Nauczycieli niepokoją pomysły radnych
2019-02-24 20:00:00(ost. akt: 2019-02-24 20:08:00)
Wyrażamy głębokie zaniepokojenie poglądami niektórych członków władz powiatowych na temat funkcjonowania i stanu oleckiej oświaty - napisali do nas nauczyciele ZST i ZSLiZ po publikacji artykułu "Będą zmiany, ale nie na siłę".
W "Głosie Olecka" opublikowaliśmy artykuł "Będą zmiany, ale nie na siłę", dotyczący funkcjonowania szkół powiatowych. Zawarte w nim opinie radnych i członków zarządu powiatu oburzyły nauczycieli i pracowników ZST i ZSLiZ.
Przesłali nam swoje uwagi do artykułu, które poniżej publikujemy:
"Nauczyciele i pracownicy Zespołu Szkół Licealnych i Zawodowych oraz Zespołu Szkół Technicznych wyrażają głębokie zaniepokojenie poglądami niektórych członków władz powiatowych na temat funkcjonowania i stanu oleckiej oświaty. Z tego względu musimy wnieść kilka uwag, które ukażą prawdziwszy, pełniejszy obraz tego problemu.
Pierwsza kwestia to „dokładanie” do oleckich szkół. Szkoły to instytucje budżetowe, ale dzięki wykorzystaniu infrastruktury i zaangażowaniu pracowników, przynoszą realne zyski (wynajem internatów na ferie, kolonie, udostępnianie sal gimnastycznych). Nie wspomniano, że przez wiele lat znaczna część subwencji oświatowej i dochodów wypracowywanych przez szkoły była wydawana na inne pozaoświatowe cele. Wówczas można było podnieść standard naszych jednostek, ale nie było takiej chęci ze strony Powiatu. Obecna, gorsza sytuacja finansowa nie jest winą szkół, a raczej skutkiem polityki władz państwowych, które nie zabezpieczyły środków finansowych na podwyżki wynagrodzeń w ostatnich latach. Błędy można znaleźć także w decyzjach podjętych na szczeblu powiatu.
Cieszymy się, że w konsultacjach dotyczących szukania oszczędności będą brali udział przedstawiciele związków zawodowych i szkół, co zapewne pozwoli uniknąć części błędów, które popełniono w ostatnich latach. Nie zgadzamy się ze stwierdzeniem, że plany finansowe były brane z sufitu i stąd później braki pod koniec roku, gdyż powiat olecki prawie każdego roku przeznaczał znacznie mniej środków finansowych, niż wynikało to z zapotrzebowań zgłoszonych przez szkoły. Nieraz nawet ograniczano środki finansowe na wynagrodzenia, więc już w styczniu było wiadomo, że pieniędzy na wynagrodzenia zabraknie pod koniec roku.
Niepokoją nas pogłoski o łączeniu szkół lub likwidacji niektórych zawodów. Są to pomysły absurdalne, które doprowadzą do jeszcze większej zapaści finansowej szkolnictwa. W pełni zgadzamy się z uwagą pani radnej Zofii Bordzio, że kluczem do zmiany tej sytuacji jest przyciągnięcie jak największej liczby uczniów do naszych szkół. Niestety wypowiedzi niektórych radnych są antyreklamą, tym bardziej niepokojącą, że nie mają nic wspólnego z realnym obrazem naszych jednostek. W dzisiejszych czasach naiwnym byłoby sądzić, że szkoły nie muszą się reklamować, a uczniowie sami przyjdą. Nawet najlepsze licea w Polsce prowadzą szeroko zakrojone kampanie reklamowe, których jednym z elementów jest pokazywanie rankingów. Ocena pracy szkoły z perspektywy rankingów jest oznaką elementarnego braku wiedzy na temat funkcjonowania szkół, bo nie uwzględnia faktu, że do placówek przychodzą uczniowie o różnych możliwościach, a kształcić trzeba wszystkich. Pomijając fakt, że przytoczone liczby zdawalności nie są prawdziwe, pragniemy poinformować, że nasi uczniowie spełniają się w wielu innych dziedzinach, o których być może radni nie chcieli wspomnieć, bo wówczas trzeba byłoby powiedzieć coś pozytywnego.
