Ciągle pada. Blisko 360 interwencji strażaków na Warmii i Mazurach

Strażacy na Warmii i Mazurach w ciągu ostatniej doby interweniowali już blisko 360 w związku z intensywnymi opadami deszczu.

— Najwięcej zdarzeń odnotowaliśmy w pow. elbląskim (93) oraz po blisko 50 interwencji w powiatach: nowomiejskim, działdowskim, nidzickim i iławskim. Interwencje te to głównie wypompowywanie wody z zalanych posesji, piwnic i ciągów komunikacyjnych, a także miejscowo usuwanie powalonych drzew i połamanych konarów — relacjonuje mł. bryg. Grzegorz Różański

Wczoraj najtrudniejsza sytuacja miała miejsce w Tolkmicku. Strażacy wypompowywali wodę z zlanych ulic i posesji. Dowodzenie nad akcją objął nadbryg. Michał Kamieniecki Warmińsko-Mazurski Komendant Wojewódzki Państwowej Straży Pożarnej. Udział w tej akcji wzięło 153 strażaków, 29 zastępów pożarniczych.
Komendant Wojewódzki sprawdził sytuacje we wszystkich powiatach o największej ilości zdarzeń.

Dziś najtrudniejsza sytuacja jest w Elblągu. Rzeka Kumiela, przepływająca przez miasto wystąpiła z brzegów po intensywnych opadach deszczu.

Sytuacja przypomina to, co działo się kilka lat temu. Zalane są ulice Związku Jaszczurczego i al. Grunwaldzka, a woda płynie także ulicami Fabryczną i Malborską.