bieżące funkcjonowanie klubu i spłatę zobowiązań po poprzednikach.
Aktualnie grupa akcjonariuszy, sponsorów i przyjaciół Stomilu Olsztyn pracuje nad poprawą kondycyjną spółki akcyjnej.

— Na tym etapie cieszy mnie, że w końcu w walkę o przyszłość klubu udało się zaangażować szersze grono ludzi, z udziałowcami i przyjaciółmi spółki na czele — dodaje Piotr Gajewski. — To budujące, bo okazuje się, że w trudnym momencie Stomil znowu może łączyć i być wspólną sprawą wielu osób.

Olsztynianie spotkanie sparingowe z ŁKS-em Łomża przegrali 1:3, tracąc m.in. dwie bramki po rzutach karnych. Honorowe trafienie przed przerwą zaliczył Jakub Karpiński.
W meczu z powodu urazów nie zagrali: Paweł Flis oraz Jakub Fronczak. Do Łomży nie wybrał się także chory trener Piotr Gurzęda. Na testach w Motorze Lublin przebywa Łukasz Jakubowski. Jako trener młodzieży z Akademię Stomilu do Hiszpanii wybrał się Karol Żwir. W Stomilu wiosną na pewno nie zobaczymy czterech piłkarzy, odchodzą: Jakub Bałdyga, Eryk Kosek, Kaisei Hioki oraz Tatsuya Taguchi.

— Ciężko jednoznacznie ocenić ten mecz — powiedział Wojciech Górski, jeden z asystentów Gurzędy. — Swoją szansę dostali piłkarze, którzy mniej grali w tej rundzie. Sprawdzamy młodzieżowców, niektórzy naprawdę dobrze się zaprezentowali. Wyników sparingów nie trzeba brać zero-jedynkowo. Liczy się to, jak realizujemy swoje założenia, jak gramy w piłkę. Były dobre momenty, bo te zadania były realizowane. Dzięki temu tworzyliśmy sporo sytuacji, ale boli to, że ich nie wykorzystywaliśmy i sami dawaliśmy bramki przeciwnikowi.

EM

2001-2025 © Gazeta Olsztyńska, Wszelkie prawa zastrzeżone, Galindia Sp. z o. o., 10-364 Olsztyn, ul. Tracka 7B