Zasłużony tytuł dla Eweliny Wyrzykowskiej - są zbierane podpisy

Wielu posiadających zwierzęta mieszkańców powiatu nowomiejskiego znało doskonale zmarłą w maju Ewelinę Wyrzykowską i odwiedzało jej przychodnię „Kubuś” w Nowym Mieście Lubawskim. Pani Ewelina „z sercem” zajmowała się zwierzakami, też bezdomnymi. Nigdy nikomu nie odmówiła pomocy. Miłośnicy zwierząt do dziś nie mogą pogodzić się z jej odejściem.

Powstała grupa inicjatywna złożona z osób, które dobrze znały panią weterynarz. Zrodził się pomysł, by Ewelinie Wyrzykowskiej przyznać tytuł „Zasłużonej dla Gminy Nowe Miasto Lubawskie.”
— Medycyna weterynaryjna była powołaniem Eweliny Wyrzykowskiej. Wykonywała swój zawód tak, że stał się misją społeczną – mówi Jolanta Lipszyc, mieszkanka Lekart.

Ewelina Wyrzykowska od najmłodszych lat lubiła zwierzęta. Świetnie się uczyła i wiedziała, kim chce być w przyszłości. Gdy była w liceum, pracowała jako wolontariuszka w Lecznicy dla Zwierząt w Iławie. Po ukończeniu studiów na Wydziale Medycyny Weterynaryjnej ART w Olsztynie pierwszy staż odbyła w lecznicy jako wolontariuszka. Z gminą wiejską Nowe Miasto związana była od 1997 roku, gdy zamieszkała w Radomnie (potem mieszkała w Nowym Mieście Lubawskim, a ostatnio w Kaczku).

Pierwszy gabinet weterynaryjny założyła w 2000 r. w Radomnie. Kolejny, większy, stworzyła w Nowym Mieście przy ul. Wąskiej. Marzyła jednak o przychodni z nowoczesnym wyposażeniem, poczekalnią, recepcją, salą operacyjną i częścią szpitalną. I tak powstała nowomiejska Przychodnia Weterynaryjna „Kubuś”. Tłumaczyła, że każde zwierzę ma swoje prawa i wymaga humanitarnego traktowania. Uczyła prawidłowej opieki nad zwierzętami. Edukowała dzieci i młodzież w tym zakresie, odwiedzała przedszkola i szkoły, robiła pogadanki na wiejskich zebraniach. Organizowała z „Gazetą Nowomiejską” konkursy o tematyce zwierzęcej.

Była jedynym weterynarzem, który od 2013 r. stawał do przetargów organizowanych przez burmistrza Nowego Miasta dla gmin, które podpisały porozumienie o wspólnej opiece nad bezdomnymi zwierzętami. Pełniła wraz z pracownikami swojej przychodni 24 – godzinne dyżury. Zajmowała się bezdomnymi zwierzakami, opiekowała się wolno żyjącymi kotami. Drzwi przychodni czy jej własnego domu zawsze były otwarte dla potrzebujących pomocy. Z urzędnikami wypracowała standardy i ustaliła metody szybkiego komunikowania się w razie potrzeby. Zbudowała wolontariacki system opieki nad porzuconymi lub przebywającymi w gminnych kojcach zwierzakami.

W 2017 r. współzałożyła Stowarzyszenie „Przytul Psisko”. Pomagała też dzikim zwierzętom, jeśli uległy wypadkom. Zmarła 17 maja 2021 roku w Kaczku. Miała 45 lat. Odeszła zbyt szybko... Wiel osób mówi, że nikt jej nie zastąpi. Spoczęła na cmentarzu w Radomnie.

Do 5 października zbierane są podpisy na listach popierających wniosek. Wiele z nich jest już zapełnionych. Podpisy były zbierane m.in. na dożynkach gminy Nowe Miasto w Chroślu czy podczas „Super Sprintu Szybko i Technicznie” w Nowym Mieście.

Listy znajdują się w kilku punktach w Nowym Mieście. Można je znaleźć: w Biurze Rachunkowym GTB przy ul. Rynek 8, w Sklepie e-papierosy przy ul. Waryńskiego 7, w Pizzerii 105 przy ul. 3 Maja, w Lecznicy Kubuś i Przyjaciele przy ul. Sadowej 2 oraz w Redakcji „Gazety Nowomiejskiej” przy ul. Wodnej 9. Podpis może złożyć każdy mieszkaniec powiatu nowomiejskiego. Mieszkańcy nowomiejskiej gminy mogą się wpisać na listę podczas organizowanych właśnie zebrań wiejskich w poszczególnych miejscowościach.
Grażyna Jonowska