Jeden telefon, a może uratować czyjeś życie
2017-11-15 10:18:54(ost. akt: 2017-11-15 10:28:45)
Kiedy temperatura na zewnątrz spada nie zapominajmy, że są osoby, które mogą potrzebować naszej pomocy. Nie bądźmy obojętni i alarmujmy policję. Postawą godną naśladowania wykazał się kierowca, który na trasie Olecko – Rosochackie zauważył leżącego w przydrożnym rowie mężczyznę.
Okres jesienno – zimowy to czas kiedy na zewnątrz następuje ochłodzenie. W związku z tym, policjanci podczas codziennych patroli zwracają uwagę na miejsca, gdzie mogą szukać schronienia i nocować bezdomni.
Funkcjonariusze również apelują do wszystkich, aby nie byli obojętni na czyjąś krzywdę. Należy pamiętać, że wychłodzenie organizmu jest bardzo niebezpieczne, a narażeni na nie są nie tylko bezdomni, ale i osoby starsze czy osoby nietrzeźwe przebywające na dworze.
Kiedy widzimy takiego człowieka, nie wahajmy się zadzwonić pod numer alarmowy.
Postawą godną naśladowania wykazał się kierujący, który na trasie Olecko - Rosochackie zauważył leżącego w przydrożnym rowie mężczyznę.
Kiedy na miejsce pojechali policjanci stwierdzili, że 54-latek jest pod silnym działaniem alkoholu, a jego ciało jest wychłodzone. W związku z tym mężczyzna został przetransportowany do szpitala w Olecku.
Pamiętajmy, nie bądźmy obojętni. Wystarczy jeden telefon, aby uratować czyjeś życie.
Komentarze (3) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych
Zaloguj się lub wejdź przez
stary #2375384 | 91.233.*.* 16 lis 2017 08:46
andrzej czy jak ci tam, rzeczywiście twój uraz spać ci nie pozwala i chyba płyta ci się zacięła. Może czas na terapię?
Ocena komentarza: poniżej poziomu (-4) odpowiedz na ten komentarz
n #2375088 | 213.241.*.* 15 lis 2017 18:44
trzeaba sie napic, rozbić troche łęb i masz karetke!
Ocena komentarza: warty uwagi (2) odpowiedz na ten komentarz
co ma zrobić niepijący? #2374817 | 195.136.*.* 15 lis 2017 12:23
Wychłodzonego opijusa karetka zabrała do szpitala, a rozpalonego do ponad 40 st. nie zabrała, tylko polecono pomoc rodzinnego, za daleko było do tej pomocy ....... smutne to.
Ocena komentarza: warty uwagi (11) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (2)