Olsztyn pamięta o powstańcach styczniowych

2024-01-19 12:29:51(ost. akt: 2024-01-19 12:35:09)
Warta honorowa przy obelisku upamiętniającym Wojciecha Kętrzyńskiego

Warta honorowa przy obelisku upamiętniającym Wojciecha Kętrzyńskiego

Autor zdjęcia: Stanisław Kryściński

Zarówno Warmiacy, jak i Mazurzy wspierali powstanie styczniowe, które wybuchło w 1863 roku. Środowiska patriotyczne z Olsztyna w niedzielę 21 stycznia oddadzą hołd powstańcom, składając wieńce i zapalając znicze pod obeliskiem Wojciecha Kętrzyńskiego na Jarotach.
— Powstanie styczniowe to jedno z najważniejszych wydarzeń w historii Polski. Wielu z nas, gdyby poszukało wśród swoich przodków, to znalazłoby powstańca, który brał udział w tym zrywie. Chodziło jak zawsze o niepodległość, o możliwość funkcjonowania Polaków w wolnym państwie. W Olsztynie szczególny nacisk kładziemy na wątek związany właśnie z Wojciechem Kętrzyńskim, bo tu historia Polski bardzo silnie splata się z historią Warmii — mówi Jerzy Szmit, prezes Fundacji im Piotra Poleskiego i jeden z głównych organizatorów uroczystości.

Wojciech Kętrzyński, któremu poświęcony jest obelisk znajdujący się obok kościoła Bogarodzicy Dziewicy Matki Kościoła przy ul. Jarockiej w Olsztynie to polski działacz, który organizował zbiórkę i przerzut broni dla powstańców z zaboru rosyjskiego. W miejscu, w którym stoi obelisk, został aresztowany.

Potem był więziony w pomieszczeniach Wysokiej Bramy. Był sądzony w Berlinie „za zdradę stanu, w postaci dążenia do odłączenia od Prus części ich terytorium”. Uniewinniony, później został skazany z innego paragrafu na rok więzienia w twierdzy kłodzkiej.

Obelisk upamiętnia miejsce, w którym Wojciech Kętrzyński został aresztowany. Od wielu lat jest też miejscem uroczystości organizowanych przez środowiska patriotyczne. W tym roku głównym organizatorem jest Fundacja im. Piotra Poleskiego wraz z Ruchem Społecznym im, prezydenta RP Lecha Kaczyńskiego na Warmii, Mazurach i Powiślu.

Wojciech Kętrzyński, który w następnych latach zapisał się złotymi zgłoskami w gronie badaczy polskiej historii, nie był jedynym zaangażowanym w przerzuty broni z Warmii i Mazur dla powstańców, głównie tych z oddziałów walczących na Kurpiach. Był wśród nich także Walerian Reutt oraz liczni rzemieślnicy, furmani, różnego rodzaju przewoźnicy.

Według ustaleń historyków były dwie trasy przerzutu. Pierwsza przez południową Warmię, na Olsztynek do Nidzicy oraz do powiatu szczycieńskiego, przez Świętajno do Rozóg stanowiących główny teren przerzutu w Puszczy Myszynieckiej. Wojciech Kętrzyński z polecenia powstańczego komisariatu Prus Wschodnich uczestniczył także w kilku misjach, m.in. w tajnej misji do Wilna.
Zarówno Mazurzy, jak Warmiacy zasilali też szeregi powstańców, ale także dawali schronienie rannym, którzy musieli uciekać z terenu zaboru rosyjskiego. Znany badacz i miłośnik dziejów Warmii i Mazur, dr Jan Chłosta, w swoich publikacjach na temat udziału Warmiaków i Mazurów w powstaniu styczniowym wymienia głośne wówczas nazwiska. Byli wśród nich: krawiec Jan Rydzewski, który dostał się do niewoli i był deportowany do Kazania czy Stanisław Białojan i jego szwagier Bychowski z Linowa, którzy po powstaniu osiedlili się w Starej Kaletce.

Właśnie za udział w powstaniu zostali zesłani Jakub Kwittka i August Lux z Olsztyna. Pochodzący ze Szczytna Wilhelm Szeliga znalazł się w Twerze, także Krzysztof Fidor więziony był w Rosji. Według przekazu Stanisława Zielińskiego, na którego powołuje się Jan Chłosta, Palemon Nowicki zorganizował oddział składający się z 20 strzelców konnych. Wkroczył z nimi w grudniu 1863 r. do Kongresówki i zaatakował pod Chorzelami pocztę kozacką i zmusił do ucieczki. Później jeźdźcy powrócili do Prus Wschodnich, lecz Nowicki został zabity.
Uroczystości przed obeliskiem poprzedzi msza święta w kościele p.w. Bogarodzicy Dziewicy Matki Kościoła w intencji ojczyzny i powstańców, która zostanie odprawiona o godzinie 10.00. Zaraz po niej, około godziny 11.00, organizatorzy przewidzieli składanie wieńców, zapalanie zniczy oraz uroczyste wspomnienie powstańców.
Stanisław Kryściński

Źródło: Gazeta Olsztyńska

2001-2024 © Gazeta Olsztyńska, Wszelkie prawa zastrzeżone, Galindia Sp. z o. o., 10-364 Olsztyn, ul. Tracka 5