Mistrz Kacper Rudnik i jego droga po złoto

2020-10-05 12:00:00(ost. akt: 2020-10-06 08:21:17)

Autor zdjęcia: archiwum Kacpra

Rok 2020, naznaczony koronawirusem, jest trudny też dla sportowców. Ale nie ma rzeczy niemożliwych, gdy kocha się to, co się robi. Dzięki temu Kacper Rudnik został mistrzem Polski, tworząc kolejny rozdział w sportowej historii regionu.
Dyscyplina Kacpra to trójskok — konkurencja lekkoatletyczna, w której zawodnik musi wykonać trzy następujące po sobie skoki: pierwszy – odbicie z jednej nogi i lądowanie na nogę odbijającą, drugi – lądowanie na nogę przeciwną, trzeci – lądowanie na piaszczystej skoczni obunóż. Zasady rozbiegu, odbicia, lądowania i mierzenia są identyczne jak w skoku w dal. Dwa pierwsze skoki odbywają się na twardej bieżni, trzeci kończy się na piasku. To odrobina teorii. W praktyce to całe miesiące ciężkiej pracy, wyrzeczenia i ogromna dyscyplina. Widzimy zawodnika na zawodach, na stadionie, jednak zanim tam się znajdzie, musi wykonać ogromną pracę.
Kacper Rudnik, mieszkający w Łążku, na co dzień trenuje w Nowomiejskim Klubie Sportowym, pod okiem trenera Mirosława Urbanowskiego. To świetny duet. Warto wspomnieć o rodzicach Kacpra, którzy z nim i trenerem tworzą doskonały tercet. To składowe sukcesu, które w tym wypadku sprawdziły się doskonale.
— Przygoda ze sportem zaczęła się 6 lat temu. Zauważył mnie mój pierwszy trener Leon Prusakowski — opowiada Kacper Rudnik. — Po jakimś czasie nawiązałem współpracę z moim obecnym trenerem Mirosławem Urbanowskim. To było bardzo dobre posunięcie. Dopiero przy panu Mirku rozwinąłem skrzydła — dodaje.
Kacper Rudnik, pod okiem trenera Urbanowskiego, osiągnął wiele mimo, że była to bardzo trudna droga. A szczególnie ten sezon, gdy oprócz ograniczeń związanych z koronawirusem, Kacper uczył się zdalnie, zdawał maturę, borykał się z dwiema kontuzjami.
— Dzięki wsparciu rodziców i trenera, bliskich mi osób, przyjaciół i mojej dziewczyny Pauliny, którą chcę ciepło pozdrowić, nie poddałem się. A był moment, że chciałem przygodę ze sportem zakończyć. Nie czułem się na siłach, by trenować czy startować w zawodach. Dzięki tym osobom udało się iść dalej sportową drogą po sukcesy —opowiada nasz rozmówca.

Obrazek w tresci

Kacper Rudnik w trójskoku jest pierwszy w Polsce, a piętnasty w Europie. Na swoim koncie ma dwa srebrne medale Mistrzostw Polski, jest finalistą Mistrzostw Europy, od dwóch lat jest zawodnikiem Kadry Narodowej. Otrzymał powołanie do reprezentacji Polski podczas meczu Polska - Czechy, startował jako lider trójskoku, najlepszy zawodnik pośród Polaków i Czechów.
— To dla mnie ogromna satysfakcja, że chłopak z małej miejscowości może osiągać sukcesy na wielkich stadionach i znaczących zawodach. Pokonywać zawodników, którzy mają większe możliwości i większe wsparcie finansowe — opowiada sportowiec.
Podczas wrześniowej sesji Rady Powiatu Kacper Rudnik z rodzicami i trenerem Mirosławem Urbanowski przyjął od starosty nowomiejskiego Andrzeja Ochlaka gratulacje z okazji zdobycia złotego medalu podczas trwających w Radomiu lekkoatletycznych mistrzostw Polski U20. Kacper Rudnik został mistrzem Polski w trójskoku, osiągając wynik 15,17 metra.

Obrazek w tresci

— Gratulujemy fantastycznego wyniku. przed tobą długa kariera sportowca. Życzymy olimpiady, a na niej olimpijskiego złota — powiedział Andrzej Ochlak.
Zebrani zobaczyli film z zawodów, podczas których nowomiejski zawodnik osiąga najwyższą lokatę. Wszyscy byli skupieni, a największe emocje widać było na twarzach dumnych i wzruszonych rodziców.
Alina Laskowska




Komentarze (1) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.

Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych

Zaloguj się lub wejdź przez FB

  1. filantropka #2981263 | 10.10.*.* 6 paź 2020 11:21

    Ha, w takim "ciepełku" to starosta pierwszy spieszy się ogrzać, choć do "piecyka" nie skory dołożyć.

    Ocena komentarza: warty uwagi (2) odpowiedz na ten komentarz

2001-2024 © Gazeta Olsztyńska, Wszelkie prawa zastrzeżone, Galindia Sp. z o. o., 10-364 Olsztyn, ul. Tracka 5