Kim jest nowa liderka Partii Konserwatywnej?

Z Lagos do Londynu

Kemi Badenoch urodziła się w 1980 roku w Wimbledonie jako jedno z trojga dzieci nigeryjskich rodziców – jej ojciec był lekarzem, a matka profesorem fizjologii. Wczesne dzieciństwo spędziła w Nigerii, ale ze względu na niestabilną sytuację polityczną i ekonomiczną w wieku 16 lat powróciła do Wielkiej Brytanii, gdzie kontynuowała swoją edukację, zdobywając dyplomy w dziedzinie inżynierii systemów komputerowych i prawa. Mimo że do Anglii przyjechała z zaledwie 100 funtami w kieszeni, a po powrocie sprzątała toalety i smażyła hamburgery w lokalnej restauracji McDonald’s, jej rodzice byli dobrze sytuowani – ojciec posiadał własną klinikę, a mieszkając w Nigerii, Kemi miała do dyspozycji prywatnego kierowcę. Jednak jej wypowiedź podczas jednej z debat w Izbie Gmin o tym, że podejmując pracę w McDonaldzie, dołączyła do klasy robotniczej, wywołała ironiczne reakcje ze strony opozycji.

Po ukończeniu edukacji Badenoch pracowała w branży informatycznej, a następnie została zastępcą dyrektora prywatnego banku. Jeszcze później była dyrektorem ds. cyfrowych wpływowego magazynu wspierającego konserwatystów.

Polityczne początki

Podczas studiów Badenoch zetknęła się z lewicowymi ideologiami, które dominowały na brytyjskich kampusach, co skłoniło ją do sformułowania swoich własnych, nieco radykalnych poglądów politycznych. W biografii „Blue Ambition” autorstwa Michaela Ashcrofta przyznała, że czas na uniwersytecie zradykalizował ją przeciwko kulturze lewicowej, a studentów-aktywistów opisała jako „rozpieszczoną, roszczeniową, uprzywilejowaną elitę metropolii”. Zdeterminowana, by przeciwstawić się tym wartościom, wstąpiła do Partii Konserwatywnej w 2005 roku. W 2017 roku Badenoch została wybrana do Izby Gmin z ramienia Partii Konserwatywnej, by dwa lata później objąć swoje pierwsze stanowisko ministerialne, a w 2022 roku awansować na sekretarza ds. handlu międzynarodowego.

Śladami Margaret Thatcher

Wielokrotnie porównywana do Margaret Thatcher, Badenoch często przyznaje, że to właśnie była premier była jej inspiracją. Jak sama twierdzi, utożsamia się z thatcherowskimi wartościami, takimi jak indywidualna odpowiedzialność i niezależność oraz wiara w wolny rynek jako narzędzie wzmacniania jednostek. Jednak jej oponenci twierdzą, że Badenoch, choć wyraża głośne poparcie dla kapitalizmu, wykazuje się brakiem zainteresowania głębszymi aspektami ekonomii. Czasopismo „The Economist” określiło jej podejście jako zupełnie nie-Thatcherowskie, co wywołało liczne dyskusje wśród konserwatywnych wyborców.

Prawa trans i ideologia woke

Zgodnie ze swoją reputacją Kemi Badenoch nie unika konfrontacji i nie boi się głośno wyrażać kontrowersyjnych poglądów, szczególnie w kwestiach związanych z ideologią woke. W czerwcu tego roku otwarcie skrytykowała prawa osób transseksualnych, w tym możliwość korzystania przez kobiety trans z toalet dla kobiet, twierdząc, że ochrona kobiet i dziewcząt wymaga ograniczenia dostępu kobiet trans do niektórych przestrzeni.

Stanowisko wobec imigracji

Badenoch, identyfikująca się jako imigrantka pierwszego pokolenia, od lat jest zwolenniczką ograniczenia napływu imigrantów do Wielkiej Brytanii. Jej zdaniem wielu migrantów postrzega Wielką Brytanię jako sypialnię, czyli kraj, który ma zapewnić im korzyści, ale bez ich wkładu w społeczeństwo. Na ostatniej konferencji Partii Konserwatywnej ostrzegała, że kultury „przenoszące wrogie postawy etniczne” nie powinny być mile widziane, jeśli nie są zgodne z brytyjskimi wartościami.

