Kiepska pamięć nowego rządu

2024-05-26 00:35:30(ost. akt: 2024-05-26 00:39:51)

Autor zdjęcia: www.cpk.pl

Dziś doprawdy wyjątkowo zajmę się sprawami wewnętrznymi. Źle, że nowy rząd nie kontynuuje sztandarowych projektów rządu poprzedniego, takich jak Centralny Port Komunikacyjny czy elektrownia atomowa. Dobrze, że jednak niektóre kontynuuje. Cichaczem, nie nadając temu rozgłosu, ale jednak. Wypadałoby jednak dla zwykłej ludzkiej i elementarnej przyzwoitości powiedzieć, że kontynuuje się taki czy inny projekt, którego nie wymyślono w roku 2024, tylko prace, zapytania ofertowe, zamówienia, umowy były już latach ubiegłych. Tak byłoby nie tylko ładniej, ale też… normalniej. A tymczasem jest, jak jest. Cóż, przypomina się stare polskie przysłowie: „Tak krawiec kraje, jak mu materii staje”. Widocznie niektórych na nic więcej nie stać. Szkoda także tych rządzących, którzy w takich sprawach chorują na amnezję i zaczynają alfabet od litery „K”, a nie od „A”. Łatwo bowiem im wypomnieć, że w tej materii – i tu znowu polskie przysłowie – „Nie pamięta wół, że cielęciem był”. Ci, którzy dzisiaj w wielkiej swojej łaskawości kontynuują pewne projekty – i dobrze! – nierzadko je wcześniej… krytykowali. Łatwo to wytknąć i jakże łatwo przypomnieć.

Nowy minister obrony narodowej (i także, jak jego poprzednik – wicepremier) ogłosił podpisanie istotnej umowy z Amerykanami w sprawie sprowadzenia aerostatów rozpoznawczych do Polski. Przy okazji podziękował ambasadorowi USA w naszym kraju, synowi Zbigniewa Brzezińskiego – Markowi. Super. Fajnie. Zabrakło tylko (co za drobiazg) podziękowań dla poprzedniego szefa resortu obrony, który równo rok temu, bo 23 maja 2023 (co za zbieg okoliczności) skierował zapytanie ofertowe LOR dotyczące właśnie pozyskania z USA owych aerostatów typu „Barbara” dla Wojska Polskiego. Uzasadnił to wówczas następująco: „Chcemy maksymalnie zwiększyć nasze możliwości w zakresie radiolokacyjnego rozpoznania przestrzeni powietrznej i nawodnej”.

Papier jest cierpliwy, papier pamięta. Twitter zwany teraz „X” – też. Skądinąd Twitter jest własnością młodego amerykańskiego miliardera Elona Muska, który właśnie skrytykował ostro Rafała Trzaskowskiego. Ale to już zupełnie inna bajka. Choć równie niefajna dla rządzących.

Ryszard Czarnecki, europoseł Prawa i Sprawiedliwości

Źródło: Gazeta Olsztyńska

2001-2024 © Gazeta Olsztyńska, Wszelkie prawa zastrzeżone, Galindia Sp. z o. o., 10-364 Olsztyn, ul. Tracka 5