Jesteśmy dumni z naszych absolwentów, którzy są świetnymi fachowcami w swoich zawodach. Cała branża usługowa w mieście (warsztaty mechaniczne, zakłady fryzjerskie, zakłady remontowo- budowlane, restauracje i hotele) oraz duże zakłady pracy bazują na naszych absolwentach. Może niektórzy radni pomyślą o tym, kiedy następnym razem będą chcieli naprawić samochód, iść do fryzjera lub do restauracji. W naszym regionie podstawową gałęzią rozwoju gospodarczego jest rolnictwo. To w placówkach oświatowych młodzież może zdobywać odpowiednie wykształcenie rolnicze, wymagane przez przepisy unijne, doskonalić swoje umiejętności.
Musimy zmartwić jednego z radnych, który zaleca, aby rodzice dobrze uczących się dzieci nie posyłali ich do naszych szkół, bo niestety obraża tych, którzy zrobili to w niedalekiej przeszłości, a teraz ich dzieci są profesorami na wyższych uczelniach technicznych. Przy odrobinie chęci radni mogliby zobaczyć, jak naprawdę funkcjonują nasze szkoły, że są o wiele lepiej wyposażone niż w promowanych Suwałkach czy Ełku. Oferta edukacyjna, którą kierujemy do naszych uczniów, jest bardzo bogata, i każdemu uczniowi pozwala osiągnąć sukces na miarę swoich możliwości (wystarczy sprawdzić na stronach internetowych szkół ile jest realizowanych różnych projektów). To nasze placówki dzięki ofercie szkół policealnych i kursów zawodowych wspierają chęć rozwoju osób dorosłych, pomagają w zmianach kwalifikacji i wspomagają w odnalezieniu się na rynku pracy.
Radni może w końcu zrozumieją, że nie każdy musi być profesorem, a ludzie mogą się spełniać w wielu innych dziedzinach, w których też trzeba być dobrym fachowcem. Mamy nadzieję, że nasze uwagi doprowadzą do zmiany nastawienia władz powiatowych i w końcu poczujemy, że wspierają one oleckie szkoły, a zniknie wrażenie, że działają na ich szkodę promując Suwałki i Ełk."
Nauczyciele ZST i ZSLiZ w Olecku
Cieszymy się, że w konsultacjach dotyczących szukania oszczędności będą brali udział przedstawiciele związków zawodowych i szkół, co zapewne pozwoli uniknąć części błędów, które popełniono w ostatnich latach. Nie zgadzamy się ze stwierdzeniem, że plany finansowe były brane z sufitu i stąd później braki pod koniec roku, gdyż powiat olecki prawie każdego roku przeznaczał znacznie mniej środków finansowych, niż wynikało to z zapotrzebowań zgłoszonych przez szkoły. Nieraz nawet ograniczano środki finansowe na wynagrodzenia, więc już w styczniu było wiadomo, że pieniędzy na wynagrodzenia zabraknie pod koniec roku.
Niepokoją nas pogłoski o łączeniu szkół lub likwidacji niektórych zawodów. Są to pomysły absurdalne, które doprowadzą do jeszcze większej zapaści finansowej szkolnictwa. W pełni zgadzamy się z uwagą pani radnej Zofii Bordzio, że kluczem do zmiany tej sytuacji jest przyciągnięcie jak największej liczby uczniów do naszych szkół. Niestety wypowiedzi niektórych radnych są antyreklamą, tym bardziej niepokojącą, że nie mają nic wspólnego z realnym obrazem naszych jednostek. W dzisiejszych czasach naiwnym byłoby sądzić, że szkoły nie muszą się reklamować, a uczniowie sami przyjdą. Nawet najlepsze licea w Polsce prowadzą szeroko zakrojone kampanie reklamowe, których jednym z elementów jest pokazywanie rankingów. Ocena pracy szkoły z perspektywy rankingów jest oznaką elementarnego braku wiedzy na temat funkcjonowania szkół, bo nie uwzględnia faktu, że do placówek przychodzą uczniowie o różnych możliwościach, a kształcić trzeba wszystkich. Pomijając fakt, że przytoczone liczby zdawalności nie są prawdziwe, pragniemy poinformować, że nasi uczniowie spełniają się w wielu innych dziedzinach, o których być może radni nie chcieli wspomnieć, bo wówczas trzeba byłoby powiedzieć coś pozytywnego.
