Wakacyjny poziom mityngu Jurand Cup w Szczytnie
2024-08-25 10:09:43(ost. akt: 2024-08-25 10:26:32)
Lekkoatletyka\\\ Choć w zawodach Jurand Cup wzięło udział kilka głośnych nazwisk, to najlepsi raczej nie grzeszyli formą, a frekwencja szczycieńskiego mityngu była po prostu mizerna.
Michał Haratyk i Konrad Bukowiecki (AZS UWM Olsztyn) to najlepsi polscy kulomioci, których dyspozycja sportowa w ostatnim czasie pozostawia jednak wiele do życzenia. Zawodnicy legitymującymi się rekordami życiowymi powyżej 22 metrów w tym sezonie niejednokrotnie mieli problem z przekroczeniem… 20 metrów, czyli odległości stanowiącej dolną granicę przyzwoitości na arenie międzynarodowej. Dość powiedzieć, że na tegorocznych listach światowych Haratyk zajmuje 31. miejsce (20,94), a Bukowiecki 44. (20,44). I o ile w przypadku Haratyka słońce czasami wychodziło zza chmur, jak podczas mistrzostw Europy w Rzymie, gdzie zdobył brązowy medal ze wspomnianym wynikiem 20,94 m, tak u Bukowieckiego nie ma mowy o poprawie pogody. Pochodzący ze Szczytna lekkoatleta podczas mistrzostw Europy pchnął zaledwie 19,20 m, co dało mu 17. miejsce, a na igrzyskach olimpijskich w najlepszej próbie posłał kulę na odległość 18,83 m. O „wartości” tego wyniku niech świadczy fakt, że w tym roku na świecie dalej niż 18,83 m pchnęło 169 zawodników…
Haratykowi w Paryżu poszło nieco lepiej, ale z wynikiem 19,97 m nie miał oczywiście szans awansować do szerokiego finału.
Haratykowi w Paryżu poszło nieco lepiej, ale z wynikiem 19,97 m nie miał oczywiście szans awansować do szerokiego finału.
Konkurs w Szczytnie wygrał Haratyk (KS Sprint Bielsko-Biała, 19,65 m), przed Bukowieckim (19,15 m) i Jakubem Korejbą (LUKS Chemik Kędzierzyn-Koźle, 16,90 m). Nawiasem mówiąc, oprócz wspomnianej trójki w zawodach wystartował jeszcze tylko jeden zawodnik – Kacper Ruciński z Juranda Szczytno (16,15 m). W rywalizacji juniorów, którzy pchali sześciokilogramową kulą, zwyciężył Karol Kijewski (Jurand Szczytno, 17,19 m). Nie mogło być jednak inaczej, bo poza nim nikt nie zgłosił się do zawodów…
Konkurs kobiet, a właściwie dziewcząt, które pchały trzykilogramową kulą, odbył się w jeszcze skromniejszej obsadzie, wzięły w nim bowiem udział jedynie dwie zawodniczki reprezentujące szczycieński klub: Kinga Jackowska (16,40 m) i Iga Wysoczyńska (14,46 m).
Rzut dyskiem zgodnie z oczekiwaniami wygrał Olgierd Stachnik (AZS UMCS Lublin), który za rywala miał jedynie Jakuba Korejbę. Stachnik (dziesiąty zawodnik tegorocznych mistrzostw Europy, którego rekord życiowy wynosi 64,06 m) rzucił 57,27 m, pokonując swojego rywala o blisko 10 metrów. Korejba rzucił 47,21 m.
W rywalizacji pań Daria Zabawska (AZS UMCS Lublin) wygrała z wynikiem 55,64 m (rekord życiowy Zabawskiej to 62,36 m). Poza olimpijką z Paryża wystartowały jeszcze Alicja Winiarz (AZS-AWFiS Gdańsk, 44,17 m), Joanna Marszelewska (Jurand Szczytno, 43,15 m) i Iga Wysoczyńska (Jurand Szczytno, 38,11 m).
Dyskiem o wadze 0,75 kg rzucała tylko, ale za to z powodzeniem, Kinga Jackowska (Jurand Szczytno). Piętnastolatka ustanowiła rekord Polski młodziczek, który od teraz wynosi 50,95 m.
W rywalizacji pań Daria Zabawska (AZS UMCS Lublin) wygrała z wynikiem 55,64 m (rekord życiowy Zabawskiej to 62,36 m). Poza olimpijką z Paryża wystartowały jeszcze Alicja Winiarz (AZS-AWFiS Gdańsk, 44,17 m), Joanna Marszelewska (Jurand Szczytno, 43,15 m) i Iga Wysoczyńska (Jurand Szczytno, 38,11 m).
Dyskiem o wadze 0,75 kg rzucała tylko, ale za to z powodzeniem, Kinga Jackowska (Jurand Szczytno). Piętnastolatka ustanowiła rekord Polski młodziczek, który od teraz wynosi 50,95 m.
W pozostałych konkurencjach (biegowych) mityngu startowała (niemalże wyłącznie) młodzież z województwa warmińsko-mazurskiego.
Komentarze (0) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zaloguj się lub wejdź przez