Wernisaż wystawy fotografii Ewy Kozłowskiej

Ewa Kozłowska na wystawie "Proust odnaleziony, czyli spotkanie drugiego człowieka" zaprezentowała zdjęcia wykonane w Rumunii.

— Rumunię, którą zobaczyłam dziesięć lat temu, najłatwiej jest mi określić poprzez Prousta, jako przeniesienie się w czasie, cofnięcie w przeszłość, do dzieciństwa, do wspomnień i opowieści, do dobrych momentów, które w proustowski sposób przypominają się poprzez zapachy lub wyrwane z pamięci impresje. Odwiedzając rumuńskie wioski pachnące sianem, zamieszkałe przez ludzi, których życie toczy się spokojnie, z dala od pędu i zgiełku wielkomiejskiego, miałam wrażenie spełnionej tęsknoty do przeszłości — mówi Ewa Kozłowska.

Zdjęcia można oglądać w OSA "Zamek" po wcześniejszym kontakcie z sekretariatem ZST w Olecku.

Ewa Kozłowska, urodzona w Olecku. Laureatka wielu konkursów fotograficznych w kraju i za granicą. Od 2005 do 2009 współpracowała z "Biuletynem Fotograficznym". Autorka poematów prozą. Tłumaczka języka francuskiego. Zrealizowała wiele projektów fotograficznych i wystaw w kraju (m.in. w Warszawie, Krakowie, Poznaniu, Olsztynie, Wojnowie, Kowalach Oleckich, Sejnach, Ostródzie, Giżycku, Ełku czy też w Olecku) i za granicą (Francja, Niemcy, Litwa, Chiny, Izrael) oraz publikacji ("Portret - Czukty", "Staroobrzędowcy z Wojnowa", "Paryż-Bruksela", "Proust Odnaleziony", "Portrety mieszkańców Olecka", "Małe Impresje/Les petites impressions", "Barok na Mazurach", „Krótkie historie”).