Warto zostać dawcą szpiku, apeluje Andrzej Nadolski z Nowego Miasta

2023-10-14 14:29:11(ost. akt: 2023-10-14 14:51:02)
Dzisiaj na rynku wolontariusze DKMS mieli sporo roboty. Chętnych zostania dawcą było wieku

Dzisiaj na rynku wolontariusze DKMS mieli sporo roboty. Chętnych zostania dawcą było wieku

Autor zdjęcia: Stanisław R. Ulatowski

Dzisiaj na rynku Nowego Miasta czynny był punkt rejestracyjny Fundacji DKMS, gdzie można było zapisać się na listę potencjalnych dawców szpiku. Jutro, w niedzielę, punkt będzie czynny na Kurzej Górze w Kurzętniku.
Przykładem, że warto zostać dawcą szpiku jest pan Andrzej Nadolski z Nowego Miasta, który jest jednym z dawców faktycznych. Przy tym warto pamiętać, że co 40 minut ktoś w Polsce słyszy diagnozę — nowotwór krwi.
Zapisałem jako potencjalny dawca szpiki w 2017 roku na festynie w Kurzętniku, a w marcu tego samego roku zostałem dawcą faktycznym — wspomina mieszkaniec Nowego Miasta.
Właśnie pan Andrzej uczestniczył w spotkaniu z okazji Ogólnopolskiego Dnia Dawcy Szpiku. Do Warszawy przybyło aż 70 Dawców faktycznych.
Spotkaliśmy się na żywo pierwszy raz od 4 lat – opowiada.

Było to święto dawców faktycznych, czyli osób, które pomogły komuś, kogo mogą nigdy nie spotkać. Podczas spotkania, wspólnie z dawcami, uszyliśmy 75 maskotek, które zostaną przekazane dzieciom z oddziałów hematoonkologicznych z Poznania i Gdańska. Do zrobienia stworków użyliśmy specjalnych materiałów, które są bezpieczne dla hospitalizowanych dzieci. Uważam, że warto o tym mówić, bo rejestracja jak i samo oddanie szpiku nic nie kosztuje, a można komuś uratować życie. Może dzięki temu kilka osób więcej zapiszę się do bazy DKMS i tym samym można uratować się więcej osób znajdujących się w potrzebie — dodaje pan Andrzej. ul


Andrzej Nadolski z prof.dr hab. nauk medycznych — Wiesławem W. Jędrzejczakiem, który jako pierwszy w Polsce przeprowadził przeszczep szpiku

2001-2024 © Gazeta Olsztyńska, Wszelkie prawa zastrzeżone, Galindia Sp. z o. o., 10-364 Olsztyn, ul. Tracka 5