Jesteśmy dumni z naszych absolwentów, którzy są świetnymi fachowcami w swoich zawodach. Cała branża usługowa w mieście (warsztaty mechaniczne, zakłady fryzjerskie, zakłady remontowo- budowlane, restauracje i hotele) oraz duże zakłady pracy bazują na naszych absolwentach. Może niektórzy radni pomyślą o tym, kiedy następnym razem będą chcieli naprawić samochód, iść do fryzjera lub do restauracji. W naszym regionie podstawową gałęzią rozwoju gospodarczego jest rolnictwo. To w placówkach oświatowych młodzież może zdobywać odpowiednie wykształcenie rolnicze, wymagane przez przepisy unijne, doskonalić swoje umiejętności.
Musimy zmartwić jednego z radnych, który zaleca, aby rodzice dobrze uczących się dzieci nie posyłali ich do naszych szkół, bo niestety obraża tych, którzy zrobili to w niedalekiej przeszłości, a teraz ich dzieci są profesorami na wyższych uczelniach technicznych. Przy odrobinie chęci radni mogliby zobaczyć, jak naprawdę funkcjonują nasze szkoły, że są o wiele lepiej wyposażone niż w promowanych Suwałkach czy Ełku. Oferta edukacyjna, którą kierujemy do naszych uczniów, jest bardzo bogata, i każdemu uczniowi pozwala osiągnąć sukces na miarę swoich możliwości (wystarczy sprawdzić na stronach internetowych szkół ile jest realizowanych różnych projektów). To nasze placówki dzięki ofercie szkół policealnych i kursów zawodowych wspierają chęć rozwoju osób dorosłych, pomagają w zmianach kwalifikacji i wspomagają w odnalezieniu się na rynku pracy.
Radni może w końcu zrozumieją, że nie każdy musi być profesorem, a ludzie mogą się spełniać w wielu innych dziedzinach, w których też trzeba być dobrym fachowcem. Mamy nadzieję, że nasze uwagi doprowadzą do zmiany nastawienia władz powiatowych i w końcu poczujemy, że wspierają one oleckie szkoły, a zniknie wrażenie, że działają na ich szkodę promując Suwałki i Ełk."
Nauczyciele ZST i ZSLiZ w Olecku
Komentarze (40) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych
Zaloguj się lub wejdź przez
więcej luzu #2702081 | 83.9.*.* 22 mar 2019 19:08
No ja p....lę, cokolwiek ktoś cos napisze, to zaraz będzię że to Mańka albo Olbrik. Ludzie, wy wszędzie ich widzicie? Więcej luzu.
odpowiedz na ten komentarz
do dzbana #2695143 | 88.156.*.* 9 mar 2019 21:34
Olbrick zlituj się nad sobą, przecież tak naprawdę ty nie rozumiesz o co chodzi w tej lokalnej polityce. Jeden dzban zastąpił innego dzbana.
Ocena komentarza: poniżej poziomu (-1) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)
do dzbanów #2695046 | 88.156.*.* 9 mar 2019 19:06
Do internetowych dzbanów, intelektualnych pustaków i różnej maści analfabetów funkcjonalnych. Zacznijcie czytać ze zrozumieniem to co piszę.Zdaję sobie sprawę, że sprawia wam trudność o czym piszę, ale muszę stwierdzić, że średnio rozgarnięty gimnazjalista to o rozumie, ale nie internetowy olecki dzban. Poproście na dworcu kolejowym przechodnia niech wam rozszyfruje rozkład jazdy pociągu, bo wątpię czy potraficie nawet to zrozumieć.
Ocena komentarza: poniżej poziomu (-8) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (2)
aptekarz też lekarz #2695025 | 83.6.*.* 9 mar 2019 17:58
bo nie dostałaś propozycji na ten stołek? oj nieładnie krytykować znajomego, oj nieładnie.
Ocena komentarza: warty uwagi (4) odpowiedz na ten komentarz
as1963 #2694882 | 88.156.*.* 9 mar 2019 13:53
Trzymanie dla kumpla stołka przez 8 lat to trochę dziwne. Ale inną sprawą jest niepowołanie kierownika gminnej oświaty, który zarządza budżetem milionowym. Konkurs się odbył nie wybrano kierownika też może się zdarzyć, ale uzasadnienie to już przechodzi ludzkie wyobrażenie. Oj grabi sobie obecny burmistrz grabi. Mam nadzieję, że już niedługo mieszkańcy Olecko wypowiedzą się i stwierdzą. Panie Sobczak nie spełnił Pan naszych oczekiwań, proszę się zająć inną pracą. Na burmistrza się Pan nie nadajesz.
Ocena komentarza: poniżej poziomu (-1) odpowiedz na ten komentarz