Na obwodnicę trzeba będzie jeszcze poczekać

Trwają intensywne roboty drogowe, dotychczas zrealizowano w dużej części roboty ziemne, branżowe oraz prace związane z robotami żelbetowymi na większości obiektów mostowych. W nadchodzących tygodniach ciężar prac zostanie przeniesiony na roboty nawierzchniowe i wykończeniowe. Wykonywane będą warstwy z kruszywa i bitumiczne, a także roboty brukarskie. W zakresie obiektów mostowych, najintensywniejsze prace będą przy moście na rzece Groblica w rejonie Pacółtowa. Zaawansowanie całej inwestycji wynosi obecnie ponad 70 procent. Przewidywany termin zakończenia inwestycji to II kwartał 2022 roku.
— Umowę na realizację tego zadania w systemie projektuj i buduj podpisaliśmy w lutym 2018 roku, a wiosną 2019 r. rozpoczęły się pierwsze prace budowlane. Koszt robót budowlanych to około 318 milionów złotych, a wartość całego projektu to ponad 396 milionów złotych. Inwestycja jest współfinansowana z Unii Europejskiej. Wysokość dofinansowania to ponad 303 miliony złotych — informuje Karol Głębocki z olsztyńskiego oddziału Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad..
Pomimo oficjalnie podanego terminu oddania inwestycji, krążą pogłoski, że już tej jesieni ma być puszczony ruch obwodnicą nowomiejską, pomimo niekompletnej infrastruktury. Poprosiliśmy GDDKiA o odniesienie się, czy to tylko przypuszczenia, czy sygnały takie mają choćby ziarenko prawdy.
— W tym roku nie planujemy otworzyć obwodnicy dla ruchu. Wykonawca ma termin zakończenia do czerwca 2022 roku. Co prawda roboty są zaawansowane, a wykonawca planuje wykonać w tym roku całość prac bitumicznych, to jednak zakres pozostałych robót (mostowe i branżowe) jest duży. Możliwe będzie jedynie poprowadzenie ruchu w poprzek obwodnicy, czyli przez ronda z drogą wojewódzką i powiatową — dodaje Karol Głębocki z GDDKiA w Olsztynie. ul