Oleccy karatecy mistrzami makroregionu

2021-05-26 09:08:10(ost. akt: 2021-05-26 09:20:50)
Filip Maksimowicz na najwyższym stopniu podium Mistrzostw Makroregionu Wschodniego

Filip Maksimowicz na najwyższym stopniu podium Mistrzostw Makroregionu Wschodniego

Autor zdjęcia: Archiwum OSSWKK

Filip Maksimowicz i Konrad Dobrzyń, zawodnicy Oleckiej Szkoły Sztuk Walk Karate Kyokushin, zostali w swoich kategoriach mistrzami Makroregionu Wschodniego. Tytuły wywalczyli 22 maja w Białej Podlaskiej
W Białej Podlaskiej odbyły się jednocześnie Mistrzostwa Makroregionu Wschodniego oraz Międzywojewódzkie Mistrzostwa Młodzików. Startowali w nich odpowiednio juniorzy młodsi, juniorzy i seniorzy oraz zawodnicy w wieku 12-13 lat, którzy rywalizowali w ramach sportu młodzieżowego.

W turnieju wzięło udział 412 zawodników z 53 klubów z czterech województw: mazowieckiego, podlaskiego, lubelskiego i warmińsko-mazurskiego.

Olecko reprezentowało czworo karateków: Filip Maksimowicz, Klaudia Janiszewska, Konrad Dobrzyń i Paweł Jasiukiewicz. Zawody stały na bardzo wysokim poziomie, startowali w nich wielokrotni medaliści mistrzostw Polski i Europy. Tym bardziej cieszy świetny wynik oleckich karateków. Tytuły mistrzowskie w swoich kategoriach wywalczyli Filip Maksimowicz i Konrad Dobrzyń.

Obrazek w tresci

Krótko mówiąc - nie było łatwo


Filip Maksimowicz nie miał sobie równych w najcięższej kategorii seniorów.
Pewnie przebrnął przez eliminacje, by w półfinale zmierzyć się z utytułowanym zawodnikiem z Radzymina – wielokrotnym medalistą mistrzostw Polski i Europy, który w jednej ze swoich walk eliminacyjnych był autorem widowiskowego nokautu przez ushiro geri jodan (kopnięcie obrotowe w głowę). Mimo to, olecczanin przystąpił do pojedynku ze spokojem i determinacją, co pozwoliło mu pokonać przeciwnika już w pierwszej rundzie. Od początku narzucał swoje tempo i styl walki, zyskując coraz większą przewagę, którą przypieczętował intensywną i silną końcówką, przesądzając o swojej wygranej. W finale Filip Maksimowicz spotkał się z kolejnym czołowym polskim zawodnikiem z Warszawy. Pierwsza runda walki była bardzo wyrównana, zawodnicy na zmianę uzyskiwali przewagę, co zadecydowało o werdykcie remisowym. W dogrywce olecczanin przełamał silne ataki przeciwnika i zaczął przeważać w walce, aż do końca rundy budując zdecydowaną przewagę. Tym samym został mistrzem makroregionu wschodniego.

Obrazek w tresci

— Za mną długa przerwa od startów, odwołane w ostatniej chwili turnieje, koniecznie zmiany w przygotowaniach. Krótko mówiąc - nie było łatwo. Mimo wszelkich przeciwności udało nam się doskonale trafić z formą. W mojej kategorii startowali zawodnicy należący do polskiej czołówki – mimo to, we wszystkich walkach udało mi się narzucić swój styl walki i zdobyć przewagę. Przede mną jeszcze dwa ważne turnieje – Akademickie Mistrzostwa Polski w Krakowie i Wagowe Mistrzostwa Polski Seniorów w Nowym Tomyślu, które będą ostatnim a zarazem najtrudniejszym sprawdzianem w tym sezonie – mówi mistrz Filip Maksimowicz.

Obrazek w tresci


Mój największy sukces


Drugi z oleckich złotych medalistów – Konrad Dobrzyń – także pewnie wygrał swoją kategorię młodzików poniżej 40 kg, w której wystartowało 18 zawodników. Pierwsza walka na drodze do zwycięstwa była najtrudniejsza, było widać spięcie spowodowane długą przerwą od startów i tym samym olecczanin nie pokazał pełni swoich możliwości, ale mimo to wypracował przewagę, która pozwoliła mu awansować do kolejnej rundy turnieju. W kolejnych walkach Konrad odzyskał pewność i spokój, wygrywał pojedynki zdobywając znaczną przewagę celnymi kopnięciami w głowę. Także w finale nie dał sędziom żadnych wątpliwości i już w pierwszej rundzie rozstrzygnął pojedynek na swoją korzyść.

— Złoty medal na tych zawodach to mój największy sukces do tej pory. W zeszłym roku przegrałem drugą walkę, ale pracowałem bardzo ciężko, żeby być lepszym. I udało się — cieszy się Konrad Dobrzyń

Obrazek w tresci

Udało się trafić z formą


Dobrze walczyło także dwoje pozostałych oleckich reprezentantów. Paweł Jasiukiewicz startujący w kategorii młodzików poniżej 45 kg pewnie wygrał pierwszą walkę, w drugiej przegrał po kontrowersyjnym werdykcie. Szczęścia zabrakło naszej juniorce młodszej walczącej w kategorii powyżej 55 kg – Klaudii Janiszewskiej – która w walce eliminacyjnej odpadła po dobrej i wyrównanej walce z cięższą o 13 kg przeciwniczką.

— Nasz makroregion to od zawsze bardzo trudne zawody. W turnieju startują czołowi polscy zawodnicy, dlatego walka o medale nie jest łatwa. Tym bardziej cieszymy się z dwóch złotych medali zdobytych w naprawdę pięknym stylu. Ciężko przygotowywaliśmy się do tych zawodów, co zaprocentowało i udało nam się trafić z formą, nawet mimo trudności w regularnym trenowaniu w związku z pandemicznymi obostrzeniami — podkreśla trener Wojciech Rejterada.

Obrazek w tresci


2001-2025 © Gazeta Olsztyńska, Wszelkie prawa zastrzeżone, Galindia Sp. z o. o., 10-364 Olsztyn, ul. Tracka 7B