Black Lives Matter

Podczas protestów Black Lives Matter w 2020 roku Badenoch, będąc ówczesną minister ds. równości, stała się przedmiotem krytyki za stwierdzenie, że „Wielka Brytania jest jednym z najlepszych krajów na świecie, aby być czarnym”. Natomiast w wywiadzie dla „The Spectator” określiła teorię krytycznej rasy jako nowego wroga Partii Konserwatywnej, twierdząc, że ideologia ta prezentuje czarnoskórych jako ofiary, a białych jako uciskających.

Brexit

Zagorzała zwolenniczka Brexitu, Badenoch wielokrotnie wyrażała swoje rozczarowanie nieudanym wdrożeniem jego założeń. W debacie liderów Partii Konserwatywnej przyznała, że Wielka Brytania nie osiągnęła zakładanych korzyści z Brexitu, ponieważ „zbyt boi się wykorzystać możliwości, jakie daje wyjście z Unii Europejskiej”. Badenoch krytykuje również tendencję do winienia Brexitu za wszystkie problemy gospodarcze, podkreślając, że wyzwania, z jakimi mierzy się Wielka Brytania, obecne są na skalę światową.

Chrześcijańskie wartości

Choć Badenoch identyfikuje się jako agnostyczka, otwarcie przyznaje się do silnych związków z chrześcijańskimi wartościami. Nazywa siebie „kulturową chrześcijanką”, co oznacza, że choć nie praktykuje religii wyznaje chrześcijańskie zasady jako fundament swojej etyki i wartości. Wychowana w rodzinie o anglikańskich i metodystycznych korzeniach, docenia wpływ religii na kształtowanie jednostki, a swoje dzieci wychowuje w tradycji katolickiej, zgodnie z wyznaniem swojego męża. Jednocześnie Badenoch popiera małżeństwa osób tej samej płci, wolność religijną oraz otwarte wyrażanie swoich wierzeń.

Nadzieje na nowy wizerunek

Osoby znające Kemi Badenoch opisują ją jako osobę brutalnie szczerą, która nikogo nie udaje, jest zawsze gotowa do konfrontacji, nie boi się trudnych tematów i otwarcie wygłasza swoje nawet najbardziej kontrowersyjne poglądy, niezależnie od tego, komu mogą zaszkodzić, nawet jeśli mają to być członkowie jej własnej partii. Jednocześnie Badenoch jest często krytykowana przez przeciwników za brak empatii, a będąc na stanowisku sekretarza ds. biznesu i handlu, była oskarżona o „nękanie i traumatyzowanie” personelu. Niektórzy jej krytycy oskarżają ją również o lenistwo, ale przyznają, że jest politykiem o dużej inteligencji, podczas gdy jej bliscy znajomi podkreślają jej niezłomną pracowitość i poświęcenie. W obliczu poważnych, globalnych wyzwań jej zagorzali zwolennicy doceniają fakt, że Badenoch nie skupia się na doraźnych problemach, ale planuje długoterminowo i nie ugina się pod presją, co może uczynić z niej solidnego lidera na trudne czasy.

Nominacja Kemi Badenoch na stanowisko liderki Partii Konserwatywnej oznacza nowy rozdział nie tylko dla samej partii, ale i dla brytyjskiej polityki. Uważa się, że Badenoch wnosi nową jakość do konserwatyzmu, a torysi mają nadzieję, że uda jej się odświeżyć wizerunek partii. Czas pokaże, czy jej radykalne poglądy znajdą odzwierciedlenie w skutecznych działaniach, czy też napotka opór ze strony zarówno oponentów, jak i bardziej umiarkowanych członków własnej partii.
MK

Źródło: BBC, „Indian Express”, Anglican Mainstream, „The Guardian”, Sky News