Sieć internetu na finiszu, ale przed „ostatnią milą”
2015-09-24 00:05:00(ost. akt: 2015-09-23 16:58:10)
Artykuł
sponsorowany
Rozmowa z Gustawem Markiem Brzezinem, marszałkiem województwa.
— Budowa sieci szerokopasmowej dobiega końca. Ile kilometrów sieci światłowodowych powstało w naszym regionie, ile pieniędzy zostało zainwestowanych?
— Samorząd województwa wybudował sieć szkieletowo-dystrybucyjną o długości 2295 km. Sieć składa się z 10 węzłów szkieletowych i 216 węzłów dystrybucyjnych. Wartość całej inwestycji wyniosła ponad 327 mln zł.
— Samorząd województwa wybudował sieć szkieletowo-dystrybucyjną o długości 2295 km. Sieć składa się z 10 węzłów szkieletowych i 216 węzłów dystrybucyjnych. Wartość całej inwestycji wyniosła ponad 327 mln zł.
— Dlaczego tak ważnym elementem inwestycji była strona chceinetrenet. pl? W jaki sposób była wykorzystywana przez mieszkańców?
— Na portalu chceinternet.pl może oznaczyć się każdy, kto nie ma internetu lub ma, ale słabej jakości. Dotąd mamy już ponad 1600 zgłoszonych punktów. Mieszkańcy Warmii i Mazur sukcesywnie oznaczają się na chceinternet.pl, a operatorzy śledzą pojawiające się nowe punkty i rozważają budowę „ostatniej mili”, czyli odcinka między główną magistralą a gospodarstwami domowymi, w miejscach, gdzie jest najwięcej zgłoszeń. Na chceinterent.pl można podejrzeć, gdzie w województwie budowana jest „ostatnia mila”.
— Wiele osób pyta czy, dzięki inwestycji, internet będzie w każdym miejscu regionu. Czy tak się stanie i kiedy?
— Teraz wszystko zależy od operatorów telekomunikacyjnych i „ostatniej mili”. Samorząd swoimi działaniami wspiera dalszą rozbudowę sieci. Powstał Plan Cyfrowy dla Warmii i Mazur zakładający obniżenie barier finansowo-inwestycyjnych dla przedsiębiorców budujących „ostatnią milę”. Już kilkudziesięciu przedsiębiorców zgłosiło wnioski na budowę przyłączy internetowych do gospodarstw domowych. Mam nadzieję, że równie szybko i ta sieć zostanie zbudowana. Współpraca samorządów z operatorami telekomunikacyjnymi jest niezbędna do osiągnięcia założeń projektu.
— Na portalu chceinternet.pl może oznaczyć się każdy, kto nie ma internetu lub ma, ale słabej jakości. Dotąd mamy już ponad 1600 zgłoszonych punktów. Mieszkańcy Warmii i Mazur sukcesywnie oznaczają się na chceinternet.pl, a operatorzy śledzą pojawiające się nowe punkty i rozważają budowę „ostatniej mili”, czyli odcinka między główną magistralą a gospodarstwami domowymi, w miejscach, gdzie jest najwięcej zgłoszeń. Na chceinterent.pl można podejrzeć, gdzie w województwie budowana jest „ostatnia mila”.
— Wiele osób pyta czy, dzięki inwestycji, internet będzie w każdym miejscu regionu. Czy tak się stanie i kiedy?
— Teraz wszystko zależy od operatorów telekomunikacyjnych i „ostatniej mili”. Samorząd swoimi działaniami wspiera dalszą rozbudowę sieci. Powstał Plan Cyfrowy dla Warmii i Mazur zakładający obniżenie barier finansowo-inwestycyjnych dla przedsiębiorców budujących „ostatnią milę”. Już kilkudziesięciu przedsiębiorców zgłosiło wnioski na budowę przyłączy internetowych do gospodarstw domowych. Mam nadzieję, że równie szybko i ta sieć zostanie zbudowana. Współpraca samorządów z operatorami telekomunikacyjnymi jest niezbędna do osiągnięcia założeń projektu.
— Gdyby nie było dofinansowania z Programu Operacyjnego Rozwój Polski Wschodniej czy Warmia i Mazury miałyby sieć szerokopasmową?
— Bez wsparcia ze środków unijnych województwo nie byłoby w stanie sfinansować budowy sieci szerokopasmowej w regionie. Inwestycja została w 85 proc. dofinansowana ze środków pochodzących z Programu Operacyjnego Rozwój Polski Wschodniej 2007-2013 oraz w 10 proc. z budżetu państwa. Jedynie 5 proc. wartości projektu stanowił wkład własny województwa.
— Bez wsparcia ze środków unijnych województwo nie byłoby w stanie sfinansować budowy sieci szerokopasmowej w regionie. Inwestycja została w 85 proc. dofinansowana ze środków pochodzących z Programu Operacyjnego Rozwój Polski Wschodniej 2007-2013 oraz w 10 proc. z budżetu państwa. Jedynie 5 proc. wartości projektu stanowił wkład własny województwa.
br
