Donald Trump sieje niepewność

2025-01-11 21:25:06(ost. akt: 2025-01-11 21:38:18)

Autor zdjęcia: Donald Trump Fot. JUSTIN LANE/PAP/EPA

Donald Trump jeszcze nie został prezydentem a już dostarczył więcej materiału do komentowania dla ekspertów do spraw międzynarodowych niż niejeden poprzednik w ciągu czteroletniej kadencji. Większa część tego materiału mieści się w kategorii „kontrowersje”. Większość z nich pewnie nigdy nie zostanie skierowana do etapu realizacji. Ale może niektóre jednak zostaną? Trump zasiał niepewność. I to właśnie chodzi. Aby zarówno sojusznicy jak i przeciwnicy nie mieli pewności co zrobi Prezydent USA.

Zbierzmy więc wszystkie wątki w jednym miejscu.

Po pierwsze, Kanada może zostać 51. stanem USA. Po drugie, Grenlandia ma podzielić jej los. Po trzecie, amerykańska kontrola nad Kanałem Panamskim ma zostać przywrócona. Po czwarte, Zatoka Meksykańska ma być nazywana Zatoką Amerykańską.

Ciężar gatunkowy tych pomysłów jest różny. Cześć jest oczywistą prowokacją. Inne mogą być realnymi celami amerykańskiej polityki. Przynajmniej w ograniczonym zakresie. Bo chińska obecność w Panamie ewidentnie drażni Amerykanów. A w Grenlandii realnie dyskutuje się o niepodległości, co mogłoby całej sprawie nadać nową dynamikę.

Ze spraw bliskich nam Trump urealnił ramy czasowe zakończenia wojny w Ukrainie. Nie wiemy jaka będzie treść planu pokojowego Trumpa. Wiemy, że jego realizacja ma zająć teraz pół roku.

Słowem klucz do zrozumienia Trumpa jest więc niepewność. Kontrolowana niepewność jako narzędzie prowadzenia polityki międzynarodowej. Kiedyś działał tak Richard Nixon. Trump jednak wchodzi na nowy poziom. Jednocześnie nie opowiada jednej historii lecz kilka. Za kilka lat dowiemy się, które były najważniejsze. Dzisiaj trudno to ocenić. Można wręcz mieć wątpliwości czy sam Trump potrafiłby to uczynić.

Fot. biuro posła

Marcin Kulasek, wiceminister aktywów państwowych

2001-2025 © Gazeta Olsztyńska, Wszelkie prawa zastrzeżone, Galindia Sp. z o. o., 10-364 Olsztyn, ul. Tracka 5