Prokuratura zajmie się sprawą 4-latka za kierownicą maszyny rolniczej

2020-09-16 09:32:08(ost. akt: 2020-09-16 09:33:11)

Autor zdjęcia: KPP Nowe Miasto Lubawskie

1 września 2020, do nowomiejskiej Komendy Powiatowej Policji, wpłynęło zgłoszenie, że na polu w Bratianie dziecko kieruje ładowarką. Jak się okazało, 4 letni chłopiec przyjechał ładowarką teleskopową publiczną drogą gruntową z terenu gospodarstwa na pole uprawne i tam wykonywał prace.
W pobliżu, prace ciągnikiem wykonywał 39 letni ojciec dziecka. Ojciec w wyjaśnieniu poinformował funkcjonariuszy, że syn pomaga mu w pracy ładując odpady rolne do rozrzutnika.
Prokuratura Rejonowa w Nowym Mieście rozpoczęła postępowanie przygotowawcze w sprawie dotyczącej narażenia małoletniego chłopca na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty przez niego życia albo też ciężkiego uszczerbku na zdrowiu przez jego ojca poprzez dopuszczenie go przez niego do kierowania oraz obsługi maszyny rolniczej w postaci ładowarki teleskopowej i wykonywania przy jej użyciu przez małoletniego prac polegających na załadunku odpadów rolnych.
Jak informuje p.o. Prokuratora Okręgowego w Elblągu Jan Hrybek, na podstawie wstępnych ustaleń nie ujawniono, aby w skutek kierowania maszyną oraz obsługi maszyny przez dziecko doszło do uszkodzenia mienia czy obrażeń ciała. Dziecko za kierownicą, z założenia jest w niebezpieczeństwie, dlatego prowadzone są dalsze czynności prowadzące do kompleksowego wyjaśnienia tej sprawy.

red. a.laskowska@gazetaolsztynska.pl

Komentarze (3) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.

Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych

Zaloguj się lub wejdź przez FB

  1. czytelnik #2973103 | 178.36.*.* 16 wrz 2020 20:10

    Niestety, armia donosicieli rośnie w siłę

    Ocena komentarza: poniżej poziomu (-1) odpowiedz na ten komentarz

  2. 33 #2972908 | 10.10.*.* 16 wrz 2020 12:28

    Kiedyś takie dzieci normalnie jeździły ciągnikami po polach a nawet i po drodze jeśli była potrzeba i nikt z tego afery nie robił, całe rodziny w polu robiły, kto był sprawny i już mógł pracować to szedł pomagać, a teraz prokuratura się tym zajmuje - pokręciło ludzi... Ten 4-latek pewnie miał z tego radochę i lepiej ojcu pomagał niż byle jaki dorosły pomocnik co przyszedłby do pracy po weekendzie chlania taniego bimbru.

    Ocena komentarza: warty uwagi (2) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (2)

    1. Rolnik #2972843 | 195.60.*.* 16 wrz 2020 10:05

      Maszyna ze zdjęcia to maszyna budowlana a nie rolnicza

      Ocena komentarza: warty uwagi (3) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)

      2001-2024 © Gazeta Olsztyńska, Wszelkie prawa zastrzeżone, Galindia Sp. z o. o., 10-364 Olsztyn, ul. Tracka 5