Szpital z ograniczeniami dla pacjentów
2020-03-22 08:40:22(ost. akt: 2020-03-22 08:43:40)
W sytuacji związanej z zagrożeniem epidemicznym, należy dbać o zdrowie i bezpieczeństwo własne i innych. Nie zapominajmy, że szpital jest miejscem szczególnie narażonym, a z powodu lekkomyślności ludzi, może nie być w stanie pomagać.
O aktualnej sytuacji Szpitala Powiatowego w Nowym Mieście rozmawialiśmy z dyrektorem Bogumiłem Kurowskim. Dzięki wysiłkowi i determinacji personelu, szpital funkcjonuje i nikt nie zakłada, że może być inaczej. Jednak zdarzyły się przypadki, gdy działalność niektórych punktów była chwilowo zawieszona.
Aby dostać się do szpitala lub punktu opieki nocnej i świątecznej (tzw.ambulatorium) należy przeprowadzić, przez umieszczone domofony, rozmowę z pracownikiem.
— W rozmowie tej nie ukrywajmy stanu faktycznego naszego zdrowia, a co najważniejsze, nie ukrywajmy kontaktów z osobami z podejrzeniem zarażenia koronawirusem — apeluje dyrektor Kurowski. — Mieliśmy sytuację, gdy dopiero w gabinecie pacjent przypomniał sobie, że mógł mieć kontakt z osobą podejrzaną o zarażenie koronawirusem. Warto dodać, że po uprzedniej weryfikacji, został wpuszczony do budynku, przebywał w poczekalni z innymi osobami — opowiada Bogumił Kurowski.
Takie zachowanie naraża innych pacjentów i personel oraz stanowi olbrzymie zagrożenie dla całego szpitala. Na oddziałach leżą pacjenci planowi lub ze schorzeniami, jakie szpital obsługuje na co dzień.
— Po tym niefrasobliwym przypadku nie działało ambulatorium. Potrzebna była dezynfekcja pomieszczeń, która nie tylko trwa, ale generuje koszty. W sytuacji finansowej szpitala są to olbrzymie koszty, których można uniknąć — mówi kierujący szpitalem.
— Po tym niefrasobliwym przypadku nie działało ambulatorium. Potrzebna była dezynfekcja pomieszczeń, która nie tylko trwa, ale generuje koszty. W sytuacji finansowej szpitala są to olbrzymie koszty, których można uniknąć — mówi kierujący szpitalem.
Z tego powodu opieka nocna i świąteczna realizowana jest w innym budynku, aby maksymalnie chronić szpital. Ambulatorium znajduje się w budynku, gdzie w czasie remontu oddziału dziecięcego hospitalizowani byli mali pacjenci. Miejsce to znajduje się za poradnią chirurgiczną i budynkiem administracji szpitala. Oddziały szpitalne pracują bez zmian i świadczą pomoc dla pacjentów. Odwołane są natomiast zaplanowane zabiegi endoskopowe, a pacjenci otrzymają informacje o nowych terminach.
Na terenie województwa funkcjonuje siedem specjalnych karetek, które transportują osoby z podejrzeniem koronawirusa do szpitala zakaźnego w Ostródzie. Szeroko komentowana karetka z ratownikami w kombinezonach, widziana w Nowym Mieście, rzeczywiście była i zabierała pacjenta. Na szczęście u tej osoby nie stwierdzono zarażenia COVID 19. W powiecie nowomiejskim, do momentu składania tego numeru gazety (środa) nie odnotowano przypadków zarażenia koronawirusem. Są jednak osoby objęte kwarantanną domową lub nadzorem epidemiologicznym.
Rząd zapewnia, że szpitale są należycie przygotowane.
— Siły skierowane są zapewne do zakaźnych, bo u nas zapasy środków dezynfekujących i odzieży ochronnej są na wyczerpaniu — mówi Bogumił Kurowski.
W ostatnim czasie pojawiły się społeczne akcje przekazywania środków dezynfekujących i ochronnych do szpitali przez gabinety kosmetyczne czy inne tego typu miejsca, które takie środki posiadają. Dyrektor apeluje, że jeśli gabinet nie pracuje, można przekazać płyny dezynfekujące, maseczki czy rękawiczki do szpitala.
W obliczu zagrożenia epidemicznego nieustannie należy powtarzać apele o ostrożność, zachowanie higieny, stosowanie się do zaleceń.
Pamiętajmy, że Szpital Powiatowy w Nowym Mieście ma służyć pacjentom ogólnie i musimy go chronić. Jeden, niewidoczny gołym okiem wirus, może zabrać nam możliwość ochrony zdrowia i życia. Nie pozwólmy na to. Jedna ważna kluczowa informacja od pacjenta może okazać się tą najważniejszą. Istnieje, niestety, smutne przekonanie, że nawet jeśli człowiek czuje się dobrze, to po co ma cokolwiek zgłaszać i wykluczać siebie na 14 dni. Jednak ten jeden człowiek, nie mając objawów, może zarażać innych. W kontekście szpitala, może to być tragiczne w skutkach.
Alina Laskowska
Rząd zapewnia, że szpitale są należycie przygotowane.
— Siły skierowane są zapewne do zakaźnych, bo u nas zapasy środków dezynfekujących i odzieży ochronnej są na wyczerpaniu — mówi Bogumił Kurowski.
W ostatnim czasie pojawiły się społeczne akcje przekazywania środków dezynfekujących i ochronnych do szpitali przez gabinety kosmetyczne czy inne tego typu miejsca, które takie środki posiadają. Dyrektor apeluje, że jeśli gabinet nie pracuje, można przekazać płyny dezynfekujące, maseczki czy rękawiczki do szpitala.
W obliczu zagrożenia epidemicznego nieustannie należy powtarzać apele o ostrożność, zachowanie higieny, stosowanie się do zaleceń.
Pamiętajmy, że Szpital Powiatowy w Nowym Mieście ma służyć pacjentom ogólnie i musimy go chronić. Jeden, niewidoczny gołym okiem wirus, może zabrać nam możliwość ochrony zdrowia i życia. Nie pozwólmy na to. Jedna ważna kluczowa informacja od pacjenta może okazać się tą najważniejszą. Istnieje, niestety, smutne przekonanie, że nawet jeśli człowiek czuje się dobrze, to po co ma cokolwiek zgłaszać i wykluczać siebie na 14 dni. Jednak ten jeden człowiek, nie mając objawów, może zarażać innych. W kontekście szpitala, może to być tragiczne w skutkach.
Alina Laskowska
Czytaj e-wydanie
Gazeta Olsztyńska zawsze pod ręką w Twoim smartfonie, tablecie i komputerze. Codzienne e-wydanie Gazety Olsztyńskiej, a w piątek z tygodnikiem lokalnym tylko 2,46 zł.
Kliknij w załączony PDF lub wejdź na stronę >>>kupgazete.pl
Wszystkie informacje nt. koronawirusa SARS-CoV-2 znajdziecie Państwo w specjalnym serwisie Gazety Olsztyńskiej.
Za sprawą Gazety Olsztyńskiej na Facebooku pojawiła grupa wsparcia: Grupa Wsparcia, Koronawirus - Olsztyn, Warmińsko-Mazurskie
Komentarze (0) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zaloguj się lub wejdź przez